
mcpear
Użytkownik-
Liczba zawartości
3 119 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
198
Zawartość dodana przez mcpear
-
Jeszcze lepiej szukaj amerykańskiej korporacji co ma oddziały w Europie. Daj się zauważyć / wybić wtedy masz szanse na przeniesienie w ramach korpo di iddziału w US. Jak tam będziesz to może zaproponują ci Zieloną Kartę. To najprostsza droga przez sponsorowanie pracownicze
-
Myślę, że OP miał na myśli 40k PLN a nie $40k. Czyli ma budżet $9.5k
-
Nieważna zielona karta - podróż do USA
mcpear odpowiedział Aagatta na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Jak masz dokument ważny to po pierwsze masz dużo szczęścia bo nie będziesz miała problemów z liniami lotniczymi, które raczej bez problemu wpuszczą Ciebie na pokład. Są generalnie trzy scenariusze, które się zdarzają na granicy w USA: 1) znudzony, leniwy i mało dociekliwy oficer CBP po prostu klepnie ci "wjazd" - jeśli zostaniesz wpuszczona to w zasadzie wszystkie problemy się skończą 2) Oficer CBP wykryje, że Ciebie nie było długo, będzie Ciebie przekonywał, abyś się zrzekła u niego rezydencji. Jeśli odmówisz wyślę Twoją sprawę do sądu emigracyjnego, ale zostaniesz wpuszczona 3) Oficer CBP od razu odeśle sprawę do sądu emigracyjnego jednocześnie wpuszczając Ciebie na teren USA. Najprawdopodobniejszy jest scenariusz nr 2. Ostatnio był na forum pewien zielonokartowiec, ktory mówił że zastosowano wg niego scenariusz nr 3. Na najkorzystniejszy scenariusz nr 1 szanse są najmniejsze - niemniej jednak może się on zdarzyć. W sądzie będziesz musiała udowodnić, że cały czas byłaś rezydentem tylko z przyczyn od Ciebie niezależnych nie mogłaś wrócić. Tutaj linia twojej obrony musi być indywidualna. Może warto zatrudnić prawnika. Na 100% w sądzie przydałoby się dla potwierdzenia Twojej tezy, że cały czas byłaś rezydentem to że we wszystkie te lata rozliczyłaś podatki i złozyłaś deklaracje. Rezydent ma takie obowiązki i brak złożonych deklaracji jest traktowany przez sąd jako dowód "porzucenia rezydencji". Więc jesli chcesz walczyć o utrzymanie Zieolnej Karty musisz się na to przygotować, że pewnie prawnik radził będzie Tobie rozliczenie podatków za te wszystkie lata wstecz. To że zostawiłaś rachunek bankowy w USA może być pomocnym argumentem dla Twojej linii obrony ale nie koniecznie musi być argumentem przeważającym. Fajnie byłoby jakbyś zostawiła na forum informację co zdecydowałaś i jakie były Twoje losy. Nie mamy tutaj wielu "zakończeń historii" -
H-1B Wylosowany w loterii, jakie szanse?
mcpear odpowiedział Mamon na temat - Tymczasowa praca i praktyka (wizy H1-B, H2, H3 i H4)
Gratulacje! Proces powinien Ciebie nie martwić nic a nic. Całość powinni prowadzić prawnicy pracodawcy. Napiszą do Ciebie kiedy i jakie dokumenty dostarczyć. Po czym powinni ci przysłać pakiet dokumentów, które zabierzesz ze sobą do ambasady. Jak firma ma dobrych prawników (którzy już to robili) to generalnie to jest formalność. -
Moja droga do wizy B1/B2
mcpear odpowiedział FAVARETTO na temat - Wiza turystyczna B-2 i służbowa B-1
Kradzież to przestępstwo określane jako "Crime Involving Moral Turpitude" - możesz wystąpić o uchylenie zakazu wjazdu do USA wg poniższej reguły: if the crime was a CIMT but you committed only one CIMT, were under 18 years of age at the time you committed the crime and were released from any confinement to a prison or correctional institution imposed for the crime more than 5 years before application; or if the crime was a CIMT, but you committed only one CIMT, for which the maximum possible sentence is 1 year or less of imprisonment, and the actual sentence you received was 6 months or less. Czyli jeśli popełniłeś przestępstwo poniżej 18tki to jest jedna kategoria a druga to fakt, że za ten paragraf maksymalny wyrok mógł wynieść 1 rok więzienia a ty dostałeś pół roku lub mniej. Kradzież kradzieży nie jest równa (wartość mienia, włamanie itp) - jest kilka różnych paragrafów w KK. Musiałbyś zobaczyć ile mógłbyś dostać maksymalnie za ten paragraf - musisz rozstrzygnąć tutaj sam albo z prawnikiem. Wiele osób skazanych dawno zastanawia się czy się przyznać do tego. Ty przez to, że w 2011 roku przyznałeś się już masz ten dylemat za sobą, Tamto przyznanie jest w twoich papierach. Staranie się o waiver i-601 musisz poprzedzić staraniem się o wizę B1/B2, odmową i rekomendacją starania się o waiver. Nie możesz złożyć I-601 tak bez kontekstu starania się o wizę. Na "łaskę" nie specjalnie możesz liczyć (w sensie otrzymanie wizy bez waivera) - jeśli jesteś zaznaczony w systemie jako inadmissible to masz to wbite w papiery i wyświetli się to konsulowi podczas rozmowy i tutaj nie ma on pola manewru ("łaski") - musi udzielić ci odmowy. Diagram jak to się powinno dziać masz opisany w tym linku: https://www.uscis.gov/sites/default/files/document/charts/i-601chart.pdf -
DV 2023 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania
mcpear odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Najlepiej samemu prowadzić ewidencję "wlotów i wylotów". Nie wiem czy masz ich pojedyncze razy w roku, dziesiątki razy w roku. Jak pojedyncze to chyba jesteś samemu w historii emaila znaleźć maile z rezerwacjami. Ja miałem pewien problem z rokiem 2018 i 2019 bo miałem ponad 30 wylotów z USA wtedy. Ale zapewne jak tyle latasz to wtedy masz jakąś aplikację co ci organizuje podróże i rezerwacje i wtedy historia z tej aplikacji jest bardzo pomocna. Ja nie znalazłem serwisu prowadzonego przez CBP, gdzie posiadacz zielonej karty mógł sprawdzić rekordy CBP. Ale może słabo szukałem -
Dziecko do 26 roku to można standardowo - to jest jeden z owoców reformy Obamy. OP pytał o rodziców
-
I typowo nie można dodać rodziców nawet jak są "dependent" do twojego planu. Są niektóre plany stanowe (Covered California np.), które to umożliwiają pod pewnymi warunkami, ale to raczej wyjątek niż reguła
-
Gdzie można zgłosić oszustwo?
mcpear odpowiedział SomtraX na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
https://travel.state.gov/content/travel/en/contact-us/reporting-fraud.html -
Która wizę wybrać w moim przypadku
mcpear odpowiedział Zuzanna1378 na temat - Emigracja (Forum ogólne)
Wizy pracownicze sponsoruje pracodawca i to w zasadzie nie masz wyboru wielkiego. To on prowadzi i opłaca całą procedurę. Nie wiem czy szkoły sponsorują wizę dla asystentów nauczycieli. Rozumiem że dostałaś ofertę pracy. Jesteś pewna że pracodawca ma świadomość że musi zasponsorować dla Ciebie wizę? Czy czasami nie dostałaś tej oferty przez domniemanie że masz zieloną kartę (prawo pracy w USA). Na moje byłaby to wiza H2B, ale procedura dla pracodawcy nie jest ani krótka ani tania. Jeśli nie zajmował się tym do tej pory to szanse, że zasponsoruje Tobie tę wizę są nieduże. Sprawdziłbym u pracodawcy jaką wizę zamierza Tobie zasponsorować - bo to jest ich decyzją i ich koszty. Sama z siebie chyba nie masz wyboru - polecisz na taką wizę jaką ci zasponsorują. -
To czy wyrok i przestępstwo uczynią Ciebie niewpuszczalnym do USA pewnie musiałbyś zasięgnąć porady prawnika emigracyjnego. Z założenia "theft" i "robbery" to są przestępstwa które prawo amerykańskie określa jako "crime involving moral turpitude". Jako przestępca w tej kategorii jesteś z założenia niewpuszczalny na teren USA. Są wyjątki od tej reguły ale pewnie to musiałby prawnik ci pomóc w określeniu czy masz szanse patrząc na paragrafy za które zostałeś skazany, co za te paragrafy grozi maksymalnie w Polsce i co za analogiczne paragrafy grozi w USA. Wyjątki są generalnie nieliczne i praktycznie furtka do wyjazdu do USA jest dla Ciebie zamknięta. Aby wyjechać legalnie i się osiedlić masz z założenia 3 drogi: - loteria - o ile twoje przestępstwo czyni Ciebie niewpuszczalnym o tyle loteria nie jest dla Ciebie opcją - pracodawca - obecenie bardzo trudna droga i tak samo jak w loterii o ile przestępstwo ciebie niewpuszczalnym to ta droga jest dla ciebie zamknięta - żona Amerykanka - w tym przypadku można próbować wystąpić o waiver i o ile prawnik uzna, że to przestępstwo może ulec "wybaczeniu" na drodze waivera wtedy możesz próbować tej legalnej drogi. Napisałeś: Na forum trudno nam na 100% ocenić czy masz rację czy nie bo nie znamy wszystkich szczegółów, ale jest bardzo duża szansa, że masz rację w tym stwierdzeniu.
-
Zielona karta z 2004 roku + biały paszport, jeden raz w US.
mcpear odpowiedział fenix54 na temat - Emigracja (Forum ogólne)
Rozważasz wjechać przez Meksyk na zasadzie "Entry Without Inspection"? Czyli gdzieś przez "dziurę w murze" / rzekę Rio Grande? Czy rozważasz po prostu normalnie się pojawić na granicy i starać się wykłócić z urzędnikiem że z GC nigdy nie zrezygnowałeś? Nazwałeś to "Illegal", więc nie wiem co masz na myśli. Ten pierwszy pomysł bardzo odradzam to jest złamanie prawa we wszelki możliwy sposób i nawet na terenie USA będziesz musisał się ukrywać. To drugie to w zasadzie nie jest "Illegal". Ostatnio był tu na forum kto nawet zrobił taki myk, że wystąpił o ESTA, wsiadł do samolotu i na miejscu na granicy powiedział, że ma GC i jak się nie mylę to go wpuscili wyznaczając od razu sprawę w sądzie imigracyjnym. Aczkolwiek wystąpienie o ESTA może być potraktowane przez sędziego jako "rezygnacja z GC" - więc nie wiem czy to doradzać. Nie możesz chyba się udać do Ambasady w celu "pogadania" tak ogólnie. Musisz złożyć wniosek o coś. W Twoim przypadku będzie to wniosek o wizę SB-1 (powracający rezydent) Rozumiem chęć utrzymania GC, rozumiem argumentację. Zapewne usłyszysz pytanie: "Czy rozliczałeś podatki co roku w USA z dochodów w całym świecie bo jako rezydent miałeś taki obowiązek?". "Czy zapisałeś się do Selective Service? Czyli po naszemu "do armii" bo jako rezydent w wieku 18 lat miałeś taki obowiązek". Zapewne nie masz odpowiedzi twierdzących na te pytania. A brak tych czynów może być potraktowane jako dowód że tak na serio zrezygnowałeś ze statusu rezydenta. Do armii już się nie zapiszesz bo jak przekroczyłeś 26 lat to już te drzwi się za Tobą zatrzasnęły (jakbyś jakimś cudem utrzymał tę zieloną kartę to brak rejestracji w Selective Service zdyskwalifikuje Twoje ewentualne starania się o obywatelstwo). Droga "legal" ma jedną wadę dla Ciebie. Jak wystąpisz z wnioskiem o SB-1 to ta procedura kończy się albo przyznaniem Tobie nowej wizy emigracyjnej albo odebraniem Tobie statusu rezydenta. Story: "nigdy świadomie nie zrezygnowałem z rezydencji" mogłoby się obronić jakbyś miał 18-19 lat. Masz 31 - to story mnie nie przekonuje, nie wiem jaka jest praktyka stosowana w takich przypadkach mówiąc szczerze. Jako 12-to latek wyjechałeś bez własnej woli z USA, ale wykazanie, że byłeś ubezwłasnowolniony w możliwości powrotu aż do 31 roku życia jest karkołomną sztuką prawniczą. Z tego co napisałeś kwestie medyczne mogą być próbą celnej argumentacji, która mówi, że zawsze chciałeś wrócić do USA ale nie mając ubezpieczenia medycznego praktycznie nie mogłeś. Wg mnie to może się przy celnym zaargumentowaniu obronić. Zapewne jakiś dobry prawnik i dobrze napisany list do wniosku o SB-1 jest tutaj kluczowy. Musi on we wniosku o SB-1 wykazać i udowodnić, że nigdy z rezydencji nie zrezygnowałeś i zawsze traktowałeś pobyt w Polsce jako tymczasowy, a pobyt się przedłużał ze względu na chorobę, która uniemożliwiała Tobie powrót do USA. Ja pewnie radziłbym rozliczyć te podatki i wysłać zaległe deklaracje podatkowe za wszystkie lata gdzie w Polsce wykazywałeś dochód. Miałoby to potwierdzać Twoje story: "nigdy nie zrezygnowałem z rezydencji" - prawnik mógłby tego użyć jako argumentu, że nigdy z tej rezydencji nie zrezygnowałeś (o tym, że wysłałeś te deklaracje dopiero w 2024 nie musiałby się chwalić ) Możesz też próbować wsiąść do samolotu ze starą zieloną kartą powołując się na dokument, który ostatnio tutaj na forum przytaczał @Xarthisius a który mówił, że nie można posiadaczowi przeterminowanej GC odmówić prawa pojawienia się na granicy USA (nie mam jednak żadnego potwierdzenia, że linie lotnicze stosują się do takowej argumentacji i wpuszczają pasażerów na pokład). W tej procedurze nie próbujesz wyrobić SB-1 a wszystkie swoje dokumenty medyczne bierzesz do USA i tam przed sądem imigracyjnym próbujesz obronić swój status. Ale gdzie go łatwiej i taniej obronić? W Ambassadzie USA w Warszawie? Czy przed sądem imigracyjnym już na terenie USA? To pewnie pytanie na które musisz sam odpowiedzieć. Będąc bardzo szczerym nie oceniam wysoko szans na utrzymanie GC, ale widzę w Twojej argumentacji potencjalną drogę, którą warto spróbować o ile jesteś gotowy zainwestować w prawnika i potencjalnie rozliczyć podatki za te kilkanaście lat do tyłu -
No to mam pytanie dla tych co wyrabiali paszport dla dziecka urodzonego w Polsce po naturalizacji. Wyrobiłem swój paszport. Wyrobiłem żonie paszport. Postanowiłem wyrobić go mojej 14 letniej córce na podstawie tego że została z automatu obywatelką. Wypisałem jej DS-11. Zrobiłem zdjęcie. przygotowałem zieloną kartę, Dokumenty, że jest pod naszą opieką, akt urodzenia i tłumaczenie. Umówiłem się na pocztę. A tu ZONK!!! Pani na poczcie na dzień dobry mówi mi że dziecko z automatu paszportu nie dostaje bo ma ponad 14 lat i że ona może przyjąć ale to na moją odpowiedzialność blah blah blah. Wkurwiłem się na dzień dobry ale cóż. Potem, nie chciała zabrać ode mnie zielonej karty córki. Ja że musze je dołączyć bo jest to wymagane w papierach. Ona że nie bo córka potrzebuje do procedury naturalizacyjnej i wtedy dopiero jej zabiorą. TO już wiedziałem że prawi BS. Zabrała i przykleiła tę GC do wniosku ale zrobiła to z największą niechęcią i jeszcze mi rzuciła, że zdziwię się jak karta zginie i dopiero będe w problemach. Czy ktoś z Was robił paszport dziecku bez certyfikatu obywatelstwa? Jakieś problemy z tego powodu? Certyfikat obywatelstwa to ładna pamiątka, ale kosztuje ponad 1k a szkoda mi tak wyrzucać taką kasę.
-
hahaha wiedziałem, że można poprosić AI aby napisał tak aby AI detector nie wykrył ale nie wierzyłem że to działa . Dzieki za Proof of Concept
-
https://nogpt.net/ To jest jego pogromca
-
Nie wypełniałem ostatnio ESTY dla nikogo z mojej rodziny. Ale wg google pytanie na ESTA brzmi tak: Have you traveled to, or been present in Iraq, Syria, Iran, Sudan, Libya, Somalia or Yemen on or after March 1, 2011? Also, have you traveled to or stayed in Cuba since January 12, 2021? Z nim nie powienieneś mieć kłopotu Aczkolwiek google może się mylić - dostałeś pytanie z Kubą i 2011?
-
Gdzie jedziecie? Gdzieś w bliskie mi tereny? Ja pomiędzy Junteenth and 7/4 będę roadtripował po Utah - może szansik na f2f?
-
A wydawało mi się że macie CX-9 a nie dużego SUVa Duży SUV to Chevrolet Suburban, GMC Denali, Cadillac Escalade, Lincoln Navigator. Każdy z nich ma jeszcze wersję "wydłużoną" Gratki gratki!!!
-
Boarding plane with expired green card
mcpear odpowiedział Edis na temat - Bilety lotnicze / Kto leci do...
Some airlines allow to board US-bound flights with expired Green Card and I-797 Notice confirming that you have requested to replace GC. I believe LOT is not among them. I didn't hear about the airline that allows to board just with an expired GC without i-797 in hand. Maybe you should try to fly to Canada and try to enter US by car? -
Dylemat jest: "Skłamać czy nie?" a nie jest to dylematem "Co jest prawdziwą odpowiedzią?". Jaka jest prawda to wiesz. Prawdą jest, że przebywałaś w USA dłużej niż okres wjazdu przyznany przez rząd Stanów Zjednoczonych.
-
Na F1 grace period to chyba 60 dni po zakończeniu kursu. F1 była trudno ścigalna bo na I-94 nie pojawiała się konkretna data do której trzeba było wyjechać. W związku z tym nie umieli naliczać automatycznie overstay. ROzumiem dylemat. Twoje pytanie brzmiało: Zgodne z prawem to nie będzie. Jeśli kłamiesz w formularzu to nigdy to nie będzie zgodne z prawem. Pytanie które pewnie ciebie dręczy to "Czy jeśli skłamię to czy są w stanie to wychwycić" I czy są tacy na forum co skłamali i nie zostało to wychwycone. Nie pamiętam na forum aby ktokolwiek się tu chwalił taką sytuacją i w sumie nie wiem czy ktoś się przyjdzie przyznać. Twój dylemat wygląda tak: - Zaznaczę TAK (przyznam się do overstay) to ESTA zostaanie odrzucona, wiza B1/B2 jest droższa i nie jest pewne że ją otrzymam - Zaznaczę NIE, ESTA zostanie przyznana, a na granicy wyjdzie, że jednak mają w systemie ten overstay, wówczas grozi ci zarzut o "material misrepresentation" czyli po naszemu "kłamstwo w celu wyłudzenia" - karą za to jest dożywotni zakaz wstępu do USA Nikt na forum za Ciebie tego dylematu nie rozstrzygnie. Nikt Ci żadnej gwarancji nie da. Nawet jak znajdziesz kogoś kto był na F1 i skłamał i nie wyszło na granicy to nie oznacza, że w Twoich papierach jest dokładnie to samo. 15 lat temu to 2009 - czyli CBP już było w pełni wyposażone w systemy do gromadzenia danych masowego o imigrantach po reformach George'a W Busha. Szanse, że to nie zostało "odnotowane" są niewielkie. Poza tym overstay overstayowi nie równy. Jeśli zostałaś po tych 60 dniach nie wiem o miesiąc czy dwa to może to jakoś przejdzie, ale jeśli zapisałaś się na roczny kurs i siedziałaś w USA 4-5 lat to też historia jest zupełnie inna bo wówczas nikt nie wierzy w to że siedziałaś tutaj nie pracując nielegalnie
-
Proszę o pomoc
mcpear odpowiedział Natalia Zdesperowana na temat - Wiza typu CR1 (sponsorowanie rodzinne)
Nie jest to możliwe - na 100% w przypadku osoby zamężnej. -
Proszę o pomoc
mcpear odpowiedział Natalia Zdesperowana na temat - Wiza typu CR1 (sponsorowanie rodzinne)
Wiza o którą się ubiegasz przysługuje osobom poniżej 21 lat i stanu wolnego. Pytasz czy jest ktoś na forum kto złamał OBA te kryteria i poszedł na spotkanie z konsulem opłaciwszy badania u lekarza i zapłaciwszy za wizę stracił te dwa tysiące złotych? Wszyscy ci na forum piszemy - może za mało wyraźnie TA WIZA CI SIĘ NIE NALEŻY i JEJ NIE DOSTANIESZ. Jeśli bardzo chcesz być profesjonalnie upewniona w naszym poglądzie to umów się do prawnika, który specjalizuje się w wizach do USA, opłać profesjonalną konsultację - pewnie z 1000 - 2000 zł i wtedy uzyskasz potwierdzenie naszych słów ale może będzie ono bardziej wiarygodne dla Ciebie bo nie będzie "za darmo" -
Dzięki za update! To czasami cenniejsze dla przyszłych czytających niż porady. Odwoływałeś się na TRIP od negatywnej ESTy? Czy odpuściłeś i od razu udałeś się po B1/B2? Admnistrative processing to lepsze niż odmowa bezpośrednio - znaczy się byłeś przekonywujący na rozmowie. AP kończy się różnie i to jest zawsze bardzo indywidualna sprawa. Czasami historie z AP są bardzo randomowe - np. nazywasz się tak samo jak ktoś poszukiwany i generalnie muszą sprawdzić wpierw (to raczej nie jest Twój case). Jeszcza raz dzięki za powrót na forum i przedstawienie ciągu dalszego historii!!