Skocz do zawartości

usa - brutalność policji


Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, kzielu napisał:

Jest - ale kazdy taki przypadek to o jeden za duzo - a ja - nie pracujac nigdzie blisko LEOs - spotkalem podobnych jak ten z MSP wystarczajaco duzo zeby miec opinie na ten temat - mase ludzi idzie do policji / CBP / Border Patrol / ICE bo maja kompleksy / problemy z glowa - do tego dochodzi kwestia ze w ogromnej wiekszosci przypadkow uchodzi im to na sucho, police union, krycie jeden drugiego itd...  (stad prokurator federalny nie oskarzyl zadnego z nich jak podejzewam).

Oczywiscie problem w MSP jest znacznie szerszy niz policjant ktory mial jakis kompleks - tak jak napisala Katlia.

Nie zgodzę się. Ja akurat znam wielu LEOs, wszyscy są na maksa wk**wieni tym, co się zdarzyło w Minneapolis. Dlatego, że przez to są postrzegani jako rasiści, którzy zabijają każdego Afroamerykanina, którego zatrzymają. Wcale nie próbują tłumaczyć ani jego, ani innych policjantów, którzy zachowali się w podobny sposób. Wręcz przeciwnie - widzą, że jest problem, i to duży. Tylko, że potem dochodzi do sytuacji, gdzie np. zatrzymują Afroamerykanina za przekroczenie prędkości i boją się mu dać mandat, żeby nie zostać posądzonym o rasizm (sytuacja z życia wzięta, sprzed 2 dni). Dochodzi właśnie do takich kuriozalnych sytuacji.

Owszem, niektórzy policjanci mają problemy psychiczne, ale czy są jedyną grupą zawodową, która takie ma? Nie wkładajmy wszystkich do tego samego worka, zwłaszcza jeśli nie znamy wielu LEOs i swoją wiedzę czerpiemy z mediów. Ja swoją opinię bazuję na kontaktach z policjantami, które mam każdego dnia i mogę zaręczyć, że w większości są to dobrzy ludzie, których misją jest zrobić coś dobrego dla świata, i którym niesłusznie przypina się łatkę bezwzględnych rasistów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
21 minut temu, margherita_s napisał:

Nie zgodzę się.

Ale z czym sie nie zgadzasz ? Ze znam goscia (ktory byl zreszta moim instruktorem CCW niestety) ktory sciagnal SWAT zeby "uspokoic" tlum bawiacy sie na ulicy w sylwestra w Yellow Springs, OH ? 

Tak - dobrych policjantow jest sporo, ale tych ktorzy policjantami zostac nigdy nie powinni nie jest wcale tak malo. Zgaduje ze pewnie Twoj czlonek rodziny (maz ?) jest LEO.  Ja mam rowniez codzienny bliski kontakt z policja, bardzo dobrze znam prokuratora w Greene Country ktory sprawe morderstwa Johna Crawforda przez policje w Walmarcie w Beavercreek, OH zna w bardzo drobnych szczegolach - jak rowniez to co sie dzialo pozniej w kwestii postepowania dyscyplinarnego. Tak wiec z calym szacunkiem - sa dobrzy policjanci, ale istnieje caly system ktory tym zlym nie pozwoli krzywdy zrobic. A rasizm to zupelnie oddzielny problem ktory nie dotyczy tylko i wylacznie policji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Milosz245 napisał:

Dlaczego policja w usa jest tak brutalna? Trochę przypomina mi się chile. https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1958532,1,rozruchy-w-minneapolis-to-w-usa-wciaz-ta-sama-historia.read W polsce to by policjant poszedł siedzieć na 15 lat. Zwłaszcza jak podejrzany nie miał broni.

Ty ie martw sie aprawianiem swiata w Minnesocie. Ty uwazaj bo w swoim powiecie na ulicy tez mozesz zebrac niezly lomot od poicji, I to bez dania racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety łatka rasizmu jest doklejana za często w USA - ciemnoskóry kierowca dostanie mandat za DUI - rasizm, ciemnoskóry "klient" zostanie przyłapany przy "wypożyczaniu" TV ze sklepu po godzinach jego otwarcia - rasizm, krzywo się spojrzysz na wrzeszczącą w Wendy's ciemnoskórą mamuśkę - rasizm do potęgi.
Dochodzi do sytuacji paranoidalnych, w których biali mieszkańcy USA muszą powoływać się na zakaz dyskryminacji rasowej - np.  przy egzaminach oficerskich w Straży Pożarnej w Dallas - 10 wakatów, konkurs, 18 pierwszych osób na liście - biali mężczyźni, więc ... konkurs unieważniono bo bano się oskarżeń o rasizm. Decyzję zaskarżono powołując się na zakaz dyskryminacji rasowej, ponieważ podczas prowadzenia konkursu nie stwierdzono uchybień, sprawa została wygrana przez tych, którzy wygrali konkurs. 

Każdemu niezadowolonemu z pracy Law Enforcement polecam wybrać się kiedyś na ichni dzień otwarty i obejrzeć filmy z body cameras - dziwnym trafem po ich wprowadzeniu o 90% spadła ilość oskarżeń o rasizm policji - po prostu widać od początku do końca interwencję i nieracjonalne zachowanie się AfroAmerykanów. Nie twierdzę, że są "sami sobie winni", ale jeśli Policjant poleca komuś wysiąść z samochodu i ten rzekomo praworządny obywatel nie ma nic na sumieniu - to po co próbuje udawać Bolta albo Flasha?
Ile razy Wy uciekaliście przed Policją albo próbowaliście oddalić się z miejsca kontroli drogowej?

Nie zazdroszczę warunków służby nikomu w USA (poza HQ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Halyna napisał:

Dochodzi do sytuacji paranoidalnych

 

Dla mnie sytuacją paranoidalną jest sytuacja w której policja bezkarnie morduje czarnoskórych. Wszelkie inne gadki szmatki to klasyczny whataboutism, rozmawiamy o brutalności/rasiźmie policji która jest ewidentna. Wystarczy przejść się do baru gdzie siedzą policjanci i posłuchać co gadają przy kawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jackie napisał:

Wystarczy przejść się do baru gdzie siedzą policjanci i posłuchać co gadają przy kawie.

A co gadają przy kawie? O tym, że są rasistami i jak nienawidzą czarnoskórych? Dlaczego wrzucasz wszystkich policjantów do jednego worka? 

Ja Ci powiem o czym gadają policjanci, których ja osobiście znam, mogę Ci nawet powiedzieć o czym gadali wczoraj przy piwie - o wszystkim, tylko nie o Minneapolis. Wiesz dlaczego? Bo nie są rasistami i uważają, za to co się tam stało to ewidentnie wina Chauvina, nie stoją za nim murem, są na niego źli, że zrobił to co zrobił. Bo teraz oni cierpią, przykleja im się łatkę rasistów i morderców. Rozmowa o takich rzeczach ich frustruje i denerwuje.

Owszem, jest też sporo policjantów, którzy mają sporo za uszami, ale błagam, nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Widziałam wczoraj zdjęcie z Minneapolis, na budynku było sprayem napisane: " Save a life, kill a cop". Serio? W takim kraju chcemy mieszkać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Jackie zablokował ten temat

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...