Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, olmeca napisał:

Dla siebie jak chce wędzić to też nie biorę byle czego. Jak nie mam czasu to zawsze ratuje mnie bliskość ukraińskiej granicy i wyskoczenie na weekend do Lwowa właśnie na słonine i wódkę.

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka
 

Tam mają taką slonine jak trzeba. Potrafią tez dobrze zapeklowac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam mają taką slonine jak trzeba. Potrafią tez dobrze zapeklowac. 
Jak dla mnie najlepsza taka, co zmienia konsystencję pod wpływem temperatury. Jak zimna to twarda, a jak dostanie temperature otoczenia to jest rozplywajaca się w ustach.
Może w nadchodzącym roku uda mi się w końcu postawić własną wedzarnie na ogrodzie by już nie być od nikogo zależny.

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, olmeca napisał:

Jak dla mnie najlepsza taka, co zmienia konsystencję pod wpływem temperatury. Jak zimna to twarda, a jak dostanie temperature otoczenia to jest rozplywajaca się w ustach.
Może w nadchodzącym roku uda mi się w końcu postawić własną wedzarnie na ogrodzie by już nie być od nikogo zależny.

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka
 

Konsystencja ma byc taka ze plasterek sloniny polozony na pajdzie chleba powinien sie rozsmarowac nozem tak jak maslo.

Echhhh,rozmarzylem sie. Do tego zabek czosnku i stakanczyk tradycyjnego srodka odurzajacego. 

DWa tygodnie temu, nastawilismy z kolega, 200 litrowa beczke soku z winogron, ale bedzie grappa!  :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie czosnek to ćwiartki cebuli i ogórki ale kiszone. W jednej knajpie we Lwowie maja świetny starter - sielo, cebula, ogórki i ostra papryka.

 

Ja chce bardziej robić coś hand made, jak nie starczy na budulec, to zostanie stara beczka po oleju i do tego rura wkopana w ziemię między paleniskiem, a beczka. Żadne wynalazki na prąd, wszystko opalane naturalnie - mam dojście do owocówek więc z drewnem nie problem.

 

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, olmeca napisał:

Jak nie czosnek to ćwiartki cebuli i ogórki ale kiszone. W jednej knajpie we Lwowie maja świetny starter - sielo, cebula, ogórki i ostra papryka.

 

Ja chce bardziej robić coś hand made, jak nie starczy na budulec, to zostanie stara beczka po oleju i do tego rura wkopana w ziemię między paleniskiem, a beczka. Żadne wynalazki na prąd, wszystko opalane naturalnie - mam dojście do owocówek więc z drewnem nie problem.

 

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Moja wedzarnia jest na prad ale dym jak najbardziej z prawdziwego patyka. Mam na podworku klon i dab a takze dostep do olchy i czeresni. Producent zaleca wprawdzie czipsy z drewna, nawet dolozyli torebke w prezencie ale to nie dla mnie takie cuda. Patyk jest patyk, dopracowalem sobie metode wedzenia tak jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TGIF! Milego piateczku kochani! Co tam porabiacie?

W ogole zapomnialam sie pochwalic, ze przetrwalam caly Terror Behind Walls w Eastern State Penitentiary w Philly w Halloween! Powiem wam, ze ja ogolnie mega strachliwa jestem i bardzo latwo mnie przestraszyc, ale sie zalozylam, ze dam rade, wiec mialam dodatkowa motywacje. Chociaz nie powiem, czasem chcialam zrzucic na ziemie naszyjnik, ktory zezwalal aktorom na dotykanie. Poza kilkoma razami jak doslownie z nikad ktos mnie przestraszyl, zlapal za ramie, za noge, za wlosy, to zostalam jeszcze zamknieta na kilka minut w ambulansie w pomieszczeniu, w ktorym ledwo sie miescilam, potem jeszcze musialam przejsc przez ciemny tunel, w ktorym czasem sie musialam czolgac. Cos rozmiarem mniej wiecej tych korytarzykow w suficie co AC idzie. Bylo MEGA. Jezeli ktos bedzie mial okazje to polecam. Jedyne czego nie polecam to spozycie duzego posilku przed, ubieraniu kozakow za kolano na malym obcasie i rozpuszczonych kreconych wlosow spsikanych lakierem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie nudzenia sie w pracy kolejny tydzien...;)

 

edit: Piekna pogoda, w tej chwili 18 stopini Celsjusz i rosnie jest godzina 12.12. Drzwi na podworze otwarte. Lunch smakuje lepiej. :)

Niestety, na przyszly tydzien zapowiadaja ochlodzenie, chyba sie pozegnam z krotkimi spodniami.:(

Edytowane przez andyopole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...