Skocz do zawartości

DV 2021 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania


Jackie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
4 godziny temu, Xarthisius napisał:

Zabierz na rozmowe. Dostales juz maila, ze dokumenty sa ok? Kiedy je wyslales?

Cześć, czy jeśli ja nie otrzymałem potwierdzenia dokumentów, a mam podobny problem z niekaralnością (zaznaczona jedna pozycja), to w moim przypadku lepiej wysłać po raz kolejny całość? Czy jednak czekać na wiadomość od nich?

  • Odpowiedzi 872
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

 

8 hours ago, Xarthisius said:

Zabierz na rozmowe. Dostales juz maila, ze dokumenty sa ok? Kiedy je wyslales?

Nie dostałem czekam i mam nadzieje że przez to nie będę miał opóźnienia czy coś takiego 

Napisano

KCC specjalnie nie wnika w tresc wysylanych dokumentow. Case in point: OP, ktory zaczal te rozmowe w koncu dowiedzial sie o tym podczas interview. Co do braku potwierdzenia, to mozecie zaczac od wyslania im maila czy satysfakcjonuja ich otrzymane od Was dokumenty.

Napisano
W dniu 29.05.2021 o 15:29, mmas napisał:

Pisałem wcześniej, że miałem zaproszenie na rozmowę na maj (numer <500). Jestem już po rozmowie i dostałem już nawet paszport z wizą :). 

Kiedy będziecie szli na rozmowę, upewnijcie się koniecznie, że w zaświadczeniu o niekaralności zaznaczyliście wszystkie rejestry - u mnie był tylko jeden i musiałem później dosyłać nowe zaświadczenie ze wszystkich rejestrów. Na szczęście nie spowodowało to żadnych problemów, ale lepiej nie ryzykować.

A opiszesz w skrócie jak minęła rozmowa, o co pytali - a może musiałeś udowodnić, że masz środki na utrzymanie się na miejscu przez pierwsze miesiące? Jeżeli nie tutaj to na priv - jak Ci wygodniej by było :)

Tak jak pisałem dostałem już info o rozmowie i kompletuję wszystko co by tylko było potrzebne - nawet zacząłem robić wyciągi z moich i żony kont, aby im pokazać, że mam z czym jechać tam :)

Nadal się zastanawiam czy podać na rozmowie już ostateczny adres osiedlenia się (nie chciałbym bo to by się wiązało z kontaktem z rodziną żony, a jakby rozmowa nie wyszła to te pytania w rodzinie będą dołujące) czy dać urzędnikowi dopiero na lotnisku. Do wszystkiego dochodziliśmy sami żoną i nie chcemy aby rodzina musiała nam pomagać (nawet z lokum na kilka tygodni), ale z drugiej strony głupio będzie tak pójść na rozmowę z adresem hotelu w którym się zatrzymamy :)

Napisano

Sama rozmowa z Panią konsul trwała 3-5 minut i była bardzo miła, poprowadzona w moim przypadku po angielsku. Pytania nie były podchwytliwe i nie rozmawialiśmy też o kwestiach finansowych, ale mieliśmy przygotowany wyciąg z konta oszczędnościowego. Widziałem, że Brit Simon na swojej stronie ma dużo przykładów rozmów, w moim odczuciu były dosyć reprezentatywne. Ogólnie nie ma sensu się stresować rozmową.

Ja wszędzie podawałem adres taki jak wpisałem we wniosku ds-260. 

 

Mam pytanie do osób, które już są po rozmowie i dostali już paszporty z wizą. Czy udało Wam się zapłacić 220$ opłaty za zieloną kartę? U mnie cały czas wyskakuje, że nie znajduje mojego A-number lub DOS Case Id w bazie danych, chociaż minęło już ponad 5 dni od dostania paszportu. 

Napisano
52 minuty temu, mmas napisał:

Sama rozmowa z Panią konsul trwała 3-5 minut i była bardzo miła, poprowadzona w moim przypadku po angielsku. Pytania nie były podchwytliwe i nie rozmawialiśmy też o kwestiach finansowych, ale mieliśmy przygotowany wyciąg z konta oszczędnościowego. Widziałem, że Brit Simon na swojej stronie ma dużo przykładów rozmów, w moim odczuciu były dosyć reprezentatywne. Ogólnie nie ma sensu się stresować rozmową.

Czyli mam rozumieć, że Ty jesteś w Stanach na miejscu i tam miałeś rozmowę? Tak z ciekawości pytam bo interesuje mnie czemu po angielsku :)
Tak też czytałem te rozmowy u Brita i dlatego pytam jak to było w Polsce.

Nie no stres jest i to duży - tutaj zależy o tym czy spełniamy marzenia czy zostajemy w tym szambie które zgotował nam polski rząd :P
 

Kurczę gratuluję raz jeszcze i powodzenia życzę :)

Napisano
Czyli mam rozumieć, że Ty jesteś w Stanach na miejscu i tam miałeś rozmowę? Tak z ciekawości pytam bo interesuje mnie czemu po angielsku
Tak też czytałem te rozmowy u Brita i dlatego pytam jak to było w Polsce.
Nie no stres jest i to duży - tutaj zależy o tym czy spełniamy marzenia czy zostajemy w tym szambie które zgotował nam polski rząd
 
Kurczę gratuluję raz jeszcze i powodzenia życzę
Rozmowa jest po polsku i po angielsku kwestia jak konsul zacznie

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...