wojtekbp Napisano 26 Marca 2017 Zgłoś Napisano 26 Marca 2017 Marnie to widze, znam sporo osob bedacych w takiej sytuacji i nie otrzymali wiz.Raczej szkoda pieniedzy.
Zuza007 Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 Dnia 3/25/2017 o 15:35, margherita_s napisał: Samo to, że nie chodzisz do szkoły dyskwalifikuje Cię. Tak naprawdę nie masz żadnych związków z Polską. Mimo wszystko, powodzenia. Zgadzam się w 100%
Lx13 Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 Zaraz zaraz, a to chodzenie do szkoły jest wyznacznikiem przy wydawaniu wiz turystycznych? Mi sie wydawało ze chęć zwiedzania, np disneylandu lub rożnych parków narodowych jest...
quarterback87 Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 Niby nie, ale prawie pełnoletni gość nie edukujący się i nie pracujący zwróci na siebie uwagę, tak samo jak kilkuletnie dziecko bez opiekuna w disneylandzie. A to daje do myślenia. Co ty chcesz zrobić i gdzie są rodzice.
srk Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 Pytania padna nastepujace: -Co Pan zamierza robic przez ten miesiac? Przygotuj plan, bo jak walniesz odp. jak w poscie to konsul parsknie smiechem. - Gdzie Pan sie zatrzyma? I tu co odp? Hotel przez 2 miesiace to w NY minimum minimum minimum 6.000usd. A moze powiesz ze lecisz do dziewczyny? Bo lecisz. No to wtedy bedzie ze chlopak bez pracy i zobowiazan planuje wyjazd do USA - juz kolejna czerwona lampka sie zapali konsulowi. - Skad Pan ma srodki na utrzymanie sie przez 2 miesiace? Jak odpowiesz ze od rodzicow to niczego nie zmieni. Wygladac bedzie zle. Reasumujac. Idziesz do okienka i odpowiadasz tylko na pytania. Nic wiecej nic mniej. Njalepiej rownowaznikami zdan. Jak konsul bedzie chcial wiecej wiedziec to sam sie dopyta. Szanse srednie (50 na 50), ale probuj.
margherita_s Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 1 godzinę temu, Lx13 napisał: Zaraz zaraz, a to chodzenie do szkoły jest wyznacznikiem przy wydawaniu wiz turystycznych? Mi sie wydawało ze chęć zwiedzania, np disneylandu lub rożnych parków narodowych jest... Związki z krajem są takim wyznacznikiem. A chodzenie do szkoły jest jednym z takich właśnie związków. Tak naprawdę to nic go w Polsce nie trzyma.
Cryptoniczny Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 No ale jak jakimś cudem dostanie promesę, to wierzycie, że urzędnik imigracyjny go nie zawróci, przecież to oczywiste, oni są tak wyszkoleni, a szczególnie jak go wezmą na secondary, odsyłka na 100% moim zdaniem
Lx13 Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 Polacy maja 3 podstawowe wady, gdzie trzecia, ostatnia, wynika z pierwszych dwóch: 1. Maja w większości życie wypisane na twarzy; 2. Nie potrafią sie "zaprezentować"; 3. Kombinują na potegę. W większości przypadków odmów, podchodzi taki klient/ka do okienka i odmowę ma zanim rozdziawi paszcze. To niestety wynika z miernego szkolnictwa.
katlia Napisano 27 Marca 2017 Zgłoś Napisano 27 Marca 2017 No akurat to nie jest dobrym opisem 99% mojej rodziny, przyjaciol i znajomych ktorzy przyjechali tu turystycznie. Gdyby naprawde wiekszosc polakow byla tak jak wyzej opisana, to 94% polakow NIE dostawaloby wiz do USA.
rzecze1 Napisano 29 Marca 2017 Zgłoś Napisano 29 Marca 2017 W tym przypadku Lx13 chyba chodzilo o sytuacje tych, ktorzy kombinuja. Bo to tez trzeba umiec. Twoi znajomi nie kombinowali, i ok, ale te cechy ludziom moga sie objawic w innych sytuacjach, gdzie bedzie im na czyms duzo bardziej zalezec. Bo opis jest bardzo trafny. "Prezentacja" to jest cos czego w Polsce nie ucza. A wielu Polakow po pierwszych "roboczych" kontaktach z takimi ludzmi jak np. Amerykanie, automatycznie wpada w pulapke emocjonalna i uznaje, ze sa "falszywi" (taki byl friend, usmiechal sie, a nic nie pomogl, a i jeszcze noz wbil).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.