Odmowa B2 a list od senatora

[sly6]

4 minuty temu, AniaG napisał:

DOSTALA!!  napisałam emaila do ambasady, na senatora nie miałam czasu, bo urodziłam tydzień temu w środę. Nie wiem czy pomogło czy nie. Siostra trafiła na innego konsula, wytłumaczyła ze się zestresowała, bo musiała mówić po ang, pokazała, ze musi płacić rachunki, pracuje i studiuje. Konsul się zapytał czy na pewno tylko chce pojechać na wakacje i czy zamierza zostać.. oczywiście, ze nie. Zastanowił się przez chwile i życzył jej miłego pobytu

A co napisałaś?  To gratuluję 

[AniaG]

6 godzin temu, sly6 napisał:

A co napisałaś?  To gratuluję 

Napisalam o tym, ze jestem rezydentem, ze urodziłam moje pierwsze, ze ona jest ciocią po raz pierwszy, zapewniłam ze chce przyjechać w celach czysto turystycznych etc. W sumie nic tak ważnego, nie wiem czy oni nawet to przeczytali czy nie...

[Patipitts]

Super! Kolejny mit obalony  gratuluje Tobie dzieciątka i siostrze wizy!

[margherita_s]

Gratulacje! Obserwowalam ten wątek i liczylam na to, że sprawa skończy się pomyślnie

[pelasia]

No i super! Jak widac świat nie jest biało czarny! Życze niektorym troche wiecej optymizmu w życiu! Ania baw sie dobrze z siostra, No i gratuluje malucha!

[agatenka]

Miod na moje uszy  a raczej oczy lol  Bardzo sie ciesze  i gratuluje malenstwa ( no i wizy dla siostry oczywiscie tez)

[AniaG]

Dziękuje wam za wsparcie i pomoc ❤️ 

[haneczka019]

Dnia 1.06.2018 o 09:52, AniaG napisał:

DOSTALA!!  napisałam emaila do ambasady, na senatora nie miałam czasu, bo urodziłam tydzień temu w środę. Nie wiem czy pomogło czy nie. Siostra trafiła na innego konsula, wytłumaczyła ze się zestresowała, bo musiała mówić po ang, pokazała, ze musi płacić rachunki, pracuje i studiuje. Konsul się zapytał czy na pewno tylko chce pojechać na wakacje i czy zamierza zostać.. oczywiście, ze nie. Zastanowił się przez chwile i życzył jej miłego pobytu

Gratuluję AniaG! Zarówno narodzin maleństwa jak i przyznania wizy siostrze! Czytałam wątek od początku i trzymałam wirtualnie kciuki, żeby się udało! Nie ma rzeczy niemożliwych i czasami nie warto "godzić" się z tym co nas spotyka. Warto próbować. A pewnymi wypowiedziami nie warto się przejmować i brać sobie ich do serca . Niektórym brak jest zwyczajnie empatii i nie potrafią postawić się w sytuacji drugiej osoby. Jeszcze raz gratuluję! 

[ilon]

Ania super! Gratulacje