Skocz do zawartości

LOT do USA bez PCRa


Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz, ja nawet swoim bliskim nie mówię czy mają się szczepić czy nie. Natomiast cieszy mnie, że jednak większość rozumie jak bardzo jest to ważne. Dla nich samych i dla ogółu. Z jednej strony nawet rozumiem twoją postawę. Strach przed nieznanym i obawy, że coś, czego nie znam może wyrządzić szkodę. Tylko, że można obserwować, analizować i się edukować w danym temacie. Wtedy większość spraw, których się baliśmy, naprawdę przestaje być taka straszna. Ale, żeby tak całkowicie nie negować postawy osób, które boją się szczepić, to powiem, że ja się wiele od nich nie różnię. Mną też kieruje strach. Chce się zaszczepić, bo boję się choroby. Mimo tego, że sama mam ją za sobą, to odczuwam jej skutki uboczne do tej pory. Boję się o swoich bliskich. Boję się, że jak ta sytuacja dłużej potrwa, to już naprawdę nie będzie czego w gospodarce ratować. Boję się o swoje miejsce pracy martwi mnie przyszłość mojego syna, boję się, że ten ostatni rok zdalnej edukacji, źle na niego wpłynie. Więc tak jak ty boisz się szczepić, ja boję się, że jak się większość nie zaszczepi, to skutki tego, dla mnie i mojej rodziny, moich znajomych, bliższych, dalszych, przyjaciół i ogólnie innych ludzi, będą opłakane. 

Wlasnie Ja sie musze przyznac ze sie balam zaszczepic. Tyle sie nasluchalam od rodziny z Polski glownie i znajomych ze sama nie wiedzialam co myslec, metlik w glowie. Ale czytajac m.in. to forum i obserwujac rodzine i znajomych z USA i edukujac sie bardziej (m.in. Czytajac artykuly tutaj polecane na forum ale Takze inne) podjelam decyzje ze sie zaszczepie. Takze rozumiem ten strach i obawy bo sama je mialam ale jakby one przeszly i uspokoily sie po doedukowaniu sie i pisze ten komentarz z poczekalni po mojej pierwszej dawce;)


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 170
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
4 godziny temu, Patipitts napisał:


Wlasnie Ja sie musze przyznac ze sie balam zaszczepic. Tyle sie nasluchalam od rodziny z Polski glownie i znajomych ze sama nie wiedzialam co myslec, metlik w glowie. Ale czytajac m.in. to forum i obserwujac rodzine i znajomych z USA i edukujac sie bardziej (m.in. Czytajac artykuly tutaj polecane na forum ale Takze inne) podjelam decyzje ze sie zaszczepie. Takze rozumiem ten strach i obawy bo sama je mialam ale jakby one przeszly i uspokoily sie po doedukowaniu sie i pisze ten komentarz z poczekalni po mojej pierwszej dawce;)


Sent from my iPhone using Tapatalk

I właśnie o to chodzi Pati. Sporo osób tak ma. Boją się nieznanego, co jest całkowicie zrozumiałe. Natomiast kompletnie niezrozumiałe jest dla mnie, słuchanie tylko i wyłącznie ludzi, którzy nie mają z nauką zbyt wiele wspólnego, a sieją ferment i głoszą teorie spiskowe (co w dobie internetu i social mediów jest jak swoista cyfrowa pandemia). Ja też nie jestem ekspertem, nie znam się na medycynie, ani na biotechnologii. Ale wychodzę z założenia,  że lepiej zaufać tym, którzy się tym zajmują zawodowo i się na tym znają ;). Ja termin szczepienia ma 18 maja, więc w sumie już całkiem niedługo, a mój mąż w poniedziałek. Cieszę się, że coś się u nas ruszyło z tymi szczepieniami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, haneczka019 said:

Ja termin szczepienia ma 18 maja, więc w sumie już całkiem niedługo, a mój mąż w poniedziałek. Cieszę się, że coś się u nas ruszyło z tymi szczepieniami. 

Zalapalas sie na ten glitch systemu z prima aprillis? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, ilon napisał:

Zalapalas sie na ten glitch systemu z prima aprillis? :D 

Niestety nie, jak o tym usłyszałam i podjęłam próby to serwer już był "padaka" :D

Zgłosiłam chęć szczepienia jeszcze w styczniu na stronie rządowej, a że jestem w wieku 40+, to miałam pierwszeństwo i  wystawili mi e-skierowanie w systemie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, haneczka019 napisał:

To u mnie termin z Pfizerem był dopiero na 29 maja. 

Wcześniejsze tylko AstraZeneca, a tak naprawdę to zobaczymy co będzie na miejscu ;)

Przeraża mnie ten bajzel.

Rejestracja na profilu zajęła mi kilka minut, termin dostałem na "za tydzień". Cała procedura na miejscu. 20-25 minut, plus dojazd. Wsio. Mozna normalnie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mozna tego samego dnia dostac - teraz problem jest w tym zeby ludzi namowic do szczepienia sie (bo im idioci bzdur nagadali - co widac w tym watku) niz dostepnoscia szczepionki. Znajomego syn (17 lat) sie zaszczepil (w OH jest dostepna 16+ i  w sasiednich stanach (IN, KY) to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, kzielu said:

U mnie mozna tego samego dnia dostac - teraz problem jest w tym zeby ludzi namowic do szczepienia sie (bo im idioci bzdur nagadali - co widac w tym watku) niz dostepnoscia szczepionki. Znajomego syn (17 lat) sie zaszczepil (w OH jest dostepna 16+ i  w sasiednich stanach (IN, KY) to samo.

Z tym strachem to prawda, jak moj maz we wtorek sie szczepil to slyszal jak pracownicy ze soba dyskutowali ze oni sobie nie dadza tego g... wstrzyknac :D lol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...