Skocz do zawartości

pelasia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 926
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Zawartość dodana przez pelasia

  1. Pewnie, że chorują, ale ani ja ani moje rodzenstwo nie chorowalismy każdego roku. Takze moje dziecko, odpukac, też jeszcze nie było chore. Więc jest to jak najbardziej możliwe, aby przy odrobinie szczęścia w pierwszym roku pracy dziecko nie chwycilo czegoś. Oczywiście jak najbardziej wszystkim tego życzę.
  2. Opieka spadnie na drugiego rodzica lub przy odrobinie szczęścia dzieciaki nie zachorują.
  3. Zerknij na swoje zeszłoroczne rozliczenie. Chyba gdzieś tam jest pytanie czy jest się kogoś dependent. Moze zostało zaznaczone przez przypadek yes.
  4. Jeśli nie wysłałeś żadnej petycji do uscis to nie masz A#. Bycie na J1 na worku czy podobnych programach nie kwalifikuje do nadania tego numeru.
  5. Tak to bywa jak sie mieszanke napojowa robi Dobrze, że poduszka nie wybuchła, bo później po dentystach by było trzeba biegać!
  6. Płatne. Ja mam najlepszego szefa pod słońcem. Dba o nas jak tylko moze !
  7. A ja mam przymusowe 2-tygodniowe "wakacje". Dziewczyna z pracy ma pozytywny wynik testu na covida. Nici z dlugiego weekendu I obowiazkowy test w poniedzialek. Mam nadzieję, że mi mózgu nie pogiglaja wciskając patyczek do nosa Grrrrr!
  8. Super, że przeszedł bezproblemowo. Ciekawe, czy Ty przeszlas bezobjawowo. Tak czy i inaczej dużo zdrówka wam zycze!
  9. Ja miałam 6 tygodni. Ani się nigdzie ruszyć, ani jakoś wykorzystać. No coz jakos minęło
  10. Ten pies jest najslodszym stworzeniem żyjącym na tej ziemi ale chyba też najgłupszym. Stał i się gapił. Kot wrócił zabrać resztki jelenia, którego miał w domu. Wyprowadzil sie. Bez ściany ochronnej, wszystko jest odsłonięte, więc za bardzo by było go widać(albo ja). Nawet nie wiedziałam, że mialam kociego sąsiada.
  11. Akcja była, bo koguar właściwie jak zorientował się że ja i pies na wyciągnięcie ręki, to wyleciał w szał i gotowy na pełen atak. Ja wyleciałam z nory tak szybko jakby mi się potrki palily na tylku, a kot z szału uderzył 4 łapami w ścianę z drewna rozdzielająca mnie i jego(mi się udało dobiec na drugą strone), ściana uderzyła mnie, ja padłam na ziemię, kot wylądował na ścianie, która była nadal na mnie, odbił się i myślałam, że mi wyląduję na szyi i już po mnie, a on przeleciał mi nad głową, wylądował na ziemi i zaczął uciekać. Chyba miał dzień dobroci dla zwierząt...ukłon dla kota!
  12. Przez przypadek, bo tesciom uciekł pies i wlazł pierwszy, a ja za nim, aby go złapać i się porobiło. A kotek sobie domek zrobił pod weranda pustego domu, więc nie jakaś tam nora w ziemi. Kotek też wyszedł z tego bez zadrapania.
  13. Ja myślałam, że to babskie zachowanie, a tu chyba bardziej polskie
  14. A mi miesiąc zająło aby dolać płynu do wycieraczek, bo samochód na mnie krzyczał . No ale w ten weekend też zrobione
  15. Jak tam kochani minął weekend? U mnie udany, bo ktoś tam nade mną czuwał albo mam dobra karme. Przez przypadek wlazlam do "nory" koguara z koguarem w środku. Scena jak z filmu akcji, ale wyszłam z tego bez zadrapania i z wszystkimi konczynami. Life's good!
  16. Z tego papierka wynika, że mu będą nowa koronę robić. Nie bardzo wiem dlaczego muszą ściągnąć stara, może akurat próchnica jest w takim miejscu, że trzeba nowa zrobic. Czyli masz kanałowe, podbudowę pod nowa koronę aby się lepiej trzymała i nowa koronę. Więc taka kwota jest jak najbardziej logiczna na amerykańskie standardy. Do tego dorzucili parę przeswietlen i boom! Dentysty nie można podciągnąć do odpowiedzialności, bo nie jest za bardzo odpowiedzialny. To, że zalatal dziurę, to nie znaczy że coś spapral. Niestety każda interwencja dentystyczna jest w jakimś stopniu trauma dla zęba i jest ryzyko, że ząb właśnie w taki sposób zareaguje. Szczegolnie jesli prochnica jest gleboka i bardzo blisko nerwu. Jedynie co dentysta może zaoferować to zrobić kanałowe bez opłaty.
  17. Smacznego jajeczka kochani!
  18. U mnie w domu dziecko z gorączką. Co prawda jestem pewna, że to przez jego zęby, bo zamiast 2 ząbki na raz jak normalne dzieci jemu 6 wychodzi. No ale zawsze gdzieś podświadomie się martwię, co jeśli to nie zęby. Zobaczymy czy jak się obudzi to będzie lepiej, bo wszystko właściwie się zaczęło wczoraj pod wieczór.
  19. Bedzie dobrze jak w tym roku jajko ugotuje
  20. Tylko ja chce taką porządna a nie jakieś tam wymyślane bez szycia. Poza tym jak wszyscy wiemy sam materiał nic nie daje i można sobie taka sama materiałowa włożyć gdzie słońce nie dochodzi. Jak już uszyje to z miejscem na inserta. Na razie plan posunął się dalej z braku motywacji, a poza tym mam parę medycznych w domu.
  21. A ja postanowiłam, że sobie sama uszyje. Jutro muszę jakiś materiał znaleźć, już obejrzałam sobie parę filmików, wygląda dość łatwo. Wyciągnę maszynę do szycia i zobaczymy co z tego wyjdzie.
  22. Statystycznie, ma duże szansę aby go nie tknelo, albo przeszedł z wami ale nie pokazał objawów. Tak czy inaczej trzymajcie się zdrowo.
  23. Jestem pod wrażeniem. Ja to sama się zmusić na lepienie pierogów nie mogę a co dopiero z niemowlakiem i 4 łatka. Mój mi obecnie zawsze chce pomóc przy odkurzaniu i zamiast odkurzyć szybko i dokładnie to zajmuje mi to 4 razy więcej i jeździmy po tym samym obszarze
  24. Jak juz mowa o jedzeniu, to lepiej się pochwalcie, co wy w domu gotującej. Stay in order pewnie sprawia, że coś tam gotujecie i pieczecie. No pochwalić się, to przynajmniej sie napatrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...