sly6 Napisano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 jednak za malo znasz prawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 ale skoro zadzwonil moj znajomy do lotu i powiedzieli mu ze nie potrzeba zadnej zgody to dlaczego moze zostac posadzona skoro dziecko jest tak samo moje jak i jego i nie mam zadnych zabronionych praw do niego, co moga mnie na lotnisku zatrzymac? a orientuje sie ktos czy mozna duplikat biletow wyrobic? jak kupowalismy bilety do ameryki to byly w dwie strony poniewaz tak wychodzilo taniej, ale zabrala je moja tesciowa, czy mozna je jakos wyrobic? dostac jakos duplikat? czy tylko na danego meila? To ze na lotnisku zgody nie potrzeba to nie znaczy ze nie posadza Cie o uprowadzenie. Sprawa nie jest trywialna a Ty w tym momencie jestes na niekorzystnej pozycji. Co do biletow - bilety sa teraz elektroniczne. Jezeli pamietasz dokladnie date lotu powrotnego to mozesz spokojnie pojawic sie na lotnisku, dokonac odprawy uzywajac dokumentu ktory uzylas do odprawy lecac do Polski i poleciec. To co zabrala tesciowa to dosyc bezwartosciowe potwierdzenie rezerwacji i pewnie wydrukowana kopia biletu elektronicznego. Jak pokombinujesz, to sobie spokojnie sama je wydrukujesz - jak masz karte pokladowa z lotu do US na ktorej jest kilkuliterowy kod rezerwacji, to w ogole bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiiniia Napisano 17 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Niestety nie posiadam, a zadzwoniac do lotu podając imię i nazwisko podadzą mi takie cos? Ale to będąc w Polsce mnie o to osadza już czy mogę nie zdążyć wylecieć? Tak mało się znam i właśnie tutaj nie mam kogo się poradzić... A wie ktoś ile kosztuje taksówką z pennsylwani do nowego Jorku? Musiałabym jakoś dojechać a nie mam jak bo nie ma mnie kto zawieść. Nawet nie ma mi kto pomóc aby przejść przez odprawę ponieważ nie znam języka. Co mam zrobić czekać aż minie to pół roku czy lepiej uciec z tad? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Cytujac klasyka: "no I w pizdu". Czar ameryki prysl. Im bardziej chcialas wyjechac tym bardziej chcesz wrocic. Czy jestes pewna ze chcesz uciec czy moze przespij sie z tematem I przeanalizuj to na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Nie ma zadnej odprawy paszportowej przy wyjezdzie, jest tylko normalny check-in do linii lotniczej. O taksowce zapomnij. Jak zadzwonisz do LOTu na ichniejsza infolinie to powinni Ci wszystkie dane podac. Wyleciec szanse masz, jak juz bedziesz w Polsce Twoja sytuacja bedzie znacznie korzystniejsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiiniia Napisano 17 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 A wy co proppnujecie? Chce zabrać małego do Polski,powiedział mi ze jak dostanie dokumenty mój syn czyli paszport a ja pozwolenie na podróżowanie to wtedy go puści. Ale tak to nie. Bo wtedy będzie pewniejszy że jak nie wrócę to on po niego będzie mógł przyjechać. Co o tym sądzicie?. Ile mój syn będzie czekał na paszport ? Skoro wjechalismy na wizie k3 k4? A jak bym wyleciała a on by zgłosił to podczas mojej podróży samolotem to na lotnisku w Warszawie mogli by mnie zatrzymać tak? To może lepiej poczekać i zobaczyć czy jak dostanie paszport to mnie puści? Tylko ile na niego dziecko będzie czekało rażem z tym certyfikatem obywatelstwa? No tak ale mogą mnie zatrzymać na lotnisku w Polsce jak już wyląduje jak on zgłosi to na policję? A jest ktoś z okolic pennsylvani? Ktoś kto mogły by mnie podwiesc oczywiście zapłacę ale ktoś kto by mi pomógł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Zawsze pamietaj ze to nie jest wylacznie TWOJ syn. To takze JEGO syn. Poswiecil niemalo czasu I srodkow finansowych zeby Was miec przy sobie. Twoja przyszlosc nie jest taka straszna. Jako kierowca ciezarowki ( w USA nie ma TIRow, w Europie praktycznie tez juz nie) ma dobre zarobki. Rzadko bywa w domu, wiec jesli go malo kochasz to kilkudniowe pobyty jakos przezyjesz. Przed dzieckiem otwieraja sie raczej lepsze perspektywy. To juz bedzie Amerykanin co sie zowie. A Ty chociaz polskiego nie nauczylas sie najlepiej to sprobuj chociaz podstaw angielskiego sie nauczyc bo inaczej to spedzisz zywot przy kuchni I zawsze bedziesz popychadlem zaleznym od dobrej woli innych ludzi. Glowa do gory I moze najpierw rozejrzyj sie dookola I przemysl to zamiast dzialac impulsywnie I mowiac uczciwie bez pomyslunku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiiniia Napisano 17 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Tak ja rozumiem to wszystko ale też chce latać do Polski z dzieckiem do babci która go wychowywala prawie cały czas ze mną a nie być uwięziona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 nie wypuszczaja Cie na ulice? Bo rozumiem ze dalej i tak sie sama nie wybierzesz ze wzgledu na brak komunikacji. Ile lat czekalas na wyjazd do USA? Trzeba go bylo wykorzystac na nauke jezyka, winisz wszystkich dookola a nie siebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiiniia Napisano 17 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 ale wie ktos ile sie czeka na ten certyfikat obywatelstwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.