Skocz do zawartości

Wyjazd z DV Lottery z rodziną - start w USA i koszty


kenadams

Rekomendowane odpowiedzi

2 hours ago, andyopole said:

 Gdy mama z tatą  stają się niedołężni jak najszybciej próbują ich umieścić w domu starców 

Tu sie nie zgadzam. Po prostu wiele starszych ludzi CHCE mieszkac osobno, jezeli moga sobie na to pozwolic. Ani moja mama (Polka, 88 lat) ani tesciowie (Amerykanie, po 90tce) nie zgodzili sie mieszkac z dziecmi. Woleli miec wlasne zycie dyktowana wlasnymi widzimisiami, we wlasnym domu/apartamencie w senior living. Mam mase znajomych tu ktorych rodzice tez woleli zyc "na swoim." A te "domy starcow" moga byc wrecz fantastyczne. Mama ma codzienne activities, jezdzi na koncerty, na wystawy muzealne, lub do teatru z cala grupa innych ludzi ktorzy mieszkaja w tym samym domu.  Nie sprzata, nie gotuje ma wrecz bardzo dobre posilki podawane w malej restauracyjce na dole, ktore je razem ze znajomymi i z przyjaciolmi z tego domu. Ma tam doslownie social life. Dom ma tez gym,kino, fryzjera, wszystkie wygody pod reka. Dwa razy w tygodniu jest happy hour z live music (przychodza graduate students z UCLA wiec koncerty na super wysokim poziomie), lekarz przychodzi do niej a nie odwrotnie. Jej zycie jest i wygodniejsze i ciekawsze niz to co mialaby z rodzina - rodzina z ktora i tak widzi sie na weekendach i z ktorymi spedza wszystkie swieta. Ma tez ogromna satysfakcje ze nie jest obciazeniem dla dzieci i ze ma wszystko co potrzebne - ale tak ze privacy. Sorry, to nie jest hanba. To jest bardzo przyjemne zycie... ktore jej sie bardzo podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Nie wiem czy idealnie wpasuje się w temat tej dyskusji ale myślę ,ze w pewnym sensie tak bo chodzi tu o koszty życia itd. 
A więc na pewnej grupie polonijnej na fb czytam często komentarze typu ,,państwo w  ruinie'' czy ,,zaraz wszystko się zawali'' ,,gospodarka pada'' itd. 
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? czy jest aż tak duża zmiana w kosztach i życiu za oceanem względem czasów przed pandemii? 
jako osoba centrowa- widząca wady i zalety ,każdego ugrupowania rządzącego  wydaje mi się ,że cześć tych komentarzy na tamtym forum może być trochę naciągana ze wzgledu na upodobania. A ja jestem ciekaw opinii z perspektywy niepolitycznej a życiowej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, micham said:

Nie wiem czy idealnie wpasuje się w temat tej dyskusji ale myślę ,ze w pewnym sensie tak bo chodzi tu o koszty życia itd. 
A więc na pewnej grupie polonijnej na fb czytam często komentarze typu ,,państwo w  ruinie'' czy ,,zaraz wszystko się zawali'' ,,gospodarka pada'' itd. 
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? czy jest aż tak duża zmiana w kosztach i życiu za oceanem względem czasów przed pandemii? 
jako osoba centrowa- widząca wady i zalety ,każdego ugrupowania rządzącego  wydaje mi się ,że cześć tych komentarzy na tamtym forum może być trochę naciągana ze wzgledu na upodobania. A ja jestem ciekaw opinii z perspektywy niepolitycznej a życiowej 

Codziennie wiadomosci podaja ze inflacja idzie w gore. Ceny w sklepach sa wyzsze niz kilka lat temu. Takie newsy sa na porzadku dziennym https://www.businessinsider.com/everyday-items-that-will-get-more-expensive-in-2022-2022-1  Ceny nieruchomosci tez poszly w gore. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minutes ago, micham said:

Nie wiem czy idealnie wpasuje się w temat tej dyskusji ale myślę ,ze w pewnym sensie tak bo chodzi tu o koszty życia itd. 
A więc na pewnej grupie polonijnej na fb czytam często komentarze typu ,,państwo w  ruinie'' czy ,,zaraz wszystko się zawali'' ,,gospodarka pada'' itd. 
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? czy jest aż tak duża zmiana w kosztach i życiu za oceanem względem czasów przed pandemii? 
jako osoba centrowa- widząca wady i zalety ,każdego ugrupowania rządzącego  wydaje mi się ,że cześć tych komentarzy na tamtym forum może być trochę naciągana ze wzgledu na upodobania. A ja jestem ciekaw opinii z perspektywy niepolitycznej a życiowej 

Zadna gospodarka nie pada - gospodarce idzie dobrze bo zostala dosc znaczaco ( w duzej mierze - niepotrzebnie) dofinansowana. Nic nie zaraz nie zawali.

Natomiast inflacja jest faktem jak gdziekolwiek indziej na swiecie (i nizsza niz wiekszosci europejskich krajow tak na oko), pracownikow brakuje bo ludzie poumierali / odeszli na emeryture ("nikomu sie chce pracowac po dostaja unemployment" okazalo sie oczywiscie bzdura) i ludzie nie chca pracowac za pensje ktora nie pozwala na przezycie - wiec niektorym moze sie wydawac ze swiat sie konczy bo frytek nie moga kupic w lokalnym McD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inflacja idzie w górę bo jest nadmiar pieniądza na rynku - owe tryliony wpompowane w gospodarkę  najpierw przez PDT a póżniej przez PJB próbują się zbilansować z podażą. Gospodarka nie pada. Wg mnie ma się bardzo dobrze - w sensie bezrobocie spadło, ekonomia się kręci. A historię, że zwolennicy jednej z partii politycznych opowiadają  mit "kraj w ruinie" mieliśmy w Polsce przed 2015, mamy i dzisiaj w USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...