Umiejscowienie aktu urodzenia dziecka (USA) w Polsce

[Jackie]

Ja mam tą poduszkę i gdy siedzę w exit row na transatlantyckich trasach to czekam aż się ściemni, dyskretnie wyciągam i dmucham w poduszkę, umiejscawiam na niej nogi, i wsio zakrywam kocykiem. Wiem że nie wolno i takie tam, ale jeszcze się nikt nie przyczepił a ja po wylądowaniu mam stopy/kostki normalnych rozmiarów.

[Jackie]

Dnia 25.01.2020 o 21:33, MeganMarkle napisał:

ale nie wiem kiedy się uda poleciec bo urlopu brak na razie  ten paszport to bardziej na wszelki wypadek wyrabiam teraz

 

Wyrób, mądrze gadasz. Nam kiedyś przepadły super wakacje last minute bo mąż miał nieważny paszport, myślałam że go zatłukę.

[MeganMarkle]

1 hour ago, agatenka said:

@MeganMarkle albo kup sobie dmuchana poduszkę podróżną, Super sprawa dla dzieciaków, tylko wtedy nie możesz siedzieć w pierwszym rzędzie tam gdzie bassinet, bo wchodzi ona pomiędzy siedzenia.  Ostatnim razem u nas sprawdziła się zdecydowanie lepiej niz gondola (wracając mały i tak byl za duzy)

 

 

 

Jak się nazywa taka poduszka?? Wygląda to mega! Koniecznie muszę nabyć  

[MeganMarkle]

23 minutes ago, Jackie said:

 

Wyrób, mądrze gadasz. Nam kiedyś przepadły super wakacje last minute bo mąż miał nieważny paszport, myślałam że go zatłukę.

Haha, no ja to bardziej myślałam by mieć na wypadek jakby Kalifornię wielkie trzęsienie ziemi pochłonęło albo pożary, albo wolna albo epidemia (to ostatnie akurat na czasie ;)) bo wakacji to ja dluuuuugo mieć nie będę. Mój szef zreszta uważa ze maternity to wakacje  

[Jackie]

12 minut temu, MeganMarkle napisał:

Jak się nazywa taka poduszka?? Wygląda to mega! Koniecznie muszę nabyć  

 

https://www.amazon.com/s?k=Inflatable+Foot+Rest+Pillow&ref=nb_sb_noss

Do wyboru do koloru

Pamiętaj że niektóre linie nie zezwalają na te poduszki, lepiej być dyskretnym.

[mcpear]

1 hour ago, Jackie said:

Ja mam tą poduszkę i gdy siedzę w exit row na transatlantyckich trasach to czekam aż się ściemni, dyskretnie wyciągam i dmucham w poduszkę, umiejscawiam na niej nogi, i wsio zakrywam kocykiem. Wiem że nie wolno i takie tam, ale jeszcze się nikt nie przyczepił a ja po wylądowaniu mam stopy/kostki normalnych rozmiarów.

Ja po starcie wyciagam walizkę z góry, kładę na nią nogi i zakrywam kocykiem - generalnie nikt w LH się nie czepiał. Jak lecisz LH i A380 to poluj na miejsca 76A albo 76K. Walizka położona przed tobą jest niewidoczna bo rząd 75 ją "wizualnie" zasłania. Miejsce półleżące

[mcpear]

2 hours ago, agatenka said:

@MeganMarkle albo kup sobie dmuchana poduszkę podróżną, Super sprawa dla dzieciaków, tylko wtedy nie możesz siedzieć w pierwszym rzędzie tam gdzie bassinet, bo wchodzi ona pomiędzy siedzenia.  Ostatnim razem u nas sprawdziła się zdecydowanie lepiej niz gondola (wracając mały i tak byl za duzy)

A jak to działa jak pasażer przede mną "rozłoży" fotel? Czy nadal dziecko może tak leżeć? W niektórych samolotach gdzie ograniczają przestrzeń między fotelami może na głowę "zabraknąć miejsca"

[Jackie]

Godzinę temu, mcpear napisał:

Ja po starcie wyciagam walizkę z góry, kładę na nią nogi i zakrywam kocykiem - generalnie nikt w LH się nie czepiał. Jak lecisz LH i A380 to poluj na miejsca 76A albo 76K. Walizka położona przed tobą jest niewidoczna bo rząd 75 ją "wizualnie" zasłania. Miejsce półleżące

 

Zajrzałam na SeatGuru i bomba! Masz rację!  Lecimy do Polski w tym roku, mój małżonek uparł się lecieć LOTem bo jeszcze tą linią nie leciał... nie wiem jak mu to głowy wybić.

[MeganMarkle]

4 hours ago, Jackie said:

 

Zajrzałam na SeatGuru i bomba! Masz rację!  Lecimy do Polski w tym roku, mój małżonek uparł się lecieć LOTem bo jeszcze tą linią nie leciał... nie wiem jak mu to głowy wybić.

Podsun mu jakieś artykuły o awariach dreamlinera.... trochę ich było

[andyopole]

5 godzin temu, Jackie napisał:

 

Zajrzałam na SeatGuru i bomba! Masz rację!  Lecimy do Polski w tym roku, mój małżonek uparł się lecieć LOTem bo jeszcze tą linią nie leciał... nie wiem jak mu to głowy wybić.

Powiedz mu że trzydzieści lat nie latałem LOTem a gdy ostatnio przytrafiło mi się lecieć z nimi trzy razy to za każdym razem były jakieś jaja.

 

Tylko, broń Cię Hashem, nie mów mu, że rok temu przytuliłem €600 od LOTu bo wtedy już się od tego pomysłu nie wykręcisz!