Skocz do zawartości

Koronawirus lotniska w USA


kismet75

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 103
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

 Kzielu pisanie w stylu " Filmik Brauna mialem wyciac, ale w sumie po co, takie rzeczy swiadcza o tym kto go wkleil...."   swiadcza o Twojej niskiej kulturze osobistej, nikt Ciebie nie obrazil i nikt z Ciebie sie nie nabijal, a Ty to robisz nagminnie jesli zdanie nie jest po Twojej mysli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kto niby miałby w ten samolot wsiąść? Obecnie z terenu Polski wolno przylecieć do USA tylko obywatelom i posiadaczom zielonych kart. Obowiązuje Executive Order, że każdy kto w ostatnich 14 dniach był na terenie Polski ma zakaz wstępu na teren USA (z wyjątkiem obywateli, posiadaczy zielonych kart i jakiś nielicznych innych wyjątków). Chyba dopóki ten Executive order obowiązuje dopóty linie nie wznowią komercyjnych lotów, bo nie zarobią na nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, PiciuK napisał:

To nie ja wymyśliłem lizanie się. Doczytaj proszę kto kogo o co posądza

To ja - i nie posadzam, ale zachecam tych ktorzy uwazaja korone jako hoax albo histerie. Taki maly eksperyment dla nich. 

Notabene:
https://www.nbcnews.com/news/us-news/ohio-man-who-disparaged-lockdown-measures-facebook-dies-coronavirus-n1189861

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie dywagacje sa juz calkowicie zbedne. Ukochany przywodca juz ma lekarstwo na to cholerstwo. Wstrzykiwanie Lysolu czy innego Chloroxu. Moja kolezanka z Ciupagowa, zagorzala wyznawczyni PiSu I Pomaranczowego sprostowala mnie ze nie iniekcje tylko doustnie. Znaczy z gwinta mamy walic? Zaproponowalem jej ze nasze firmowe      laboratorium

w Sracuse NY w  trybie przyspieszonym spreparuje ten cudowny lek w czopkach i wtedy jej zaproponuje osobiste testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, andyopole said:

Wszelkie dywagacje sa juz calkowicie zbedne. Ukochany przywodca juz ma lekarstwo na to cholerstwo. Wstrzykiwanie Lysolu czy innego Chloroxu. Moja kolezanka z Ciupagowa, zagorzala wyznawczyni PiSu I Pomaranczowego sprostowala mnie ze nie iniekcje tylko doustnie. Znaczy z gwinta mamy walic? Zaproponowalem jej ze nasze firmowe      laboratorium

w Sracuse NY w  trybie przyspieszonym spreparuje ten cudowny lek w czopkach i wtedy jej zaproponuje osobiste testy.

No Lysol juz wydal oswiadczenie, zeby nie spozywac ich produktow. W takich czasach zyjemy, ze trzeba to na specjalnych konferencjach prasowych oglaszac... Z drugiej strony dziwi mnie ze nikt nie podchwycil drugiej metody: zeby sobie latarke UV wkladac w rozne ciemne miejsca. Wedlug POTUSa tez pomaga!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Xarthisius napisał:

No Lysol juz wydal oswiadczenie, zeby nie spozywac ich produktow. W takich czasach zyjemy, ze trzeba to na specjalnych konferencjach prasowych oglaszac... Z drugiej strony dziwi mnie ze nikt nie podchwycil drugiej metody: zeby sobie latarke UV wkladac w rozne ciemne miejsca. Wedlug POTUSa tez pomaga!

Widzialem to oswiadczenie rano w wiadomosciach przy sniadaniu. Ciekawym ilu Amerykanow to przetestuje na sobie? Bo tego ze sie tacy znajda jestem pewien.

Jakies dwa tygodnie temu w lokalnych wiadomosciach byl taki program gdzie madrzy ludzie radzili jak sobie radzic w tych trudnych czasach. Zadzownil jakis gosciu z pytaniem co to moze byc za przyczyna ze po zjedzeniu salatki dostal ciezkiej sraczki. Po serii kontrolnych pytan eksperta okazalo sie ze warzywa kupione w Walmart myl woda z mydlem.  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...