DV-2019 Wylosowany / Nie wylosowany

[ajlo19]

Martwisz sie ze dzieci "rozniosa" lotnisko? Pewnie maja tam jaki "play ground" dla maluchow. Cztery godziny zleci raz dwa.

Bardziej boję się, że z 4 godzin zrobi się 7, serio :/
Mam nocleg zabukowany, czy będzie ciężko się poruszać jak będę miała walizkę i wozek a na wózku 2 torby, chodzi mi o to czy są tam jakieś ruchome schody w dół w górę czy windy dla tego całego chłamu jeśli nie chciałabym tam czekać tylko od razu pojechać na miejsce gdzie spędzę tę najwspanialszą noc w moim życiu?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[andyopole]

5 minut temu, ajlo19 napisał:

Bardziej boję się, że z 4 godzin zrobi się 7, serio :/
Mam nocleg zabukowany, czy będzie ciężko się poruszać jak będę miała walizkę i wozek a na wózku 2 torby, chodzi mi o to czy są tam jakieś ruchome schody w dół w górę czy windy dla tego całego chłamu jeśli nie chciałabym tam czekać tylko od razu pojechać na miejsce gdzie spędzę tę najwspanialszą noc w moim życiu?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
 

Ale slubny juz jest na miejscu, czy Cie z kims myle?

Sa schody, sa windy. Ostatecznie jak poprosisz kogos z obslugi lotniska to napewno nie odmowia pomocy widzac samotna matke z tobolami i przychowkiem.

[ajlo19]

Ale slubny juz jest na miejscu, czy Cie z kims myle?
Sa schody, sa windy. Ostatecznie jak poprosisz kogos z obslugi lotniska to napewno nie odmowia pomocy widzac samotna matke z tobolami i przychowkiem.

Tak, jest na miejscu. Ale przyjechać ma znajomy, no i tu takie kwiatki.

Będę jak prawdziwy uchodziec.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[andyopole]

Teraz, ajlo19 napisał:

Tak, jest na miejscu. Ale przyjechać ma znajomy, no i tu takie kwiatki.

Będę jak prawdziwy uchodziec.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
 

Ne perezywaj. Bedzie OK. WiFi na lotnisku jest, lacznosc bedziecie mieli. Gdybys miala przesiadke na ORD to klopot bo na przesiadki z przychowkiem i tobolami to lotnisko jest wyjatkowo nieprzyjazne.

https://www.flychicago.com/ohare/ServicesAmenities/services/Pages/children.aspx

[cclaudia]

11 godzin temu, mcpear napisał:

Tak. Jak mężczyzna w wieku poniżej 26 lat zostanie rezydentem musi się zarejetrować w Selective Service w ciągu 30 dni. Jakby tego nie zrobił może mieć problemy z prawem a na 100% wychwycą to w momencie próby zdobycia obywatelstwa. Rejestracja odbywa się przez internet.

Dzięki  w ciągu 30 dni od kiedy fizycznie bedzie w USA?

[mcpear]

W ciągu 30 dni od kiedy na granicy wbiją mu w formie pieczątki rezydenturę. Jeśli pojedzie tylko aby "aktywować" zieloną kartę i natychmiast wyjedzie. To te 30 dni zaczyna biec od pierwszego wjazdu

[qrka]

Dnia 13.11.2019 o 22:33, ajlo19 napisał:

Hej, ja jadę za 2 dni z dwójką dzieci 5 lat i 11 miesięcy, mam nadzieję, że przeżyję tę podróż Będziemy mieszkać w Columbus, Ohio. Wybór padł tylko ze względu na to, że mieliśmy tam znajomego z internetu (sic!), bez którego chyba mąż wróciłby pierwszym lepszym samolotem
A czemu akurat Austin?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
 

Zdecydowaliśmy się na Austin, ponieważ z tego co się zorientowaliśmy to jest tam w miarę tanie życie w stosunku do zarobków, a że mąż jest programistą to kierowaliśmy się też dostępnością pracy w IT.

Tak na start przynajmniej.

[katlia]

35 minut temu, qrka napisał:

Tak na start przynajmniej.

Mysle ze mozna wyladowac znacznie gorzej. Austin to jeden z lepszych miejsc w Teksasie - ciekawe miasto, duzo mozliwosci, fajne zarcie i polityka najmniej teksanska  - a jezeli wam sie nie bedzie podobac (klimat w lecie czesto dokucza) to mozecie jechac gdzies indziej. Ale na start - sensowny pomysl. Good luck!

[mola]

57 minut temu, qrka napisał:

Zdecydowaliśmy się na Austin, ponieważ z tego co się zorientowaliśmy to jest tam w miarę tanie życie w stosunku do zarobków, a że mąż jest programistą to kierowaliśmy się też dostępnością pracy w IT.

Tak na start przynajmniej.

Bardzo dobry wybór. Też zaczynaliśmy w Austin i gdybyśmy dostali tam ofertę pracy, to pakowalibyśmy się już dzisiaj

Matthew trochę pompatycznie, ale prawdziwie wyjaśnia czemu ATX jest super. Od pierwszego dnia ludzie tam sprawiali, że czuliśmy się jak u siebie.

https://www.youtube.com/watch?v=8oUbReWCDVk

 

[mvgda]

Dnia 14.12.2018 o 10:37, Piotrek811 napisał:

Hej 

Wiza przyznana. Tak naprawde o nic sie mnie pani konsul nie pytala. Nie mialem affidavit of support wiec troche sie stresowalem . Pytala tylko o to co robilem wczesniej troche.Rozmowa po ang . Pani Konsul bardzo mila . Ja bylem przekonany ze nie dostane bo ciagle zmieniam miesce zamieszkania  i duzo podrozuje . Wydaje mi sie ze jak sie ma wszystkie papiery i nie bylo sie karanym albo nielegalnie w usa  i zna troche angielski to ta rozmowa to tylko formalnosc. Wiec nie ma co sie za bardzo stresowac . Powodzenia.

tez nie mam affidavit of support. Można zapytać jaka kwotę wykazałeś samodzielnie jako ze jesteś w stanie się utrzymac i nie będziesz public charge?