Chciałem Powiedzieć Że...

[andyopole]

... że za chwilę wsiadam do pociagu i jadę do mojego kochanego Szczecina. Po Paprykarz Szczeciński. 

[KrysiaK]

Paprykarz szczeciński jest produkowany w Karnieszewicach pod Koszalinem ale od czasów PRL nie ma dobrych paprykarzy  podobno.

Edytowane 4 Października 2017 przez KrysiaK

[ilon]

6 godzin temu, andyopole napisał:

... że za chwilę wsiadam do pociagu i jadę do mojego kochanego Szczecina. Po Paprykarz Szczeciński. 

<33333

 

[Dejmos]

16 godzin temu, kzielu napisał:

Jak tysiące innych ludzi.... Za niestosowanie się do poleceń jest jasno określona kara i o ile dobrze pamiętam to jest midemeanor.

Jakoś nikt nie odpowiada na pytanie czy to wlasciwa kara...

A co jakbyś ty np. po pijaku nie zastosował ? Albo twoja żona ?

Mam nadzieje, ze ani mnie ani mojej zonie taka glupota nie przyjdzie do glowy. Policjant ma prawo do reakcji w sytuacji zagrozenia siebie lub kogos innego. 

13 godzin temu, Patipitts napisał:

WG mnie był miły, ani raz nie zwrócił sie do niego nieuprzejmie, jedynie upominał i zadawał te same pytania kilka razy. 

To nie była kara śmieci za odjechanie tylko postawienie oficera w sytuacji zagrożenia i (o zgrozo) ma on sie prawo w tej sytuacji bronić i przysługują mu w tym zakresie szczególne prawa, co zreszta potwierdził wyrok sądu. Wlasnie po to, zeby przyszli przestępcy nie mogli tego wykorzystać na swoja korzyść.

postaw sie w sytuacji tego policjanta. Nie raz był pewnie w podobnej sytuacji, nie raz moze słyszał ze jakis policjant zginął z rak kogoś kto odjechał z piskiem opon a potem dał po hamulcach i została krwawa plama. Pomysl p swoich dzieciach, rodzinie ktora zostawiasz, przeprowadź w myślach rozmowę z upalonych gościem który wpaja ci ze ma prawko, potem szuka go bez skutku i na koncu przyznaje ze jednak nie ma go w ogole. Podejmij decyzje w sekundę. Rodzina czy on. Ja go w ogole nie winie, ani troche. Moze on żałuje,moze nie. Ciezko teraz stwierdzić. Al ja mam takie zdanie. Z mężem nie zamierzam sie konsultować bo sama umiem myślec. Zreszta nie raz oglądamy razem "Cops" i wiem jakie jest jego zdanie, a brzmi ono następująco: dziewczyno, ten gość jest jakis powalony. Gdyby mi sie juz zdarzyło miec zioło/dragi/alko cokolwiek w aucie na pewno nie zwalałbym winy na innych ani nie wypierał sie. Od razu bym powiedział im gdzie szukać, co i jak. Ja chce zyc, ja kocham swoje zycie nawet jesli bym miał kilka lat za to przesiedzieć. Pamiętaj. Jak kiedykolwiek cie zatrzymają, rob co każą, współpracuj, to jest ich praca, tak jak ty masz swoja a ja swoja. Nigdy bym nie próbował zgrywać kogoś kim nie jestem, w razie co- miałem jaja zrobic zle- bede miał jaja za to odpowiedzieć zamiast sprawiać bol mojej rodzinie bo chciałem grać cwaniaka i zarobiłem sobie kulkę w łeb. Amen. Słowa mojego męża.

Doskonale podsumowanie.

16 godzin temu, katlia napisał:

Twoja opinia. Karanie dzieci za cos co zrobili ich rodzice  -- jak dla mnie to jest myslenie jak z Korei Polnocnej. Nawet dzieci hitlerowcow nie byly tak traktowane. 

Nie przesadzajmy, w Korei Polnocnej cala rodzina do 3 pokolej wstecz trafia do obozu pracy gdzie umieraja w meczarniach, wydalenie z kraju byloby nagroda.

Nie mozemy ulaskawiac kogos tylko dlatego ze ma dzieci bo taka amnestia zacheci kolejnych. Przed przybyciem do USA musieli sie liczyc z tym jak wyglada zycie nielegalnego imigranta i czym to grozi. Z drugiej strony wyrzucanie kogos kto np prowadzi tutaj biznes tez jest srednim rozwiazaniem... 

Jezeli Administracja tak bardzo chce kogos deportowac to moze najpierw niech zajma sie przestepcami bez papierow.

[katlia]

11 minut temu, Dejmos napisał:

Nie mozemy ulaskawiac kogos tylko dlatego ze ma dzieci bo taka amnestia zacheci kolejnych. 

Dejmos, ty nie rozumiesz DACA i Dream Act. To tak nie dziala. 

[Dejmos]

Godzinę temu, katlia napisał:

Dejmos, ty nie rozumiesz DACA i Dream Act. To tak nie dziala. 

Napisalas ze dzieci placza bo rodzice moga byc deportowani - z czego by wynikalo, ze nie powinnismy deportowac nielegalnych imigrantow, ktorzy posiadaja dzieci.

A czy DACA nie zapewnia pozwolenia o prace, prawa jazdy i (chyba) SSN? Troche to taka amnestia. Nawet jezeli nie gwarantuje GC ani tym bardziej obywatelstwa...

Edytowane 4 Października 2017 przez Dejmos

[katlia]

Nie, zle mnie zrozumiales, ale pewnie dlatego ze sie zle wyrazilam. 

Co do amnestii... maly fakt:  ostatnia amnestia -- ktora zalegalizowala status 3 milionow ludzi -- byla przeprowadzona przez republikanskiego prezydenta w 86m roku bez zadnych protestow. Jakos kraj sie nie zawalil, i ten prezydent jest nadal ikonem partii republikanskiej i konserwatystow. 

Mozna? Mozna. Tylko propaganda sie zmienila wiec ludzie zapomnieli o tym i sa manipulowani na anty-amnestii sentymenty. 

Edytowane 4 Października 2017 przez katlia

[RobertNYc]

12 godzin temu, andyopole napisał:

... że za chwilę wsiadam do pociagu i jadę do mojego kochanego Szczecina. Po Paprykarz Szczeciński. 

 Po Paprykarz Szczeciński to trza było na Greenpoint przyjechać zamiast sie aż do Szczecina targać. Ździebko bliżej.

[Patipitts]

34 minuty temu, katlia napisał:

Nie, zle mnie zrozumiales, ale pewnie dlatego ze sie zle wyrazilam. 

Co do amnestii... maly fakt:  ostatnia amnestia -- ktora zalegalizowala status 3 milionow ludzi -- byla przeprowadzona przez republikanskiego prezydenta w 86m roku bez zadnych protestow. Jakos kraj sie nie zawalil, i ten prezydent jest nadal ikonem partii republikanskiej i konserwatystow. 

Mozna? Mozna. Tylko propaganda sie zmienila wiec ludzie zapomnieli o tym i sa manipulowani na anty-amnestii sentymenty. 

Szanuje Twoje poglądy ale nie kupuje tego. Według mnie to jest brak szacunku do prawa imigracyjnego i naplucie w twarz osobom ktore przechodzą uczciwie przez wszystkie procedury, przez lata czekają na zakończenie procesów imigracyjnych i wywalają na to kupę pieniędzy. 

[RobertNYc]

19 minut temu, Patipitts napisał:

Szanuje Twoje poglądy ale nie kupuje tego. Według mnie to jest brak szacunku do prawa imigracyjnego i naplucie w twarz osobom ktore przechodzą uczciwie przez wszystkie procedury, przez lata czekają na zakończenie procesów imigracyjnych i wywalają na to kupę pieniędzy. 

A jak twoim zdaniem można inaczej rozwiązać problem nielegalnych imigrantów? Bo deportowanie 11 mln jest niewykonalne.