Skocz do zawartości

Trump chce utrudnić Polkom w ciąży podróże do USA


Rekomendowane odpowiedzi

5 minutes ago, rzecze1 said:

Okej, muszę przyznac, ze pogubiłem się trochę w waszych sarkastycznych postach - @ilya_ i @Xarthisius ....

Pszpszam... :)

5 minutes ago, rzecze1 said:

Czy mogę załozyc, ze pomimo odmiennych pozycji politycznych (i postów) zgadzacie sie, ze przylatywanie do USA kobiet w ciazy (z krajów pierwszego, drugiego jak i trzeciego świata), przylatywanie tylko po to aby urodzic dziecko które będzie miało obywatelstwo amerykańskie.. jest "ZŁE" ?

Nie mam specjalnie silnej opinii na ten temat, ale powiedzmy, ze bardziej sklaniam sie ku zniesieniu Jus Soli. Swoim sarkazmem chcialem tylko zwrocic uwage na fakt, ze to zagranie to bardziej PR niz realna proba zmiany status quo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
7 minut temu, Xarthisius napisał:

Pszpszam... :)

Nie mam specjalnie silnej opinii na ten temat, ale powiedzmy, ze bardziej sklaniam sie ku zniesieniu Jus Soli. Swoim sarkazmem chcialem tylko zwrocic uwage na fakt, ze to zagranie to bardziej PR niz realna proba zmiany status quo.

Nie ma sprawy. I do apologise on my part jeśli post wydał się zbyt agresywny, To wynik dzisiejszej presji social media... kazdy piszący musi miec rację :) That being said.... zgadzam się w z Tobą w kwestii Jus Soli i jeśli ktoś myśli inaczej niz my, to jest głupi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Xarthisius napisał:

Ja, osobiscie jestem troche zdziwiony, ze poszli ta droga zamiast zabrac sie za 14ta poprawke. Z dwoch wzgledow:

1) dodatkowa kontrola na lotniskach

 

Znaczy się będą ginekologiczne badania na lotnisku uprawiać? ;) Gdy byłam w ciąży z pierwszym synem do 7-go miesiąca mieściłam się w swoje normalne dżinsy. Rodzić poszłam z malutkim brzuszkiem, dałoby radę go schować bez problemu pod sukienką.

Zgadzam się w 100% - skończyć z idiotycznym prawem ziemi zamiast wymyślać kolejne przepisy których trudno będzie przestrzegać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jackie napisał:

Zgadzam się w 100% - skończyć z idiotycznym prawem ziemi zamiast wymyślać kolejne przepisy których trudno będzie przestrzegać.

Poniewaz to prawo jest w konstytucji, i bylo potwierdzone w koncu 19go wieku przez Supreme Court -- i poniewaz to bogaci Chinczycy ktorzy najbardziej korzystaja z immigration tourism, a to sa ludzie ktorych trump raczej lubi (z pieniedzmi wiec OK) -- nie sadze zeby ta tradycja i te prawa sie szybko zmienily. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jackie napisał:

 

Znaczy się będą ginekologiczne badania na lotnisku uprawiać? ;)

zadnych kontroli nie potrzeba. 

jezezli kobieta rodzi - szpital chce sie dowiedziec kim "ta" pani jest. Bedzie wiadomo, ze pojawila sie w usa np 3,4 miesiace temu jako turystka. 

Gorzej jak mam osobe z dluzszym stazem tu w USA np przesiedziana wiza ze 2,3 lata. To co napisalem powyzej to przyklad typowej tyrystyki porodowej. 

 

10 godzin temu, Xarthisius napisał:

A Ciebie co ugryzlo? Jak na razie wszyscy wypowiadajacy sie na ten temat, w tym i innych watkach, sa za zniesieniem prawa ziemi.

mnie nic nie ugryzlo. :D Niesamowite jest to, ze zgadzacie sie Trampeckim. 

 

Kiedys tam spotkalem sie z taka rodzina polska, piata woda po kisielu rodzina mojej znajomej - w trakcie rozmowy jakos tam wyszlo, ze oni juz tu tyle i tyle siedza - no to zesmy zeszli na ten temat, jako, ze bardzo lubie o tym gadac......  wyszlo, ze status maja nieuregulowany.  Ona dokladnie to podkreslila, ze ma status nieuregulowany, a nie to, ze jest nielegalnie bo to jest roznica. Nie wchodzilem w szczegoly. No i jest dziecko urodzone tu w USA. Ona dokladnie rowniez to podkreslila, ze urodzone i ze paszport. No, ale jak to sie pytam ? Wy bez, a on z paszportem. Ona juz 3 raz dokladnie to potkreslila, ze ich deportowac tez nie moga...bo dziecko musi miec tutaj rodzicow. Bylo widac, ze ten synek byl przepustka do usa. Kobieta niesamowcie sie trzymala swojej wersji. Wtedy tez ulozylem sobie w glowie znaczenie "dziecka kotwicy".

Polki - przylatujcie do USA rodzic - nikt was nie deportuje nawet. Czemu ? Bo przeciez dziecko musi miec rodzicow. 

 

8 godzin temu, rzecze1 napisał:

Okej, muszę przyznac, ze pogubiłem się trochę w waszych sarkastycznych postach - @ilya_ i @Xarthisius ....
Czy mogę załozyc, ze pomimo odmiennych pozycji politycznych (i postów) zgadzacie sie, ze przylatywanie do USA kobiet w ciazy (z krajów pierwszego, drugiego jak i trzeciego świata), przylatywanie tylko po to aby urodzic dziecko które będzie miało obywatelstwo amerykańskie.. jest "ZŁE" ?

nie zgadzam sie na tyrystyke porodowa. 

nie reprezentuje zadnej opcji politycznej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ilya_ napisał:

Kiedys tam spotkalem sie z taka rodzina polska, piata woda po kisielu rodzina mojej znajomej - w trakcie rozmowy jakos tam wyszlo, ze oni juz tu tyle i tyle siedza - no to zesmy zeszli na ten temat, jako, ze bardzo lubie o tym gadac......  wyszlo, ze status maja nieuregulowany.  Ona dokladnie to podkreslila, ze ma status nieuregulowany, a nie to, ze jest nielegalnie bo to jest roznica. Nie wchodzilem w szczegoly. No i jest dziecko urodzone tu w USA. Ona dokladnie rowniez to podkreslila, ze urodzone i ze paszport. No, ale jak to sie pytam ? Wy bez, a on z paszportem. Ona juz 3 raz dokladnie to potkreslila, ze ich deportowac tez nie moga...bo dziecko musi miec tutaj rodzicow. Bylo widac, ze ten synek byl przepustka do usa. Kobieta niesamowcie sie trzymala swojej wersji. Wtedy tez ulozylem sobie w glowie znaczenie "dziecka kotwicy".

 

czy ich wspieram ? sam juz nie wiem - to taka sytuacja miedzy mlotem, a kowadlem. Zasiedzieli sie juz tu pare lat. Nie jestem za jakas forma deportacji, ale jestem za wczesym zapobieganiem ewentualnej turystyki porodowej oraz uzywania tzw "dzieci kotwic" do "mieszkania tu na sile".

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ilya_ napisał:

zadnych kontroli nie potrzeba. 

jezezli kobieta rodzi - szpital chce sie dowiedziec kim "ta" pani jest. Bedzie wiadomo, ze pojawila sie w usa np 3,4 miesiace temu jako turystka. 

 

Tak, bo jest tak trudno sfalszowac papiery kiedy ma sie dosyc pieniedzy na wygodne zycie przez pare miesiecy w USA, swietne prywatne szpitale i najlepszych lekarzy ze ktore sie cashem zaplaci... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, ilya_ napisał:

zadnych kontroli nie potrzeba. 

jezezli kobieta rodzi - szpital chce sie dowiedziec kim "ta" pani jest. Bedzie wiadomo, ze pojawila sie w usa np 3,4 miesiace temu jako turystka. 

Po pierwsze tu chyba chodzi o kontrole na lotnisku a nie iles tam miesiecy po przylocie przez szpital. Poza tym jak masz $$$ to szpitala nic wiecej nie interesuje. Ja tez jestem bardzo ciekawa tej kontroli. U mnie w 7-8 miesiacu brzucha specjalnie widac nie bylo( w ubraniu) . Na tydzien przed porodem wlecaialm ma znajoma w markecie i mialam na sobie bluze to nawet nie zauwazyla ze bylam w ciazy. Jak z niemowlakiem miesiac pozniej mnie zobaczyla to myslala, ze adoptowalam. Wiec jeszcze raz, jak oni planują robic ta kontrole na lotniskach?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, pelasia napisał:

Po pierwsze tu chyba chodzi o kontrole na lotnisku a nie iles tam miesiecy po przylocie przez szpital. Poza tym jak masz $$$ to szpitala nic wiecej nie interesuje. Ja tez jestem bardzo ciekawa tej kontroli. U mnie w 7-8 miesiacu brzucha specjalnie widac nie bylo( w ubraniu) . Na tydzien przed porodem wlecaialm ma znajoma w markecie i mialam na sobie bluze to nawet nie zauwazyla ze bylam w ciazy. Jak z niemowlakiem miesiac pozniej mnie zobaczyla to myslala, ze adoptowalam. Wiec jeszcze raz, jak oni planują robic ta kontrole na lotniskach?  

Będzie osobna kolejka dla kobiet, najpierw test ciazowy potem pieczatka w paszport. :D Albo tym samym samolotem nazad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...