Szukam pomocy aby zamieszkać w USA

[mcpear]

31 minutes ago, Jonatanmarzyciel said:

Właśnie zdaję sobie z tego sprawę , lecz co jeśli poniósłbym koszta za dosłownie wszystko ? Sponsorowanie oznacza że ktoś by miał za mnie zapłacić. Tylko że ja  z tym problemu nie miałbym. Chodzi mi o samą możliwość zamieszkania w USA i pracowania legalnie. Powiedzmy że opłaty za mieszkania i inne kwestie pieniężne były by opłacane z góry przez mnie 

To nie jest tylko kwestia pieniędzy. Pracodawca musi najpierw wykazać, że NIE MA NA LOKLALNYM rynku pracowników którzy podejmą tę pracę i dlatego MUSI sprowadzić pracownika z zagranicy. W przypadku baru chyba by to było dość karkołomne

[ilon]

34 minuty temu, Jonatanmarzyciel napisał:

Powiedzmy że opłaty za mieszkania i inne kwestie pieniężne były by opłacane z góry przez mnie 

No tak, te koszta sam musisz sobie ponosic. Tzn koszty twojego utrzymania tu. Samo slowo sponsoring nie znaczy, ze ktos Cie wiecznie sponsoruje, a Ty zyjesz na jego kosz  

[Jonatanmarzyciel]

Teraz, ilon napisał:

No tak, te koszta sam musisz sobie ponosic. Tzn koszty twojego utrzymania tu. Samo slowo sponsoring nie znaczy, ze ktos Cie wiecznie sponsoruje, a Ty zyjesz na jego kosz  

Ale właśnie te koszta to nie jest w żadnym stopniu problem. O pieniądzach żeby zamieszkać bez pracy dwa / trzy miesiące , to nie jest żaden problem i jestem na to gotów. Jedynym problemem jest legalne przebywanie oraz pracowanie w USA. Chciałbym się do tego przygotowywać już teraz ponieważ jestem świadom że troszkę to potrwa. Lecz muszę też wiedzieć w jakim kierunku muszę się przygotowywać konkretnie aby zacząć takie przygotowania.

[kzielu]

Teraz, Jonatanmarzyciel napisał:

Ale właśnie te koszta to nie jest w żadnym stopniu problem. O pieniądzach żeby zamieszkać bez pracy dwa / trzy miesiące , to nie jest żaden problem i jestem na to gotów. Jedynym problemem jest legalne przebywanie oraz pracowanie w USA. Chciałbym się do tego przygotowywać już teraz ponieważ jestem świadom że troszkę to potrwa. Lecz muszę też wiedzieć w jakim kierunku muszę się przygotowywać konkretnie aby zacząć takie przygotowania.

Wiec zacznij od poszukania odpowiedzi na pytanie dlaczego milionow ludzi ktorzy chca tu przyjechac pracowac i mieszkac jeszcze tu nie ma. Wnioski z tego pozwola Ci sie przygotowac....

Twoje posty o kosztach sa dosc komiczne mowiac szczerze, zupelnie nie rozumiesz realiow i trudnosci emigracji do USA. Rowniez proponuje zaznajomienie sie z realiami zycia w US... 

[cee]

Zacznij od zasad sponsoringu na oficjalnych stronach departamentu.

[Jonatanmarzyciel]

1 minutę temu, kzielu napisał:

Wiec zacznij od poszukania odpowiedzi na pytanie dlaczego milionow ludzi ktorzy chca tu przyjechac pracowac i mieszkac jeszcze tu nie ma. Wnioski z tego pozwola Ci sie przygotowac....

Twoje posty o kosztach sa dosc komiczne mowiac szczerze, zupelnie nie rozumiesz realiow i trudnosci emigracji do USA. Rowniez proponuje zaznajomienie sie z realiami zycia w US... 

W moich postach o "kosztach" chciałem tylko zaznaczyć że jestem na nie gotów , mam odłożone pieniądze aby wkład początkowy na wylot i początki mieszkania w USA nie były żadnym problemem. Proszę mi wybaczyć w takim razie za tą "komiczność". Chciałem się po prostu dopytać dokładnie i zapoznać się z możliwościami na forum tak jak mi zalecało kilka osób. Podobno do tego służy także te forum. Gdybym wszystko rozumiał , wszystkie realia i trudności emigracji do USA , po co bym tworzył ten post ? Nie powinno się atakować ludzi za to że dopytują się najdokładniej jak potrafią.

Szukam odpowiedzi na pytanie "W jaki najszybszy możliwy sposób mógłbym zamieszkać w USA". 

[ilon]

3 minuty temu, Jonatanmarzyciel napisał:

Szukam odpowiedzi na pytanie "W jaki najszybszy możliwy sposób mógłbym zamieszkać w USA". 

Najszybszy i legalny sposob? Taki nie istnieje. 

[cee]

Gdzieś tu kiedyś znalezione na forum

[katlia]

53 minuty temu, Jonatanmarzyciel napisał:

Szukam odpowiedzi na pytanie "W jaki najszybszy możliwy sposób mógłbym zamieszkać w USA". 

Chyba najszybszy to slub z Amerykanka/Amerykaninem. Lub wygranie zielonej karty. Jezeli pochodzisz z zamoznej rodziny, to studia w USA (musisz liczyc na minimum 300,000 zl.) na wizie studenckiej a potem slub/wiza pracownicza.Pozostaly inny sposob wymaga odpowiedniego wyksztalcenia i doswiadczenia profesjonalnego, znalezienia sponsora, i odrobiny szczescia ze uda sie zalatwienia tej wizy pracowniczej. To tez jest forma grania w loterie, bo jest wiecej aplikacji na wizy pracownicze niz samych wiz. 

[BartekWSH]

Godzinę temu, Jonatanmarzyciel napisał:

Jedynym problemem jest legalne przebywanie oraz pracowanie w USA. 

To jest marzenie setek tysięcy Polaków mieszkających w USA.

Wyobraz sobie, że całe rodziny mieszkają tutaj kilkanaście lat, pracują (nawet na bardzo dobrze opłacanych stanowiskach), mają konta w banku, mieszkania na kredyt, samochody, jachty, firmy, dzieci ukończyły szkoły i wziaz nie mają legalnego pobyt. Codziennie rozglądając  się za siebie czy przypadkiem auto z ICE stoi pod domem. Tak po prostu przyjechali na wizie turystycznej i zostali a co gorsza niektórzy nielegalnie przekroczyli granicę z Meksykiem. Teraz pomysł jak daleko jesteś aby osiągnąć taki poziom bez konkretnego zawodu. Barman ? 5 $/h + napiwki. NYC ? Wynajęcie rudery na Brooklynie 1500$ a w prezencie masz odgłosy sąsiadów za tekturową ścianką:). Wyobraź sobie, ze podczas weekendu za same mosty i tunele skasowali mnie 180$ i to na I-passie. Nie chce Cię zniechęcać, serio życzę Ci jak najlepiej ale jezeli przyleciaz tutaj  bez konkretnego zawodu, doświadczenia i jeszcze bez papierów dostaniesz konkretnie po d***.