ilya_ Napisano 5 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 Problem bezdomnosci w USA, debata. Zachecam do pisania i wyrazania swoich opinii dt bezdomnosci w USA. Wieksze miasta w USA i ich przedmiescia zawalone sa bezdomnymi, namiotami i ich calym dorobkiem zycia. Okres letni to takze blakajace sie coraz czesciej mlode osoby w miastach. Narkomani ? Bezdomni z wyboru ? Co to za ludzie ? Przykladowo Nowy Jork - na Manhattanie siedzi pelno osob z wypisanymi sloganami na kartonach: pregnant, veteran, need some change, need better life, wanna smoke weed. Czy tylko USA jest takim krajem, gdzie mozna spotkac ten "klopot" ?
ilya_ Napisano 5 Lipca 2019 Autor Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 california, texas, floryda, nowy jork - stany z najwieksza bezdomnoscia https://www.usich.gov/tools-for-action/map/#fn[]=1500&fn[]=2900&fn[]=6100&fn[]=10100&fn[]=14100&shelters=true&year=2017
rzecze1 Napisano 5 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 4 godziny temu, ilya_ napisał: Czy tylko USA jest takim krajem, gdzie mozna spotkac ten "klopot" ? Jesli mowimy w wszystkich krajach, to oczywiście nie, USA nie jest jedynym. Jest mnóstwo panstw trzeciego swiata, które maja ten sam problem... Jesli jednak mowa o szeroko pojetym "Zachodzie", no to niestety jest w USA pod tym wzgledem najgorzej. Co moze tez odroznia bezdomnych których sie dzis widzi w miastach europejskich to to, ze zazwyczaj sa to "swiezoprzyjezdni", którzy w duzej mierze naplyneli (czesto doslownie...) w rezultacie bliskowschodnich wojen ostatnich 20 lat. W USA natomiast bezdomnosc dotyka szerokie warstwy etnicznego, lokalnego, amerykanskiego, czesto bialego spoleczenstwa w stopniu który jest nie do wyobrazenia w Europie. I tutaj debatowac mozna, i mozna proponowac rozne rozwiazania, ale wszystko to bedzie, jak to sie mówi - malowanie swini szminka... To bedzie tylko leczenie symptomow. Bo zrodlem tego co widac na amerykanskich ulicach jest po prostu odmienny system spoleczno-gospodarczy od tego europejskiego. Kazdy ma swoje plusy i minusy, i nie ma co sie ekscytowac, Amerykanie po prostu wola zyc z tymi minusami które widac na zalaczonych przez Ciebie obrazkach, niz z tymi europejskimi (tymi prawdziwymi jak i tymi wyolbrzymionymi), i na razie nie wyglada na to aby to sie mialo w znacznym stopniu zmienic.
alcomindz. Napisano 5 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 Jak dla mnie jest to jeden z nieodłącznych elementów dużego miasta. Zawsze będąc w większych miastach widziałem wielu bezdomnych ale co prawda nie w takim stopniu jak w USA( może za wyjątkiem Londynu gdzie bezdomni spali pod salonem Bentley'a) widać ten problem. Na przykład mogę dać Rzym Londyn Kijów za to w mniejszych miastach np Sheefield Lwów Florencja nie widać tego. Po prostu stary dobry kapitalizm. Problem chyba nie do rozwiązania.
andyopole Napisano 5 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 Wiadomo, często stoją na wjeździe na autostradę. Jechałem do pracy, akurat było czerwone więc podszedł, z tektury wynikało że weteran, na oko 35 lat, gładki na gębie, zdrów jak młody byk. Nie miałem drobnych ale dwie fajki przyjął z nieudawana wdzięcznością. Od nastepnego dnia zaczynaliśmy większe zlecenie i potrzebowaliśmy ludzi do prostej, lekkiej fizycznie roboty za $15/h. Powiedziałem mu więc żeby jutro o tej samej porze czekał to go zabiorę do roboty na kilka dni, tydzień. Czekał? Za prawidłową odpowiedź nagroda!
katlia Napisano 5 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 5 godzin temu, rzecze1 napisał: Bo zrodlem tego co widac na amerykanskich ulicach jest po prostu odmienny system spoleczno-gospodarczy od tego europejskiego. Jak przewaznie, zgadzam sie z rzecze. Na dodatek, w ostatniej wielkej recesji (2008) pozamykano ze wzgledow finansowych mnowsto organizacji i biur ktore pomagaly biednym i working class. I te organizacje i biura nigdy nie wrocily. Dodaj do tego ciagle rosnace ceny mieszkan i lekarstw, a malejace pensje. Ludzie ktorzy dawali sobie z tym rade dziesiec lat temu juz nie nadarzaja, bo ich zarobki w Walmart nie pokrywaja podstawowych wymagan zycia. Dodaj do tego opioidy: masywny problem. Ludzie ktorzy poszli do lekarza bo bolaly ich, powiedzmy, plecy, i w ciagu kilku miesiecy sa narkomanami. Miasta takie jak SF, LA, Seattle wydawaja kolosalne pieniadze na bezdomnych. Ale oni ciagle przybywaja. Bo latwiej jest zyc na ulicy w Kaliforni niz w North Dakota czy Wyoming, puste stany gdzie nawet jest ziemia (i czesto pieniadze) na tanie domy dla biedniejszych ludzi. Ale w tym kraju nikogo nie przesiedlisz musowo, no chyba ze to sa Native Americans
Jackie Napisano 5 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 37 minut temu, alcomindz. napisał: Na przykład mogę dać Rzym Londyn Kijów Dodam: dworzec kolejowy w Madrycie.
pelasia Napisano 5 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2019 48 minut temu, andyopole napisał: Czekał? Za prawidłową odpowiedź nagroda! Pewnie nie czekal ale ze mam wiare w ludzi powiem, ze tak !
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.