Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
9 minut temu, Dublin napisał:

Jasne bo ameryka to koniec swiata i szoku tego moge nie przezyc... sa uzytkownicy tego forum ktorzy wlasnie w takim modelu funkcjonuja. 

Nikt nie napisał że szoku nie przeżyjesz, sam sobie to wydumałeś. Szok kulturowy to nic niezwykłego i wiele osób z tego forum go przeżyło.

Co mają pierogi do tej dyskusji??? :D

Napisano
24 minuty temu, Dublin napisał:

Jasne bo ameryka to koniec swiata i szoku tego moge nie przezyc... sa uzytkownicy tego forum ktorzy wlasnie w takim modelu funkcjonuja. 

Kaer nie zapominaj skad pochodzisz bo ci pierogi przez gardlo w swieta nie przejda... i bedziesz musial do walmartu leciec po pierogis... 

 

Oj Dublin, Dublin. Bedziesz musial w USA chyba polaczenie Mustanga z Camaro kupic, zeby miec tu jakies szanse... 

Napisano
1 godzinę temu, KaeR napisał:

Auto to narzedzie jak widelec lub papier toaletowy. Jego brak czy posiadanie nie dodaje nic do meskosci.

W zyciu nie spotykalam sie z facetem, ktory nie mial samochodu albo nie mial prawa jazdy. Jak dla mnie to jednak ten samochod cos dodaje. :P

Napisano
Dnia 12/7/2016 o 00:34, jkb napisał:

 

 

3 minuty temu, ilon napisał:

W zyciu nie spotykalam sie z facetem, ktory nie mial samochodu albo nie mial prawa jazdy. Jak dla mnie to jednak ten samochod cos dodaje. :P

Musisz to rozwinąć. :-P Ja zawsze miałem jakiś, bo nie miałem wyboru, ale jakby to by to było jakieś kryterium dla kobiety to adieu sunshine. :-) u nas w pracy na parkingu im ktoś wyżej w hierarchii to gorszy samochód... Oprócz szefa, ale on sobie kupił lepszy w nagrodę za awans. :-)

Napisano

No jak mialabym sie spotykac z kims bez samochodu, przeciez to by bylo strasznie niewygodne. Jak bysmy jechali na randke? Jak by po mnie przyjechal jakbym potrzebowala podwozki? Nawet nie chodzi o model samochodu, tylko sam fakt posiadania go. U mnie w pracy juz pierwszych kilka dni przyczailam kto sie czym wozi. ;P

Napisano
2 minuty temu, ilon napisał:

No jak mialabym sie spotykac z kims bez samochodu, przeciez to by bylo strasznie niewygodne. Jak bysmy jechali na randke? Jak by po mnie przyjechal jakbym potrzebowala podwozki? Nawet nie chodzi o model samochodu, tylko sam fakt posiadania go. U mnie w pracy juz pierwszych kilka dni przyczailam kto sie czym wozi. ;P

Myślę, że się w dyskusji nie zrozumieliśmy. W Polsce nigdy nie posiadałem samochodu a randki nie były problemem. Są taksówki, komunikacja miejska. Samochody miałem służbowe lub wcale. Przeciez na randce też człowiek chce się napić wina czy piwa...

Sa sytuacje, że owszem samochód jest potrzebny, ale kupować samochód, żeby panny na randki wozić? C'mon. Poza tym ja już jestem na etapie, że panie na dorobku nie są w moim kręgu zainteresowań. :-P

Napisano
10 minut temu, ilon napisał:

Moze sie nie zrozumielismy. Ja jestem Pani wygodna. Komunikacja miejska na randke to by mi sie fryzurka popsula :D

Domyslam sie, ale dyskusja jest o patriarchalnym modelu. :P ...ze facet musi nabyc samochod. Nie musi. :) Poniewaz jestem zaprawiony w bojach randkowych, powiem, ze brak samochodu na randce byl zbawieniem, jak cos poszlo nie tak... raz po rostaniu panna zapakowala mi sie do samochodu, zeby ja do metra podwiezc. :D W USA to troche inna historia, bo kazdy ma samochod, ale z uwagi na odleglosci podwozenie i odwozenie nie wchodzilo w gre. :P

 

Napisano

Mozna i bez samochodu, ale z kobiecego punktu widzenia ( przynajmniej mego), facet z samochodem ( bez różnicy jakim) wydaje sie byc atrakcyjniejszy niz przyjeżdżający na randki tramwajem :P 

 

Napisano

Eh, ja sie obracalam w towarzystwie ludzi, ktorych na samochody nie bylo jeszcze stac... Na spotkania czlowiek pakowal sie do autobusu i wszystko zawsze bylo ok. :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...