Skocz do zawartości

mcpear

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 156
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    201

Zawartość dodana przez mcpear

  1. https://www.google.com/search?client=firefox-b-1-d&q=limit+of+earning+abroad+non+taxable $112.000 za rok 2022 Ale w roku 2023 przez to że wyjedziesz w drugiej połowie roku będziesz też musiała rozliczyć dochód uzyskany w USA (wrzesień - grudzień) w polskim zeznaniu podatkowym na zasadzie proporcjonalnego odliczenia (poczytaj sobie też w google co to znaczy). Może się okazać że w Polsce będziesz musiała dopłaczić podatek od dochodów w USA. Np. Zarobisz w USA w te miesiące 45000 dolarów. Podatek od nich wynosi 12% - 5400 dolarów. W Polsce doliczysz po kursie średnim te 45000 dolarów do dochodów uzyskanych w Polsce (około 180.000 zł) - wskoczysz w próg bogactwa drugiego progu podatkowego i Państwo Polskie naliczy ci 32% podatku (w zalezności od innych dochodów w tym roku będzie to wynosiło do 57,600 PLN), ale łaskawie przynają ci ulgę w wysokości 5400 dolarów (to co zapłaciłaś w USA) - czyli tak na około 22,500 PLN - do dopłaty będzie do 30.000 PLN - obowiązująca kiedyś ulga abolicyjna, która zerowała ten podatek została w 2021 zniesiona do wysokości 1360PLN rocznie (czyli zamiast 30 tys PLN, będzie trzeba dopłacić jedynie 29 tys). Moja serdeczna rada do wszystkich wyjeżdżających - wyjeżdżać należy w pierwszej połowie roku aby uniknąć dużych dopłat podatku w Polsce. Ponieważ w roku podatkowym gdzie obywatel polski przebywał mniej niż pół roku w ojczyźnie i JEDNOCZEŚNIE przeniósł ośrodek centrum życiowych poza ojczyznę to nie obejmuje go nieograniczony obowiązek podatkowy.
  2. Smaluszek przetopiony w garnczku glinianym a chleba już prawie nie ma. Boczek zostawiłem "na jakąś lepszą (niż MLK day) okazję" na razie
  3. Muszę się pochwalić. Przyszła nagroda paczką z Oregonu!! @andyopolebardzo dziękuję!
  4. W okolicy gdzie mieszkam rzeczywiście nie ma popytu na zimówki
  5. To zależy. Aczkolwiek wielu robi samemu. Domowe projekty to hobby wielu - sklepy typu "Home Depot" czy "Lowes" gdzie można wszelkiego rodzaju akcesoria to tego typu "projektów" kupić są ekstemalnie popularne - ergo wielu robi samemu. Znam takich co zatrudnia "handymana" na 2-3 godziny w tygodniu/ co 2 tygodnie / raz na miesiąc (obecnie to pewnie on bierze po $60-100 za godzinę) i wykonuje on wszlkiego typu drobne prace przydomowe (zawsze się coś znajdzie).
  6. Trawę mamy wrzucać do zielonego kosza. Ale organiczne kuchenne jedzeniowe odpadki do młynka. Wg mnie polityka jest przez to dziurawa
  7. Standard do tego stopnia, że od 1szego stycznia wchodzi tu gdzie mieszkam ostrzejsza polityka segregacyjna śmieci (tak a propos to USA z segregacją jest dużo bardziej "z tyłu" za Europą - ale to osobny topic). W tej polityce napisano, że każdy domowy organiczny odpadek ma zostać zmielony w młynku w kuchni (nikt nie rozważa, czy są tacy co młynka nie mają) - nie wolno organicznych odpadków wrzucać do kosza (przynajmniej w teorii). Tak więc pokazuje to, że jest to podstawowe urządzeni kuchenne, takie jak zmywarka, toaster czy lodówka, które z założenia wszyscy posiadają
  8. Nazwij go FORUM. Na cześć miejsca która dyskutowało nad imieniem - imię oryginalne, nieludzkie, dwusylabowe,wymawialne przez tubylców. A "conversation starter" też będzie, bo każdy się będzie dziwił
  9. Moja propozycja to: Edward Brzmi dostojnie (królewsko) i spełnia wymagania. A zawsze możesz miło na niego Edziu zawołać Najlepszego na Andrzejki! (sorry za spóżnienie)
  10. Myślę, że generalnie wszelkie programy stymulusowe trafiały do więcej ludzi (procentowo) na Mid-West niż na wybrzeżach. Przez co mamy chwilową wyższą podaż pustego pieniądza w tamtych obszarach. Aczkolwiek przez to że USA jest strefą wolnego handlu i puste pieniądze z czasem wysycą rynek w równym stopniu na terenie całego USA to i inflacja będzie miała tendencje do zrównywania się na terenie całych USA. Przełożenie tego na preferencje wyborcze nie jest prostą do wywiedzenia korelacją
  11. Pewnie napisałem niezbyt precyzyjnie. W środku Lowesa sztuczne choinki i dekoracje to chyba już od 3 tygodni sprzedają. Dzisiaj rozstawili targ z żywymi choinkami.
  12. Nie. Sobota po thxgiving jest w planie na założenie dekoracji (chociaż może polecę do Europy zawodowo w tamtą sobotę - pierwszy raz od 20 miesięcy o ile wszystkie 173 podpisy zdążę w korpo zdobyć potrzebne na wylot). U nas w Lowes zaczęli sprzedawać choinki
  13. Raczej odwrotnie. Wiza B to twoja jedyna szansa, bo na ESTA nie sądzę że masz jakiekolwiek szanse. Byłaś na wizie B i wróciłaś to na twój plus. Pytanie oczywiście tylko czy byłaś tak długo jak zadeklarowałaś przy ubieganiu się o wizę czy na granicy (to wszystko jest ponotowane w systemie). Jeśli więc we wniosku wizowym do wizy B napisałaś, że jedziesz na 2-3 tygodnie, i do tego na granicy mówiłaś że jedziesz na 2-3 tygodnie a jak ci wbili 6 miesięcy to zostałaś dużo dłużej. To może ci się wydawać, że masz w papierach "brak przekroczenia terminów pobytu czy innych przewinień" a tak na serio możesz mieć w papierach "kłamstwo" w deklaracji jak długo planujesz zostać. wtedy rzeczywiście możesz mieć dużo trudniej dostać wizę.
  14. Grozi za takie "kłamstewka / zapominalstwo" artykuł o material misrepresentation - czyli 212(a)(6)(C)(i) A karą za niego jest dożywotni zakaz wjazdu na teren USA. Kolega trafił na bardzo życzliwego oficera albo na ... bardzo leniwego Tak więc "nie idźcie tą drogą"
  15. Gwarancji że nie zrobisz tego za późno nikt Tobie nie da. DV-2021 pokazało, że jest to realne zagrożenie, że pojawi się wersja Epsilon, Lambda, Kappa wirusa i skany wysłane po 21 października nigdy nie zostaną przetworzone, bałagan w KCC i ambasadach związany z loterią wizową ponowi się, a obckrajowcy, którzy wygrali nie zostaną zaproszeni na rozmowy. Z odwlekaniem wysyłania to jak z zabawą w "chickena" - wsiadasz w samochód, ustawiasz się na przeciwko krawędzi klifu, dodajesz gazu i przegrywa ten kto pierwszy zdejmie nogę z gazu. Twoje pytanie: "Kiedy mogę najpóźniej wysłać te dokumenty" brzmi trochę jak pytanie tego kierowcy "kiedy przy prędkości 100km/h mogę najpóźniej nacisnąć pedał hamulca jednocześnie mając gwarancję, że nie zrobię tego za późno". Wyślij je dzisiaj bo jutro może być za póżno - to jedyne co mogę doradzić
  16. To prawda. W Polsce to synonim "dobrej, solidnej fury". A poza Polską tak różowo nie jest. Ja jeździłem służbowym Passatem w benzynie z DSG w Polsce przed przeprowadzką i byłem bardzo zadowolony. VW nie uchodzi w USA za markę premium ani nawet za markę "wyższą średnią", aczkolwiek wielu Amerykan ma bardzo dobrą opinię o niemieckiej solidności. W SoCal to taki typowy samochód dla meksykańskich sprzątaczek - nie wiem czemu ale Meksykanki przyjeżdżając sprzątać zawsze przyjeżdżają albo VW Passatem albo Hondą Civic albo Toyotą Corollą. Po skandalach z fałszowaniem testów spalin miał bardzo zły PR w USA i chyba z tego jakoś nie wyszli. W zasadzie najpopularniejszym VW w okolicy gdzie mieszkam to był chyba Beattle (w wersji cabrio), który już nie jest produkowany przez co praktycznie w ostatnich latach zniknął z ulic. Innych praktycznie nie widać. Jak się zatrzymasz na parkingach pod centrami handlowymi to VW nie widać wcale. VW w Niemczech też nie ma lekko. Biją się cały czas ze stereotypem jako że wielu Niemców (ja słyszałem to od Bawarczyków) traktuje go jako samochód z niskiej półki. Kiedyś pytałem moich kumpli z Monachium dlaczego tak jest to wytłumaczyli mi, że nikt nie chce jeździć marką, która w wolnym tłumaczeniu brzmi: "Fura dla plebsu" Nigdy nie byłem tak dobry z języka niemieckiego aby wyczuć pogardliwość w nazwie VW, ale ponoć coś w tym jest. Od czasów rządów Schreodera VW bardzo walczył o podniesienie wizerunkowego PR i ponoć im się to coś udało, ale w moim korpo Niemcy mogą wybrać jako furę służbową: Audi, BMW lub VW i przez limity cenowe VW zawsze wychodzi "lepiej wypasiony", ale na parkingach pod biurami VW prawie nie widać.
  17. Tak. O ile wszystkie dokumenty masz złożone i przeprocesowane i zatwierdzone. W takim przypadku od grudnia możesz się spodziewać zaproszenia do Ambasady. Jak masz numer większy to nawet jak masz już dokumenty złożone i przeprocesowane to zaproszenia w grudniu na 100% nie dostaniesz
  18. Jeśli się nie mylę to @MeganMarkle pracuje w logistyce. Ona wpada na forum mniej regularnie - może uda się ją wywołać do tablicy. Studia w UK powinny być normalnie honorowane
  19. Problem z turo czy zipcar jest następujący: jak weźmiesz samochód na wycieczkę objazdową (np na 3-4 tys mil) i samochód ci się rozkraczy to jesteś w torbie. Jak masz go od sieciowej agencji typu Avis albo Hertz to przeważnie najbliższy oddział będzie relatywnie blisko miejsca awarii i wymienią Tobie auto przeważnie od ręki i będziesz mogła kontynuować wakacje.
  20. To była kolejna niedawna niespodzianka - lokalny dealer (markę pominę), którego odwiedziłem bardziej z ciekawości niż z potrzeby ostatnio ma wszystkie auta na składzie wystawione w cenie MSRP +5/10/15k.
  21. Nie wiem czy widzieliście skutek uboczny COVID-19. Jest to drastyczny skok cen za wynajem aut w agencjach wynajmu. Znajomi wybierają się do nas na lato za rok. Ceny generalnie z kosmosu. Obecnie ceny na lipiec to około 700-800 dolcy za najmniejsze możliwe auto (nie uwzględniam FOX bo znani są z miliona różnych ukrytych kosztów i nieprzywidywalnej ceny) za tydzień. Poszukałem trochę i okazuje się że gracze na tym rynku drastycznie wyprzedali się z floty (w sumie nie można się dziwić) ograniczając znacząco podaż. Ponieważ więc "koszty stałe" dzielą się obecnie na mniej aut to trzeba je po prostu drożej wynajmować. Wyjazdy na objazdówkę po zachodnich USA staly się ekstremanie drogą zabawą - 3 tygodnie wynajmu (z ubezpieczeniem) to koszt 2700 w midsize, 3100 w full size, 3150 w najmniejszym SUV. Ciekawe jest, że zniżki "korporacyjne" nadal są utrzymane. Sprawdziłem ile kosztowałoby mnie wynajem tego samego auta w tej samej agencji po stawkach korporacyjnych i byłoby to 580 dolcy za trzy tygodnie. Zastanawia mnie czy ceny mają szanse spaść im bliżej lata przyszłego roku albo czy mają się szansę pojawiać oferty typu "Manager Special" gdzie w niskiej cenie generalnie dostaje się auto z 4ema kołami, kierownicą i 4ema pasami bezpieczeństwa. Na styczeń, luty znalazłem takie oferty bez problemu
  22. Jak przygotowania do Halloween? Idziemy na jakąś imprezę. Szukam inspiracji do kostiumu dla dorosłych. Może ktoś się podzieli jakimiś fajnymi pomysłami?
  23. Treści rozporządzenia nie ma. W czasie "ustnej zapowiedzi" wspominali jedynie o dzieciach w wieku, w którym nie można się jeszcze zaszczepić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...