Przesiadka w Amsterdamie

[bloczek2]

2 minuty temu, andyopole napisał:

Jesli jestes ze Szczecina to masz porady za darmo. Mieszkalem na "Parkowce".

Szczecin to alter ego

Warszawa  

[andyopole]

3 minuty temu, bloczek2 napisał:

Szczecin to alter ego

Warszawa  

Czyli nie wiesz co to "parkowka".

[bloczek2]

Teraz, andyopole napisał:

Czyli nie wiesz co to "parkowka".

Za to wiem, co to Szmulki ! 

[andyopole]

1 minutę temu, bloczek2 napisał:

Za to wiem, co to Szmulki ! 

To mniej wiecej to samo. Za moich czasow ludzie z Parkowej byli w Szczecinie nietykalni a wieczorem nikt obcy tam sie na trzezwo nie zapuszczal. Zapytaj rodowitego Szczecinianina.

[bloczek2]

3 minuty temu, andyopole napisał:

To mniej wiecej to samo. Za moich czasow ludzie z Parkowej byli w Szczecinie nietykalni a wieczorem nikt obcy tam sie na trzezwo nie zapuszczal. Zapytaj rodowitego Szczecinianina.

Jak widac kazde miasto ma swoje Skid row  Mniej lub bardziej straszne  

[mcpear]

1 hour ago, bloczek2 said:

Widzialem na YT jakis film, gdzie wlasnie samoloty Delty mialy na monitorach z wylotami informacje "proceed to us preclearance" a nastepnie po tej kontroli mogles przejsc/lub nie  do odpowiedniej bramki  
Bodajze dzialo sie to na lotnisku w Dublinie, czytalem ze amerykanskie linie lotnicze w AMS rowniez stosuja cos podobnego, w porownaniu do KLM (ktorym mam i chcialbym leciec) ktory traktuje tę operacje bardzo gladko  

PreClerance w Dublinie to co innego - to dokladnie to co było w linku który dołączyłem (Dublin jest tami wymieniony jako port gdzie mają preclearance czynione przez CBP). Czyli to była Amerykańska kontrola graniczna w pelnej okazałości. Ten preclearance w Dublinie wykonuje oficer CBP a nie pracownik Delty. W AMS mogą Ciebie maglować ale to będzie tylko wstępna kontrola i wg mnie ten sam poziom kontroli będziesz miał na KLM i Deltę. To często robią ci sami ludzie.

[Jackie]

3 godziny temu, bloczek2 napisał:

Jesli sie spoznimy faktycznie na lot KLMem (a np. dzisiejszy lot rowniez przylecial za pozno :D) to nastepny jest popoludniowy lot Delty (AMS-LAX) bezposredni

 

Byłoby fajnie, ale nie masz gwarancji że załapiesz się na najlepsze dla ciebie połączenie. Pamiętaj że czasami trzeba przebukować nawet pół samolotu, czyli poupychać ludzi na inne loty, często już prawie pełne albo nawet przepełnione. Równie dobrze możesz dostać nowy bilet z 2-3 przesiadkami. Każdy kto dużo lata może opowiedzieć historyjkę o locie który miał pierwotnie trwać 10 godzin i zmienił się w 40-to godzinny koszmar z 16-to godzinnym czekaniem na lotnisku w Zadupiolandzie  

[andyopole]

4 minuty temu, Jackie napisał:

 

Byłoby fajnie, ale nie masz gwarancji że załapiesz się na najlepsze dla ciebie połączenie. Pamiętaj że czasami trzeba przebukować nawet pół samolotu, czyli poupychać ludzi na inne loty, często już prawie pełne albo nawet przepełnione. Równie dobrze możesz dostać nowy bilet z 2-3 przesiadkami. Każdy kto dużo lata może opowiedzieć historyjkę o locie który miał pierwotnie trwać 10 godzin i zmienił się w 40-to godzinny koszmar z 16-to godzinnym czekaniem na lotnisku w Zadupiolandzie  

Kiblowalem w LAX w styczniu od 21 do 7  rano. A w 2017 zamiast z Chicago do Portland w cztery godziny, polecialem via SFO co trwalo w sumie chyba z 16 godzin, lot + kiblowanie w San Francisco.

[mcpear]

Tak to prawda. Szansa, że przeniosą Ciebie na lot bezpośredni nie jest najwyższa. KLM będzie preferował wysłać Ciebie do USA swoim samolotem (bo wtedy mniej płacą Delcie), czyli będą chcieli wysłać Ciebie do Atlanty, Nowego Jorku lub jak to pięknie @Jackie określiła Zadupiolandu KLMem a tam połączeniem lokalnym deltą.

[Jackie]

3 godziny temu, bloczek2 napisał:

A no i jesli faktycznie wydarzy sie w/w opcja, to mozemy liczyc na jakies odszkodowanie z tego tytulu? W koncu zamiast o 9;50 wystartujemy o 15:30  

 

Nie ma znaczenia o której wylecisz, ma znaczenie o której przylecisz do miejsca docelowego.

https://europa.eu/youreurope/citizens/travel/passenger-rights/air/index_en.htm