Chciałem Powiedzieć Że...

[haneczka019]

51 minut temu, andyopole napisał:

Właśnie usłyszałem w radiu że do 2020 roku została odłożona decyzja o rezygnacji ze zmiany czasu na letni i zimowy w UE.

Tutaj też mogliby znieść ten zwyczaj.

 Za 2 lata jak wrócą do tematu, to pewnie też skończy się tylko na dyskusji. 

[sly6]

Po wyborach w Stanach 

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wybory-w-usa-tom-malinowski-w-kongresie-sukces-polaka-z-slupska/xry30bc

[Joanna30]

3 godziny temu, sly6 napisał:

Po wyborach w Stanach 

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wybory-w-usa-tom-malinowski-w-kongresie-sukces-polaka-z-slupska/xry30bc

Ooo, może będzie można się przez niego zapisać do zwiedzania Białego Domu 

[Jackie]

7 godzin temu, Joanna30 napisał:

Aż mnie zabolało, jak to czytałam, Jackie. Szybkiego powrotu do zdrowia!

 

Złamana kość strzałkowa i porządnie naderwane ścięgna, o 14:30 idę gips zakładać. Dziękuję za życzenia!

[andyopole]

Teraz, Jackie napisał:

 

Złamana kość strzałkowa i porządnie naderwane ścięgna, o 14:30 idę gips zakładać. Dziękuję za życzenia!

O qrczę! Na Sylwestra zatanczysz napewno. 

[sly6]

10 minut temu, Jackie napisał:

 

Złamana kość strzałkowa i porządnie naderwane ścięgna, o 14:30 idę gips zakładać. Dziękuję za życzenia!

Zdrowia 

[jkb]

@Jackie wspolczuje! Trzymaj sie!

Edytowane 7 Listopada 2018 przez jkb

[ilon]

2 godziny temu, Jackie napisał:

Złamana kość strzałkowa i porządnie naderwane ścięgna, o 14:30 idę gips zakładać. Dziękuję za życzenia!

Ojej, szybkiego powrotu do zdrowia Jackie!

Az mi sie przypomnialo jak ja kilka lat temu mialam kostke w gipsie, ale jak dobrze pamietam, to zlamana nie byla, tylko mocno wykrecona. Gralam w koszykowke i jak to zwykle ja, wzielam bardzo na powaznie i nawet jak wiedzialam, ze jest cos nie ok, to kontynuowalam gre. Potem jeszcze bieglam na autobus, zeby sie nie spoznic. Jak do domu dojechalam to tak sie zle czulam, ze poszlam spac. Pamietam, ze przed drzemka powiedzialam bratu, ze chyba noge zlamalam, bo mnie tak strasznie boli, a on na mnie zerknal, puknal w czolo i powiedzial, ze ja w zyciu nie widzialam zlamanej nogi. 3 godziny pozniej jak wstalam to dokladnie to samo - noga spuchnieta, kolorem przypominala sliwke wegierke. Zawolalam mojego brata i jak spojrzal na ta moja noge to powiedzial 'o ku***, Ty chyba rzeczywiscie masz zlamana noge". Kuzynka wiozla mnie na pogotowie, po drodze zatrzymala nas policja, ale jak pokazalam im moja noge i wylam z bolu (hah, nie bolalo tak bardzo, chcialam tylko pomoc wywinac sie od mandatu) to nas puscili. Bylam w gipsie kilka tygodni. Dzien po zdjeciu gipsu na SKSie gralam w siatkoweczke. Do tej pory mnie boli na zmiane pogody i w ogole od tego czasu to rzeczywiscie niewiele potrzeba zeby znow wykrecic, skrecic, czy zeby bolala znikad. 

[Patipitts]

Jackie, życzę zeby jak najmniej bolało i szybko sie zagoiło  

a ja tymczasem rozsyłam swoje resume i szlag mnie normalnie trafia przez te wszystkie procesy aplikacji, juz tak dawno nie szukałam pracy ze zapomniałam ile to czasu zajmuje i energii. Mam nadzieje ze szybko cos znajdę bo zaczyna mi sie robić nudno, juz ponad miesiąc czasu bez roboty.

[haneczka019]

Jackie oby szybko się kość zrosła! Też poczułam ból jak zaczęłam czytać Twój opis .