Skocz do zawartości

mcpear

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 182
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    204

Zawartość dodana przez mcpear

  1. U mnie właśnie wypisałem czek na skończony projekt remontu łazienki w pokoju gościnnym - robotnicy się zwinęli, zwrot podatku się właśnie ulotnił i trzeba było dołożyć
  2. A na ile przyjeżdżasz? 90 dni?
  3. Na moje mecze będą o 2 w nocy, 6 nad ranem i 9 nad ranem (+/- 1 godzina)
  4. Znów będę szukał streamowanej telewizji na miesiąc czy dwa aby oglądać. Brawo nasi! Teraz do Kataru mam 10 godzin różnicy. Oni nie zmieniają czasu więc zimą będzie 11 - mecze pewnie coś pewnie w środku nocy i nad ranem. Dobrze że thxgiving week przypada podczas mundialu
  5. Nie sądzę że ktoś się będzie o to czepiał.
  6. Wg mnie to chodzi o wyszarzone pola przy drugim składniku i / albo podwójne linie pionowe oddzielające cyfry.
  7. Ja przez jakiś czas lałem E85, ale jest ona na trasie absolutnie nie-ekonomiczna. Kosztuje 10% mniej niż regular, ale MPG jest koszmarne. Mój dodge ma około 23 MPG na trasie. Na E-85 jechałem do Las Vegas to ledwo dojechałem. Spalanie wyszło mi (cruise control i stała prędkość 70mil/h) 15.8 mpg. Czyli nie leję już E85 bo jest stanowczo za droga.
  8. Oba. Co więcej jeśli county, gdzie mieszkasz ma jeszcze swój własny podatek dochodowy to też musisz się z nim rozliczyć.
  9. To tak nie działa, że umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania wyłącza podatkową rezydencję w jednym z krajów. Nadal masz obowiązki podatkowe w obu krajach. Ona defniuje jak możesz cześciowo odliczyć sobie obowiązki podatkowe w jednym z tych krajów po zapłaceniu podatku w drugim. Niestety obowiązująca od 2021 forma odliczeń w Polsce jest bardzo niekorzystna. Ulga abolicyjna praktycznie została zniesiona. Nie wiem ile zarobiłeś ale spodziewam się, że będziesz płacił podatek w obu krajach. W obu możesz być uznany za pełnego rezydenta podatkowego za ten rok z koniecznością raportowania dochodów z całego świata. To pytanie do doradcy podatkowego. Nie jesteśmy pewnie w stanie Tobie kompetentnie i odpowiedzialnie odpowiedzieć. Umiem sobie wyobrazić, że status nie ma znaczenia. Niezależnie czy byłeś na B1 czy na L1B możesz mieć te same zobowiązania podatkowe w USA w roku w którym jesteś w USA rezydentem podatkowym. Jako rezydent podatkowy USA - TAK (konta tylko te, które mają ponad 10k). A sam sobie odpowiedziałeś, że tym rezydentem jesteś (substantial presence test) Wg mnie za rok 2021 - miałeś wtedy umowę o prace z Polską firmą do września (ponad 6 miesięcy) (tak działała wiza B1) możesz być uznany za rezydenta Polsce, przez co stajesz się rezydentem w obu krajach. Od roku 2022 gdy już tylko pracujesz w USA na wizie L1B jesteś tylko rezydentem w USA (wg mnie - doradca podatkowy może mieć inną opinię) Generalnie dobry międzynarodowy doradca podatkowy to dla ciebie konieczność - nie wiem czy firma za rok transferu zaoferowała Tobie to jako benefit czy nie. Jak nie to wg mnie musisz się na takowego wykosztować
  10. Słuchałem tylko początek o sprawach foreign. Jestem ciekaw jak chce zrobić tę konfiskatę dóbr luksusowych oligarchów. Brzmi dość populistycznie jednak, ale może się mylę. (jachty, jety itp.). Aczkolwiek retoryka antyrosyjska jak za Reagana za najlepszych czasów i to mi się podobało. Spraw wewnętrznych nie słuchałem bo nie wierzę w realizację czegokolwiek - wewnętrznie to mimo wszystko to taka przedwczesna "kulawa kaczka". Nic nie zostanie uchwalone bo demokratyczni senatorowie nie będą jednomyślni. Zaraz będą midterm - percepcja wojny może zmienić niekorzystne sondaże, w marcu 2020 też nikt nie wierzył, że PDT w listopadzie przegra. Zobaczymy wyniki midterm to będę patrzył co może być z tego na serio uchwalone. Dobrze że wymienią jednego z sędziów w SCOTUS - tego nie komentowaliśmy do tej pory. A co ze statehoodem dla DC? BBB jest prawdopodobnie martwe na dobre. Infrastructure deal został podpisany. Czy ktoś z Was dostrzegł jakieś buldożery wchodzące na pobliskie Interstate aby naprawić je i np. wyrementować mosty / wiadukty itp. W mojej okolicy nie widzę. Czy może komuś z Was położyli jakiś mega tani światłowód z infrastrukturalnym internetem? Może ja przegapiłem ogłoszenia w lokalnym portalu a gdzie indziej jest to inaczej?
  11. Coś mniej deszczowego Ale generalne Portland ma dobrą opinię, nawet bardzo. Gratki z okazji wizy imigracyjnej!
  12. Z mojego doświadczenia jak robiłem szczepienia na GC. Ta na tężec, błonnicę i krztusiec - szczepionka jest ważna 10 lat. Świnka, odra, różyczka (o ile brałeś) nie traci ważności. Grypa traci "ważność" po roku - więc że w dzieciństwie dostawałeś szczepienie na grypę nie ma znaczenia żadnego. WZW-B powinno być ważne.
  13. Myślisz, że ktoś na forum zna ten link na pamięć? Osoba, która ci go przysłała. Weszła na google, wpisała "I-134" i pierwszy z brzegu link przyłala Tobie. Jestem ciekaw co wpisałaś w google, że google sobie nie poradziło w znalezieniu wersji PDF
  14. Na przyszłość polecem google - to dobra wyszukiwarka -https://www.google.com/search?q=I-134
  15. Jak ma wizę imigracyjną w paszporcie to nie będzie musiało pokazać dowodu szczepienia
  16. Poza tym chyba teraz widać bardziej czytelnie niż kiedykolwiek że Reset Obamy to jednak była gigantyczna pomyłka (chyba największa w relacjach z Rosją od 1989). Rosja przyjeła to jako oznakę słabości a nie dobrej woli.
  17. Jedyne co się zmieniło w ostatnich dniach to do tego tygodnia uważałem, że Putin dąży do odbudowy Rosji w granicach ZSRR. Putin chyba po raz pierwszy wyartykułował w orędziu chęć odbudowy Rosji w granicach Rosyjskiego Imperium - jakoś media tego nie podchwyciły. Mieszkając w Warszawie czy Kaliszu zainwestowałbym w paszporty albo korepetycje z Rosyskiego. Ostatnia mapa Imperium Rosyjkiego z 1914 może nie obejmuje Kaliningradu ale jakoś Polski tam nie widzę. Putin robi wrażenie bardzo dobrze przygotowanego i plan realizuje z żelazną precyzją (przelanie dużej liczby rezerw walutowych np.). Generalnie zrobiło mi się smutno, bo mimo że jestem optymistą nie widzę tego dobrze. Co uderzyłoby w Putina - tylko rzeczy które uderzą w Rosjan. Rosjan nie uderzają sankcje na jakieś 3-cio rzędowe banki, które skupiają się na finansowaniu biznesu a nie osób prywatnych: - wykluczenie Rosji z jakichkolwiek rozgrywek sportowych (piłka nożna, tenis, inne sporty zespołowe jak hokej, siatkówka ) na poziomie rozgrywek klubowych i międzynarodowych - wyrzucenie Rosji i Białorusi ze SWIFT + wycofanie się Visy i Mastercard z tamtych banków - nagle wszystkie karty kredytowe Rosjan przestają działać na całym świecie A jak to nie pomaga i następują próby destabilizacji sytuacji w kolejnych państwach to pełna izolacja: - odcięcie przestrzeni powietrznej - zakaz przyjmowania samolotów na lotniskach poza Rosją, które startowały w Rosji - zakaz sprzedaży produktów do Rosji - niech jeżdżą Ładami i Wołgami, niech używają komputerów produkowanych u siebie, Apple'a niech oglądają na obrazkach - zakaz wpuszczania do Europy i USA osób podróżujących na Rosyjskich paszportach - zakaz podwójnego obywatelstwa dla obywateli Rosyjskich - przyjmując inne obywatelstwo Rosjanin musi się zrzec Rosyjskiego - zakaz przyjmowania w porcie statków, które opuściły porty Rosyjskie (pełna izolacja morska) - odcięcie jednostronne od nośników energii z Rosji - niech się utopią w Ropie a gaz niech ich zaleje Każdy kraj w tym Chiny, który łamie izolację zostaje objęty identycznymi izolacjami (chiny nie są w stanie chyba na dzisiaj zaryzykować takiej izolacji) Co to znaczy dla reszty świata: olbrzymi kryzys gospodarczy, który i tak będzie mniej kosztowny niż jakby wybuchła III wojna światowa na pełną skalę. Dla Polaków oznacza to pewnie benzynę po 20 zł za litr i miesięczne rachunki za gaz na poziomie 4-5 tys zł za mieszkanie Ale to tylko takie moje dywagania. Zgadzam się z powszechnymi opiniami, że sankcje przypominać bedą raczej grożenie palcem oraz że np. przestaniemy sprzedawać im landrynki
  18. Masz 100% racji. Jest wiele potencjalnych scenariuszy, gdzie w kolejnych pokojowych operacjach Rosja będzie eskalować i nikt się nie ruszy (nie ważne czy NATO czy nie NATO). Europa nie zamknie jednostronnie kurka z gazem i ropą więc pieniądze będa płyneły do Putina, który będzie je zamieniał w kolejne arsenały wojskowe. Lenin mówił, że kapitalista jest tak pazerny, że sam ci sprzeda sznur na którym go zaraz powiesisz i kasę odbierzesz. Tutaj Europa jest tak uzależniona ekonomicznie od środków energii z Rosji że nie potrafi sobie wyobrazić zakręcenia kurka. A to chyba jest jedyna sankcja, która potrafiłaby Putina ruszyć. A scenariusze kolejnych pokojowych akcji przy użyciu 150-cio tysięcznej armii rysują się praktycznie same: - Donieck, Ługańsk - rozszerzenie na cały Donbas - korytarz humanitarny przy Morzu Azowskim z Krymem - korytarz humanitarny do zagłodzonej republiki Naddniestrzańskiej z Odessą włącznie (odcięcie Ukrainy od Morza Czarnego) - w wyniku kryzysku ekonomicznego, afer korupcyjnych w Ukrainie do władzy w Kijowie dochodzi Łukaszenka-bis i rozszerzenie ZBIR na ZBUIR - obrona mniejszości Rosyjskiej w Rydze - przyjście z pomocą zagłodzonemu i odciętemu blokadami handlowymi i morskimi Kaliningradowi z odsieczą w postaci korytarza pokojowo-humanitarnego przez przesmyk Suwalski - połączenie Kaliningradu z całym terenem historycznie do niego przynależnym czyli Warmią i Mazurami. Nikt nie chciał ginąć za Gdańsk w 1939. NATO nie wyśle w obronie Amerykańskich / Niemieckich / Hiszpańskich chłopców w obronie Donbasu, Odessy, Kijowa, Rygi, Suwałk czy Olsztyna. Śledzę trochę artykuły w rosyjskich mediach - scenariusz o połączeniu z Kaliningradem przewija się tam niebezpiecznie za często a artykuły, że ziemie odebrane Niemcom w postaci Prus Książęcych miały stanowi bufor bezpieczeństwa dla Rosji po 1945. Skoro Polska, która je w większości dostała zdradziła i przeszła "na drugą stronę" to powinna te ziemie oddać i powinny one nadal bufor stanowić. To może dzisiaj tylko jacyś awangardowi harcownicy propagandy próbują się podlizać "Kremlowi" swoimi artykułami, ale od takich niebezpiecznych tez się zaczyna zawsze. Ktoś to czyta, ktoś w to wierzy i ktoś temu ulega.
  19. Na 100% za ten rok będziesz się musiała rozliczyć i w USA i w Polsce. W Polsce nikt nie zwolni Ciebie z podatku za sam fakt bycia posiadaczem GC skoro pracujesz i osiągasz dochody na terenie Polski. Co więcej jakbyś w 2023 kontynuowała pracę zdalną w Polsce to uważam, że Polski Urząd Skarbowy może wydać interpretację, że nie przeniosłaś trwale ośrodka interesów życiowych do USA - to będzie skutkowało koniecznością dopłaty w Polsce do podatku od dochodów uzyskanych w USA (ulga abolicyjna to żart obecnie).
  20. Nie podróżowałem przez Liverpool A w szczególności przez kolejowy dworzec centralny w tym mieście
  21. Current dadzą za miesiąc albo 2. W ten sposób mogą wykazać znaczący postęp w procesowaniu loterii z miesiąca na miesiąc.
  22. A czym jeździsz jak można wiedzieć? Bo w sumie marka nie padła. Skora mola i Xarth mają wziąć pod rozwagę? Może przegapiłem wcześniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...