SuperTraveller Napisano 12 godzin temu Zgłoś Napisano 12 godzin temu Opieka zdrowotna w Polsce jest niezła kiedy musisz iść do lekarza z katarem albo na operację do szpitala. Wszystko pomiędzy jest postępującą katastrofą. By dostać się do specjalisty w sensownym czasie trzeba iść prywatnie. Niestety coraz więcej ludzi korzysta z prywatnych wizyt co sprawia, że również na nie czeka się coraz dłużej, a ceny rosną i nierzadko wyleczenie pojedynczej choroby może kosztować tysiące złotych. Miałem operację w tym roku, szpital wyglądał biednie, kilka osób w pokoju, personel w większości obojętny lub niemiły, jedzenie wyglądało dokładnie tak jak je sobie ludzie wyobrażają (ale co ciekawe nie smakowało źle). Fajną rzeczą jest to, że można sobie sprawdzić różne rzecz na Internetowym Koncie Pacjenta. Mój pobyt kosztował prawie 15 tysięcy złotych. Wspomnę również, że wszystko na NFZ jest robione najtańszymi metodami. Chcecie coś mieć zrobione lepiej? Płaćcie z własnej kieszeni. Niestety ale politycy nie mają jaj by wytłumaczyć społeczeństwu, że wydatki na opiekę zdrowotną na poziomie Albanii to nie jest coś co może działać. W UE od nas mniej wydają tylko takie potęgi jak Węgry, Rumunia i Bułgaria... Trzeba zwiększyć finansowanie bo inaczej system upadnie. Ale jeżeli za dwa lata będziemy mieli rządy Brauna i Konfederosji Memcena i Bosaka to może pod tym względem dogonimy USA i leczenie będzie już wyłącznie w systemie prywatnym. A jak kogoś nie stać? No cóż, mógł wstawać wcześniej, założyć firmę i zostać człowiekiem sukcesu. Skoro mu nie wyszło to widocznie był zbyt leniwy, niech ginie. Darwinizm społeczny w czystej postaci. 1 Cytuj
Zuza007 Napisano 5 minut temu Zgłoś Napisano 5 minut temu 11 hours ago, SuperTraveller said: Opieka zdrowotna w Polsce jest niezła kiedy musisz iść do lekarza z katarem albo na operację do szpitala. Wszystko pomiędzy jest postępującą katastrofą. By dostać się do specjalisty w sensownym czasie trzeba iść prywatnie. Niestety coraz więcej ludzi korzysta z prywatnych wizyt co sprawia, że również na nie czeka się coraz dłużej, a ceny rosną i nierzadko wyleczenie pojedynczej choroby może kosztować tysiące złotych. Miałem operację w tym roku, szpital wyglądał biednie, kilka osób w pokoju, personel w większości obojętny lub niemiły, jedzenie wyglądało dokładnie tak jak je sobie ludzie wyobrażają (ale co ciekawe nie smakowało źle). Fajną rzeczą jest to, że można sobie sprawdzić różne rzecz na Internetowym Koncie Pacjenta. Mój pobyt kosztował prawie 15 tysięcy złotych. Wspomnę również, że wszystko na NFZ jest robione najtańszymi metodami. Chcecie coś mieć zrobione lepiej? Płaćcie z własnej kieszeni. Niestety ale politycy nie mają jaj by wytłumaczyć społeczeństwu, że wydatki na opiekę zdrowotną na poziomie Albanii to nie jest coś co może działać. W UE od nas mniej wydają tylko takie potęgi jak Węgry, Rumunia i Bułgaria... Trzeba zwiększyć finansowanie bo inaczej system upadnie. Ale jeżeli za dwa lata będziemy mieli rządy Brauna i Konfederosji Memcena i Bosaka to może pod tym względem dogonimy USA i leczenie będzie już wyłącznie w systemie prywatnym. A jak kogoś nie stać? No cóż, mógł wstawać wcześniej, założyć firmę i zostać człowiekiem sukcesu. Skoro mu nie wyszło to widocznie był zbyt leniwy, niech ginie. Darwinizm społeczny w czystej postaci. Wiem, że jestem rozpiszczuchem, bo od wczesnych lat 90 zawsze pracowałam w firmie, która oferowała opiekę w prywatnych "molochach" (LuxMed, Medicover, Enelmed - przeszłam przez wszystkie). Nigdy nie miałam problemu z żadną wizytą u specjalisty. Z NFZ też miałam do czynienia (operacja ja i pobyt w szpitalu mojego syna (rzadka choroba autoimmunologiczna złapana w dobrym momencie i wyleczona "za miliony monet", z których my nie zapłaciliśmy nic)). Ja sobie cenię. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.