Chciałem Powiedzieć Że...

[andyopole]

40 minut temu, Roelka v.2 napisał:

@katlia Colorado jest zdecydowanie na mojej top 3 liscie miejsce gdzie chce mieszkac.

W Oregon chyba nie ma wiekszych baz wojskowych. ...

[roadrunner1918]

Ja tam Colorado polecam jesli chcecie mieszkac po za Denver i Colorado Springs. Teraz rozmyslamy z zona przeprowadzke, bardzo drogo sie tutaj zrobilo przez ostatnie 3 lata. Mamy w planach zobaczyc jeszcze dwa inne stany zanim podejmiemy decyzje. 

Szukamy miasta 100k osob lub mniej, w Colorado Springs jest juz prawie pol miliona. Potrzebuje troche spokoju, szczegolnie od szalonych kierowcow. Mielismy dwa wypadki w tym samym miesiacu i zdecydowalismy ze pora na zmiane.

[MeganMarkle]

Słuchajcie mam taka sytuacje… mój mąż zapomniał zapłacić ubezpieczenie za samochód i ubezpieczenie nam podziękowało  oczywiście możemy sobie wziąć jakieś inne ale problem jest taki ze przez 2 tygodnie nasze samochody są kompletnie bez ubezpieczenia (bo tyle trwa paperwork) - co byście zrobili? Mój mąż jeździ do biura codziennie 30mil w jedna stronę wiec nieco się boje bez ubezpieczenia jeździć… on mówi ale ryzyko małe a poza tym OC na dom nam obejmuje samochody wiec w sumie bez AC tylko jeździmy. Ma ktoś jakiś pomysł jak się jednak tego ryzyka 2 tygodni pozbyć?

[Xarthisius]

Jak to paperwork trwa dwa tygodnie? Kupno nowego ubezpieczenia trwa tyle co podyktowanie address, marki I vinu samochodu I numeru karty.

[Roelka v.2]

1. Dzwonisz do byle jakiego ubezpieczyciela.

2. Zalatwiasz sprawe telefonicznie w 10 minut.

Serio. Ostatnio ubezpieczalismy nowe auto w USAA i wszystko zalatwilismy przez telefon. Ba, moglismy nawet zalatwic online...

Gdzie wy sie chcecie ubezpieczac ze trwa to 2 tygodnie  :p

[andyopole]

Godzinę temu, MeganMarkle napisał:

mój mąż zapomniał zapłacić ubezpieczenie za samochód i ubezpieczenie

Najlepiej ustawić sobie „automatic payment” co chroni znakomicie w przypadku sklerozy.  Mój insurer daje nawet za to jakiś discount. 
Wszystkie płatności mam tak ustawione, o ile za prąd jesli się spoźniłem (wiek mnie usprawiedliwia) dostawca nie robił żadnego problemu, wystarczyło wyrównać przy następnej płatności, to za wodę w podobnym przypadku zaraz doliczyli $25 i zagrozili ze jak nie zapłacę w tydzień to mi wode zakręca (za darmo) a potem odkręca za $50.

[andyopole]

Brawo Iga!!! Właśnie wygrała!

[kzielu]

1 hour ago, MeganMarkle said:

Słuchajcie mam taka sytuacje… mój mąż zapomniał zapłacić ubezpieczenie za samochód i ubezpieczenie nam podziękowało  oczywiście możemy sobie wziąć jakieś inne ale problem jest taki ze przez 2 tygodnie nasze samochody są kompletnie bez ubezpieczenia (bo tyle trwa paperwork) - co byście zrobili? Mój mąż jeździ do biura codziennie 30mil w jedna stronę wiec nieco się boje bez ubezpieczenia jeździć… on mówi ale ryzyko małe a poza tym OC na dom nam obejmuje samochody wiec w sumie bez AC tylko jeździmy. Ma ktoś jakiś pomysł jak się jednak tego ryzyka 2 tygodni pozbyć?

Kupic ubezpieczenie ? Przeciez mozna to zrobic z telefonu w jakies 2 minuty - jak inni juz napisali. Paperwork jest nieistotny, istotne jest to ze ma sie ID card (nawet elektroniczny) do pokazania policji. 

W OH jezdzenie bez liability insurance skutkuje zabraniem prawa jazdy - od reki. OC na dom zwykle nie jest wystarczajacym ubezpieczeniem jako liability ale moze w CA jest inaczej. AC to praktycznie zaden problem....

(w tym kraju mniej wiecej 1/3 ludzi jezdzi bez zadnego ubezpieczenia wiec jedna z bardziej istotnych jego czesci jest "uninsured motorist insurance" - chyba ze sie samemu ma sklonnosc do powodowania wypadkow...

[andyopole]

2 godziny temu, andyopole napisał:

Brawo Iga!!! Właśnie wygrała!

Hurkacz zaczyna bardzo dobrze! Wiadomo, z Djokovicem łatwo nie będzie ale póki co Hurkacz prowadzi w pierwszym secie. 
 

update: Hubert tanio skory nie sprzedał, cdn.
Zabieram się za sernik i chleb. 
 

edit: jeszcze raz edytuje, @jannapa, nie podglądaj cichaczem tylko pisz co u Ciebie!

Edytowane 9 Lipca 2023 przez andyopole

[MeganMarkle]

Z ubezpieczeniem to nie dodałam, że na początku maja mieliśmy claim (szop pracz zahaczył o podwozie, mniejsza o to…) nie była moja wina ale uznali ze moja - w każdym razie ponoć w związku z tym teraz coś tam 2 tyg musza weryfikować czy coś. Stad ten okres bez ubezpieczenia. Ja ogólnie chce ich na drzewo posłać tylko czekam na poniedziałek żeby się dodzwonić bo dziś nikt na tej automatycznej linii Customer service nie odbierał, tylko robot który nic nie może. Ogólnie mój mąż dał dupy mocno bo i pismo o tym claim przegapił i nie ustawił automatycznej płatności, ciśnienie mi się podnosi jak tylko o tym myśle. A jutro tym nieubezpieczonym samochodem będzie sobie śmigał po LA, wiec super i zajebiscie ://