Skocz do zawartości

katlia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    178

Zawartość dodana przez katlia

  1. Tak, to jest ogromna odpowiedzialnosc. I, jak wszyscy wiemy, ludzmi mozna manipulowac. Dwie sprawy sadowe na ktorych bylam, wina byla bardzo oczywista. Na pierwszym, ofiara zabita w czasie rabunku malego businessu stracila portmonetke... w ktorej byl caly stos banknot $2. Ofiara zbierala te $2 rowki. Dzien po ataku, oskarzony byl widziany robieniem zakupow po calym miescie, uzywajac $2 banknoty. Kiedy ostatnim razem widzieliscie dwie-dolarowki? (Co nie zmienilo faktu ze wyslalismy oskarzonego na wiele lat do wiezienia. Mial kilku miesiecznego synka. Latwe to nie bylo.) Na drugiej sprawie, kwestia byla nie CZY assault sie zdarzyl, ale w ogole dlaczego. Oskarzona, majac restraining order, nie mogla byc w jakims tam promieniu tej drugiej kobiety. Wiec powinna byla od razu wyjsc z baru kiedy ja zobaczyla. A ona tam siedziala pare godzin, chlala, i awanturowala sie z ta druga. No i jakos ta druga byla pokalecznoa kiedy "ktos" walnal ja szklanka w glowe/twarz.
  2. Jezeli ktos zapyta, mow, jade do rodziny. Zadnych innych detali nie podawaj, czyba ze zapytaja. Przewaznie nie pytaja, poza, gdzie bedziesz mieszac i u kogo. (W razie czego zapamietaj adres.) Przewaznie na tym sie konczy rozmowa, i pozycza ci przyjemnego pobytu.
  3. Ja dwa razy. Morderstwo podczas rabunku, druga sprawa to assault w barze: kobieta ktora miala restraining order przed inna kobieta (mialy wspolnego faceta) jakos rzucila w ta kobiete szklanke. Maz byl przepytywany w trakcie jury selection. Zesloscil sie na prokuratorke, uwazal ze juz probowala manipulowac opinie. Kiedy byla jego kolej, zrobil male przemowienie. (On ma doktorat z Berkeley; takich okazji nie przeoczy.) Inni w sali i w jury przytakiwali. Prokuratorka zaczerwienila sie ze zlosci. Defense byl zachwycony, i potem uzyl argument meza rozmawiajac z innymi potential jurors. Maz byl pierwszy ktory wylecial kiedy prokuratorka mogla sie pozbyc jurorow. Kiedy maz wychodzil inny w sadzie poklaskali. To bylo jakies 6 lat temu. Do dzisiaj nie mial nastepnego powolania. Wonder why...
  4. Piszesz ze USA to twoje najwieksze marzenie. Jezeli tak jest faktycznie - nie pytam dlaczego - to moze warto probowac przez prace. Czy jest mozliwosc pojechania na kilka lat, tak, na poczatek? Emigracja to ogromny krok. Jedne co powiem: dobrze miec mozliwosc powrotu, jezeli nie do Polski to do Europy. Bo jednak realia amerykanskie nie sa dla wszystkich. Zyje sie tu inaczej i te roznice czesto moga irytowac/dolowac.
  5. Gratuluje nowej obywatelce
  6. I tak wlasnie jest
  7. @andyopole just sayin'... pochodze z tego pokolenia w ktorym 3/4 kobiet nie zmienialo nazwiska. Tak bylo w moich kregach, tylko jedna bliska kolezanka zmienila - tylko po to zeby powrocic do panienskiego -- po rozwodzie Z kolezanek mojej corki (ma powyzej 30 lat) zadna nie zmienila nazwiska.
  8. Tak, to sa fajni ludzie generalnie. Zwiedzaja caly kraj w ten sposob.
  9. Rynek po prostu reaguje na brak ludzi. Bardzo duzo przeszlo na emeryture w ciagu Covida. Masy meksykanskich pracownikow wyjechalo z USA w czasie tRumpa. Latynosi - nie z Meksyku - ktorzy teraz przyjezdzaja nie maja wyrobionej infrastruktury imigranckiej zeby skorzystac z tych prac. Wszedzie brakuje pracownikow. Wszedzie.
  10. Zachecasz ludzi do lamania prawa, zdajesz sobe z tego sprawe? Szkoda ze potwierdzasz stereotyp ze Polak to kombinator ktory klamie i siedzi tu nielegalnie. Kiedys sie tak o Polakach mowilo czesto, potem ten stereotyp troche zniknal - ale najwyrazniej - do dzisiejszego dnia sa powody dlaczego on zaistnial. Wszystkim Polakom psujesz opinie. But what do you care.
  11. To sie bedzie szalenie roznic zaleznie od szpitala/rejonu/stanu/doswiadczenia/rozkladu godzin.
  12. Oj tak, one/oni moga swietnie zarabiac. Znajomi wynajmuja mieszkanie dla traveling nurses. Z ich doswiadczenia wiekszosc zarabia dobrze powyzej $100k a niektorzy tak jak piszesz 150K.
  13. Nic w USA nie jest "za darmo"... ale mozliwie ze wynajmujacy nie placil bo koszt byl pokryty rent. Kazdy wlasciciel/firma bedzie inaczej wyliczac ci za co placisz, a co jest pokryte kosztem wynajmu.
  14. Brakuje tam kosztow za zlobek/przedszkole i after-school care. Przecietny koszt daycare $800+ na miesiac.
  15. O tak. Ja pamietam jak tesc, ktory pojechal na wycieczke do Polski (lata pozne 90te), wrocil zdziwiony ze w kraju byly autostrady i restauracje... A to oczytany facet.
  16. Tak samo w Colorado.
  17. Jest sporo informacji na ten temat w necie. Wymagania czesto roznia sie od stanu do stanu, wiec zacznijcie od tego jak to wyglada w stanie do ktorego jedziecie. Jedno jest pewne: jezeli zona chce nostryfikowac dyplom, to zacznijcie juz teraz zbierac wymagane dokumenty od uniwersytetu gdzie zrobila magistra, bo ewaluacja jest dosyc dokladna. Naprzyklad tu jest aplikacja na termporary license w stanie California, i wszystko jest ladnie wyliczone na drugiej strony tego dokumentu. https://dcaflow.prod.simpligov.com/prod/portal/ShowWorkFlow/AnonymousEmbed/ca825530-28a8-44be-9e24-402f5a721f43?captchaValidationPayload=Uxq1LfEAuloYwdW0fMQcj5fndiF2qxlS9iNblXYaC7ymWUnmCumgnmPW27O0e6Q1CV%2BvXyUOUS2%2F%2Bg5xQxm4IhD56JeiCGoyGGfQBuNM0%2FpRrc8NpH87zDFMRE2%2BCHO0TiQhGaQebR7i5xE%2FzSFVebT%2FWPWCormoaDrub9%2Fh5tVM3nJE%2Fz4HNKrHK2O40cpcVrpxRADklyYQlz76nmTUvHkgR4A9pS4PHDH%2Fd3HOyjwYhvx9WRbtpK1LBgmV%2FHoOqipGX5aNz%2FAop1kPUNq8fz5DhhsKQ12qwc9aCtZZcyIfu2hy1hn9DrzdgCNNOASvYXAjhA304WdU29alAq%2B8iQ%3D%3D
  18. To bardzo irytujace. Musze powiedziec ze Biden bardzo mnie zawiodl nie odbudowujac wszystkich agencji rzadowych po opustoszeniu po Covidzie/trumpie. Jak brakowalo dziesiatek tysiecy pracownikow w 2021 - tak nadal brakuje. Myslalam ze Biden - ktory ma tyle lat doswiadczenia administracyjnego - wezmie sie za to bardziej agresywnie. Kolega ktory wspolpracuje z rzadem federalnym mowi ze decyzje nie zapadaja bo nie ma ludzi i programy sa w zawieszeniu bo nie ma ludzi. I to oczywiscie odbija sie na nas wszystkich... synek jest tego przykladem.
  19. Jest kilka powodow na to... do stosunkowo niedawno, Amerykanie byli bardzo mobilni, ciagle sie przeprowadzali, i dom byl znacznie mniejsza inwestycja i finansowa i psychologiczna. (Do lat 90tych mniej wiecej jedna piata spoleczenstwa co roku przeprowadzala sie dalej niz 1,500 km.) Wiec ten pierwszy dom, zwlaszcza jezeli to by z definition "starter home," byl czesto tani/marnie wykonczony, co kupujacy wiedzial z gory. I byl z tym OK bo tez wiedzial z gory ze po 3-5 latach albo dorobi sie czegos lepszego, albo i tak sie przeprowadzi. Mobilnosc Amerykanow zmienila sie... teraz mniej niz 10% przeprowadza sie inter-stanowo
  20. Ktora sie jednak widzi. Zwlaszcza na poludniu USA gdzie 13sto latki legalnie wychodzace za maz byly bardzo pospolite do lat 70tych.
  21. Cena jest z gory wynegocjonowana przez firme ubezpieczeniowa. Idziesz do apteki dajesz karte ubezpieczeniowa, wpisuja do komputera, i pojawia sie cena ktora ty placisz. Jezeli dwie osoby pojda po ten sam lek, moga placic dwie inne ceny, bo jest inne pokrycie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...