Skocz do zawartości

kzielu

Administrator
  • Liczba zawartości

    9 386
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez kzielu

  1. Nie mozna - trzeba miec legalny status zeby go zmienic (poza adjustment of status dla malzonkow). Po wyjezdzie 10 letni ban.
  2. Remake "Znachora" na Netflixie - angielski tytul centralnie z dupy (nie tak bardzo jak legendarne juz polskie tlumaczenie Dirty Dancing ktore pewnie pamietaja tylko forumowi boomerzy) ale film moim zdaniem niezle zrobiony. Oryginal pamietam bardzo slabo wiec trudno mi porownac.
  3. U nas dzisiaj pizdzilo jak w kieleckim świętokrzyskim. Sąsiad :
  4. Samemu lepiej zrobic - sciana najlepiej na przeciw okna, okno jak ma typowe "blinds" (takie materialowe rolety) bedzie swietnym zrodlem swiatla ktore bedzie ladnie rozproszone, telefon dac komus od reki zeby zrobil zdjecie aparatem z tylu, nie tym od selfies (zakladajac ze telefon w miare nowy a nie jakies potato), a pozniej scropowowac i wyslac. UPS czy inny Walgreens jest tylko minimalnie uzyteczny jak musisz miec fizyczne zdjecie, np. do paszportu.
  5. Formalnie nie masz dozywotniego zakazu - ale z ESTY jestes wykluczony a turystycznej nie dostaniesz. Z wiz imigracyjnych wykluczony nie jestes.
  6. kzielu

    Życie w USA

    Pod wzgledem pracy - praktycznie jakiejkolwiek - USA nie bije Europy pod zadnych wzgledem ani nie jest "even close". Chyba pominales drobny szczegol ze kazdy mechanik musi kupic wlasne narzedzia i skrzynke na nia - o tym jak pozadluzani sa mechanicy u wlascicieli tool truckow Snap-On kraza legendy. Tool box Snap Ona zaczyna sie od $5k.... (tak wiem - nie kazdy musi miec Snap On, Matco czy cos podobnie kosztownego ale im regularnie piora mozg ze bez takich nie dadza rady i w ogole kompletna dupa i tez sie ludzie zapieraja ze fakt kupowania narzedzi niezbedny do zap*****nia na college dzieci pracowdacy to jest zaleta...) .Serio, pod praktycznie kazdym wzgledem w USA pracownik jest na znacznie slabszej pozycji niz w jakimkolwiek innym kraju.
  7. Dotyczy - ale w znacznie mniejszym stopniu (kilka sztuk dla silnikow stosowanych w wide-bodies w porownaniu do kilkuset w CFM56).
  8. Ja znam i to bardzo bardzo dokladnie. A co dokladnie chcesz wiedziec ? Artykul jest dosc sensownie napisany, to jest problem linii ktore kupowaly od nich czesci (a kupowanie czesci od brokerow to dosc powszechna praktyka) niz producenta, aczkolwiek bol glowy dla wszystkich.
  9. Kredyt na samochód to otrzyma - pytanie jaki i gdzie - trochę znam rynek sprzedaży samochodów i miejsca dla tzw subprime customerow (tych z super niskim credit score - którzy są subprime zwykle przez niepłacenie i repos) zawsze coś tam znajdą ale na beznadziejnie słabych warunkach (+ GPS tracker na wypadek jak by musieli zrobić repo). Jakieś dobrej metody (poza kupnem za czysta gotówkę) niestety nie ma (może leasing ale to trochę wyrzucanie kasy w błoto szczególnie w obecnych warunkach) ale mniejsze niż używany samochód na bardzo wysokie oprocentowanie które powoduje że w rzeczywistości płaci się dwukrotna (albo więcej)wartość samochodu po spłaceniu.
  10. Dwie uwagi : - Nieruchomosci przy obecnach stopach procentowych ceny maja kosmiczne (https://www.cbsnews.com/news/homes-for-sale-affordable-housing-prices/) - to tez sie odbilo w cenach wynajmu oczywiscie. Rynek nie troche ochlodzil (ze wzgledu na najwysze - od wielu lat - oprocentowanie kredytow mieszkaniowych - ludzi po prostu nie stac) ale ceny dalej sa kosmiczne - sasiad dom ktory ktory kupil za $520k sprzedal za $750k - powiedzial (jak spytalem) ze nie ma nowego miejsca ale chce skorzystac w obecnych wysokich cen a pozniej sie bedzie martwil i kupic co dalej od cywilizacji (a lokalizja jest niezla ale nie jest to zadne super eksluzywne miejsce, suburbs). Samochodow nowych za $20k to w tej chwili praktycznie nie ma. Ubezpieczenia tez ida w gore bo ceny samochodow poszly w gore - wiec te $650 to jest raczej srednio realne - nawet za uzywany (gdzie ciezko cos sensownego znalezc za $20k) - szczegolnie ze oprocentowanie (ktore jest i tak wysokie) przy braku historii bedzie bardzo wysokie.
  11. Nie do konca - podejzewam ze szkola chce vaccination record od primary health doctor zeby sie upewnic ze wszystkie wymagane szczepienia sa zrobione- to standard w szkolach. Odpowiednich takiej polskiej ksiazeczki szczepien (nie wiem czy jeszcze funkcjonuja)
  12. Nie warto - szkoda pieniedzy.
  13. Jeszcze taka uwaga - ze w tej chwili na rynku pracy IT (czy akurat w tym segmencie to nie wiem) jest mase hindusow (co nie jest jakims odkryciem) ale w tej chwili po zwolnieniach i bedach na H-1B probuja desperacko znalezc nowych pracodawcow (i H-1B transfer) zeby nie wracac do domu - tak przynajmniej tak wyglada to patrzac na roznorakie fora.
  14. Emigrujac w wieku 35 lat wez pod uwage emeryture i ile czasu Ci zostanie do uzbierania czegokolwiek sensownego.
  15. Tirowiec czai fotografie Swiatlo z okna, troche rozmyte przez firanke (takie amerykanskie blinds sa jeszcze lepsze) a nie zadne lampy blyskowe i cienie. Powodzenia w DV !
  16. Nie moze. Ta oferta pracy o ktorej wyzej wspomnialas to raczej niewiele warta - wiekszosc takich ofert nie zawiera sponsorowania wizy pracowniczej albo wizy imigracyjnej w kategoriach pracowniczych.
  17. Szans na wyjazd razem z Toba Rafal nie ma praktycznie zadnych - na wizy pracownicze (ktore sa tymczasoe) najprawdopodobniej sie nie kwalifikuje (troche spekulacja na podstawie slabej znajomosci angielskiego a gdyby nawet to musialby znalezc pracodawce ktory by go chcial sponsorowac. Najprostsza droga to slub i sponsorowanie malzonka- ale przy obecnych priority dates to kilka lat. Jedyna inna opcja to loteria wizowa i liczenie na szczescie.
  18. Nie ma zadnych bramek - po prostu idzie sie z jednego gate'u do drugiego - wiec generalnie nie byloby problemu, ale zwykle boarding duzych zaczyna sie ~50 min przed odlotem...
  19. A faktycznie - przeoczylem ze cokolwiek jest w Indy - widzialem tylko jakas lokalizacje bllisko Chicago w Indianie. A to faktycznie poltoragodzinny rzut beretem Dzieki !
  20. Oni ewidentnie zlokalizowali punkty glosowania w miejscach gdzie mieszka wieksza liczba polakow - co w sumie jest zrozumiale. O ile osobiscie troche mnie irytuje ze najblizszy punkt w ktorym moge zaglosowac jest dokladnie po przekatnej stanu ode mnie (a stan jest prawie wielkosci Polski) to w sumie trudno oczekiwac zeby w kazdym miescie mozna bylo glosowac - natomiast - mimo ze to kontrowersyjny temat - mogliby wziac wzor z tak zacofanego kraju jak US i udostepnic absentee albo early voting tylko to pewnie wymagalo by zmiany ordynacji wyborczej i hgw czego jeszcze (mimo ze obecny rezim na luzie to chcial w PL przepchnac w ktoryms momencie).
  21. Ja nawet dalej - Cleveland - 3.5h. Moglo byc gorzej bo dalej na poludnie tez nic nie ma.
  22. Polskie prawka byly bezterminowe do ktoregos momentu (5-6 lat temu ?) wiec moze jest wazne ?
  23. Ja mowiac szczerze nie pamietam ale odnowilem bez problemu - moze dlatego ze mam polskie prawo jazdy (te bezterminowe ktore sie skonczy w 2027) ? To bylo pod koniec 2019 roku, w grudniu - pojechalem do konsulatu w NYC i odnowilem.
  24. To jest bardziej - IMO - problem odpowiedzi na pytanie w N-400 czy sie rozliczalo z IRS (chyba ze go juz tam nie ma ale mysle ze jest) - jakby ktos odpowiedzial niezgodnie z prawda to pozniej gdzie to kiedys wyjdzie i odbior obywatelstwa i wypad z kraju w ktorym sobie ktos ulozyl zycie przez iles tam lat moze byc dosc bolesny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...