Patipitts Napisano 6 Sierpnia 2018 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2018 Godzinę temu, kzielu napisał: Pati - ja już chyba w tym wątku pisałem - jak podchodziłem w 2011 to uważałem się za mistrza świata (no bo lata jazdy w Wawie, parkowanie w super ciasnych miejscach itp) i jednego punktu mi zabrakło żeby nie zdać. Głowa do góry. Nie No spoko, juz mi troche lepiej. W sumie to sama sobie bym nie zaliczyła tego egzaminu. Pierwszy raz sie w ogole dowiedziałam ze zatrzymując sie przy poboczu trzeba sie przez ramie obejrzeć (dalej nie wiem ktore bo wg mnie to bez sensu), te oglądanie sie za ramie przy każdej zmianie pasa tez nie mam wbite do głowy, tak to jest jak sie juz pare lat jeździ, ma sie swoje nawyki, w Polsce wystarczyło w lusterka patrzeć. Ale czara sie przelała jak mi kazał sie włączyć do ruchu (po uprzednim małym opierniczu ze sie nie spojrzałam do tylu jak cofałam na tym poboczu) wiec juz ostentacyjnie zaczęłam sie rozglądać żal każe ramie, włączyłam kierunek i na gaz noga bo to było na lekkim wzgórku a zapomniałam jestem na reverse i szarpnęło do tylu i po tym juz był dla mnie koniec (choc to były pierwsze minuty egzaminu), wiec zwaliłam ja przez to ze skupiłam sie na czymś innym, tak to mi sie w życiu taka rzecz nie zdarzyła... tak samo jak parkowanie paralelne w centrum miasta przy korkach, tez bym jeździła dotąd aż znajdę normalny parking a nie sie wciskała w jakies ciasne szczeliny. Bez sensu dla mnie. No ale spróbuje jeszcze raz a jak nie wyjdzie to bede zdawać w georgii. Cytuj
Jackie Napisano 6 Sierpnia 2018 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2018 Godzinę temu, Patipitts napisał: No ale spróbuje jeszcze raz a jak nie wyjdzie to bede zdawać w georgii. Dasz radę, każdemu może się pech trafić. Trzymamy kciuki! Cytuj
andyopole Napisano 6 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2018 Ja znam taka jedna Pania, ktora zdawala szesc razy. Tez z BPA. Cytuj
pelasia Napisano 6 Sierpnia 2018 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, andyopole napisał: Ja znam taka jedna Pania, ktora zdawala szesc razy. Tez z BPA. Czyli tak po polskiemu Cytuj
andyopole Napisano 6 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2018 14 minut temu, pelasia napisał: Czyli tak po polskiemu Może nie sześć, nie bardzo już pamiętam bo to było lat temu z dziesięć. Ale napewno więcej niż dwa. Zdolne bestyje z tej Bialej Podlaskiej... Cytuj
Patipitts Napisano 7 Sierpnia 2018 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2018 5 godzin temu, Jackie napisał: Dasz radę, każdemu może się pech trafić. Trzymamy kciuki! Dzięki 3 godziny temu, andyopole napisał: Może nie sześć, nie bardzo już pamiętam bo to było lat temu z dziesięć. Ale napewno więcej niż dwa. Zdolne bestyje z tej Bialej Podlaskiej... Ja zdałam za pierwszym wiec masz tylko jeden przykład to ze dzis sie nie udało to bardziej ze względu ze sobie olałam przygotowywanie bo przecież „wszyscy zdają za pierwszym” kobity z BP najlepsze są! Do tańca i do różańca a tak w ogole to dzisiaj mi sie maz wysypał ze sam nie zdał za pierwszym razem, takze nie jest tak zle jak myslalam, nagle sporo osób jak sie okazało nie zdało a myslalam ze jestem jedna sama na tym świecie Cytuj
ilon Napisano 7 Sierpnia 2018 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2018 @Patipitts glowa do gory, nastepnym razem sie uda. Ja w Polsce 3 razy podchodzilam. Raz tez uwalil mnie na parkingu. Skoro mowa o prawku i jezdzie samochodem. Wczoraj zatrzymala mnie policja w NY za uzywanie telefonu w czasie jazdy. I tak jak w przeszlosci dostalam ticket w MD za inne przewinienie z opcja zaplaty albo odwolania sie, tak tutaj dostalam jakies kartki, ktore mam odeslac w ciagu 30 dni gdzies tam, z opcja przyznania sie do winy i czekaniem az court przesle mi mandat, albo nie przyznaniem sie i czekaniem, az court wysle mi date, kiedy mam przyjsc do sadu. Bardzo mnie to zdziwilo. Nie umialam zrozumiec, dlaczego mam sie bawic w przesylanie, odsylanie i czekanie na jakies papiery, zamiast po prostu dostanie mandatu, czy grzywny czy uj wie co jeszcze i jeszcze do tego poklocilam sie troche z tym policjantem, bo mnie wkurzyl. Jakbyscie chcieli sie podzielic swoimi doswiadczeniami to dajcie znac. I kurde bez jakis niemilych docinek, ze moglam nie uzywac telefonu, bo to akurat wiem. Jestem tak zla i mam takiego dola przez to, ze az mi sie dzisiaj odechciewa. Cytuj
andyopole Napisano 7 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2018 U nas za używanie telefonu w czasie jazdy są drakonskie kary. Coś ok. 2750$. Jesli delikwent dyskutuje to egzekucja na miejscu. Cytuj
ilon Napisano 7 Sierpnia 2018 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2018 5 minut temu, andyopole napisał: U nas za używanie telefonu w czasie jazdy są drakonskie kary. Coś ok. 2750$. Jesli delikwent dyskutuje to egzekucja na miejscu. 2750? Czy raczej 275? Cytuj
andyopole Napisano 7 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2018 Godzinę temu, ilon napisał: 2750? Czy raczej 275? 275 to na pierwszy raz,potem w gore na maxa... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.