Chciałem Powiedzieć Że...

[andyopole]

17 minut temu, MeganMarkle napisał:

A żeby być registered voter wypełniasz online ankiety i gotowe

Sądzisz ze nikt nie weryfikuje zgłoszenia do wyborów zanim wyślą Ci potwierdzenie?

Udział w wyborach bez wymaganych uprawnień to jedno z poważniejszych przestępstw a tu sądy się nie patyczkują. 

[mcpear]

Przenieś się na jakiś czas do Alabamy, Luizjany albo Wisconsin, o West Virignii nie wspomnę. Szybko zatęsknisz za "równaniem w dół"

To rok El Nino - to dlatego jest taka pogoda i dlatego psychika siada. Za rok będziemy mieć słońce o tym czasie

[Roelka v.2]

1 hour ago, andyopole said:

Sądzisz ze nikt nie weryfikuje zgłoszenia do wyborów zanim wyślą Ci potwierdzenie?

Udział w wyborach bez wymaganych uprawnień to jedno z poważniejszych przestępstw a tu sądy się nie patyczkują. 

Nie wiem czy to jest podobna sprawa ale np w naszym przypadku wypelnilismy niedawno absentee balott registration. Tydzien po wyslaniu skontaktowali sie z nami z biura z WV zeby zweryfikowac nasze zgloszenie. Wyslalismy prosbe o ballot z WV to jest to meza home of records. Po wymianie kilku emaili okazalo sie jednak ze musimy rejestrowac sie tam gdzie ostatnio maz stacjonowal wiec wyslalimy nowe poprawione zgloszenie.

Wiec zakladam ze tym podobne online registrations wszyskie jakos weryfikuja. A przynajmniej mam nadzieje lol

[MeganMarkle]

15 hours ago, andyopole said:

Sądzisz ze nikt nie weryfikuje zgłoszenia do wyborów zanim wyślą Ci potwierdzenie?

Udział w wyborach bez wymaganych uprawnień to jedno z poważniejszych przestępstw a tu sądy się nie patyczkują. 

I niby jak to weryfikowali? Składając zgłoszenie nie podaje przecież żadnego numeru dokumentu czy SSN ani niczego… wierzą na słowo ze jestem kim jestem i ze mieszkam gdzie mieszkam..

[andyopole]

10 minut temu, MeganMarkle napisał:

I niby jak to weryfikowali? Składając zgłoszenie nie podaje przecież żadnego numeru dokumentu czy SSN ani niczego… wierzą na słowo ze jestem kim jestem i ze mieszkam gdzie mieszkam..

jak bedzie trzeba to sprawdza, prawybory to bardziej zabawa, chociaz tutaj ma wieksze znaczenie..

U nas kilka dni temu zlodziej w bialy dzien wszedl do lunch roomu i zajumal iRoombe. Boss zdazyl tylko zrobic fotke odjezdzajacego samochodu. Bez numeru rej. Zadzwonil na Policje, przeslal im fotke i zlodziej w ciagu godziny przyniosl iRoombe nazad.

Smialismy sie ze to pewnie jakis policyjny zlodziejo - kapus.

[mcpear]

29 minutes ago, MeganMarkle said:

I niby jak to weryfikowali? Składając zgłoszenie nie podaje przecież żadnego numeru dokumentu czy SSN ani niczego… wierzą na słowo ze jestem kim jestem i ze mieszkam gdzie mieszkam..

Nie wiem jak to jest weryfikowane przy prawyborach. Do wyborów rejestrowałem się ostatnio przez DMV przy odnawianiu prawa jazdy. W procesie chcieli abym wysłał zdjęcie strony z paszportu albo zdjecie aktu urodzenia albo certyfikatu naturalizacyjnego. Tyle, że robiłem REALID - nie wiem jakby to wyglądało przy zwykłym DL. Więc jakoś to sprawdzali ale to rzeczywiście pole do nadużyć jest. Chyba łatwiejsze nadużycie jednak (niż głosowanie nie-obywateli) to "głosowanie w dwóch stanach". Tutaj każdy stan organizuje te wybory całkowicie niezależnie i nikt nie wyszukuje "duplikatów". Wyobrażam sobie że mieszkając na pograniczu CA i Nevady np mając dom w CA i rejestrując się w CA jako głosujący a mając kolegę w Nevadzie i zapisując się do NRA z jego adresu w Nevadzie mógłbym próbować zarejestrować się z legitymacją NRA w Nevadzie jako głosujący.

[andyopole]

Ja do wyborow rejestrowalem sie online, niemal natychmiast po naturalizacji bo byly zaraz jakies wybory. Odpisali mi ze od rejestracji do wyborow musi uplynac 14 dni wiec bylo za krotko. Moze to wlasnie czas na weryfikacje. Nie pamietam juz jakie dane musialem wtedy podac.

W kazdym razie w kolejnych juz bralem udzial, chyba nawet zawiesilem tu fotke z tego aktu. 

 

edit: dzis "skrocone lekcje". Milego Weekendu zycze spadajac do domu.

 

Edytowane 8 Marca przez andyopole

[rzecze1]

On 2/23/2024 at 6:11 PM, andyopole said:

Ja tez, niestety jestem chlebowy. Chocby nie wiem jaki obiad byl to musze kromeczka poprawic.

Jeśli dobrze pamiętam to Ty byłeś nasz z UK przedtem, zatem FYI, wyobraź sobie M&S nauczył się jak robić chleb na zakwasie. Znaczy, pewnie jakiś obcokrajowiec ich nauczył.

£4 za duży bochenek… ale Stary….. na sam zapach wszystkie neurony w mózgu ci się rozświetlają wspomnieniami z lat 80-tych…  może nawet „plus lepiej”… bo ten „polski” chleb z Polski jaki znamy z lat współczesnych to jest nic w porównaniu i się nie umywa!

Edytowane 10 Marca przez rzecze1

[ajlo19]

Dzień dobry forumowiczom, nie wiedziałam czy mam wystartować nowy wątek, nie wiedziałam gdzie go zakwalifikować i koniec końców piszę tu. Mam pytanie, czy ktoś potrafiłby mi podpowiedzieć jakie kroki należy podjąć, aby udzielić komuś pełnomocnictwa do sprzedaży nieruchomości w PL? Czy ktoś coś wie?  mam tekst dokumentu gotowy ale po polsku, w konsulacie w Waszyngtonie powiedzieli mi, ze nie poświadczają dokumentów zw. ze zmiana własności nieruchomosci. Wiem, że istnieje coś takiego jak "Notary public, State of Ohio", ale taki dokument w jakim języku ma być? Proszę o jakiekolwiek sugestie jeśli ktoś coś wie . Dziękuję!!!!

 

[andyopole]

Ja zrobilem cos takiego ale u notariusza w Polsce, Nie wiem czy w Polsce takie poswiadczenie od tutejszego "notariusza" bedzie honorowane.

Jesli robic cos takiego tutaj to od razu w formie dwujezycznej. Podejrzewam ze i tak w w Polsce bez pieczatki zaprzysieglego tlumacza sie nie odbedzie.

Dla naszego Konsulatu napisz ze: "upowazniasz do wszystkich czynnosci cywilno prawnych". Moze sie nie pokapuja?