-
Liczba zawartości
1 187 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
90
Zawartość dodana przez mola
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 25
-
Umiejscowienie aktów urodzenia dla dzieci.
mola odpowiedział vlade na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
Umiejscowienie można zrobić też przez ambasadę. Czy przez ambasadę, czy przez USC w PL, potrzebne będzie przysięgłe tłumaczenie aktów urodzenia. -
Za długo na Esta
mola odpowiedział Milusia na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
Moim zdaniem tak - ale tylko na wizie, bo Este bieżącą mu skasowali, świeży, przesiedziany pobyt może go wykluczyć z kolejnej aplikacji. Decyzja oczywiście należy do urzędnika zawsze, ale nagły pobyt w szpitalu to dla mnie uzasadniona przyczyna do przedłużenia. Jesli wrócił tak szybko jak mógł, ma dokumenty ze szpitala itp i dobra historie z poprzednich pobytów, myślę ze wizę dadzą i wpuszczą. -
No Hegseth z pierwszej ręki wie co tam się dzieje na wyjazdach służbowych i jakie mogą być tego konsekwencje...
- 2 615 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Jak to jeden z putinowych memów mówi: "Miałeś w trzy dni zająć Kijów, ale Ci się pomyliło i w trzy lata zająłeś Waszyngton..."
- 2 615 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Obwatelstwo a ssn
mola odpowiedział tazbierek na temat - Wybór wizy, sprawy SSN, prawa jazdy i inne formalności
Radzę z tą wizytą nie zwlekać. Social Security Administration to federalny urząd. Sytuacja jest jaka jest, a zaraz jeszcze dojdą tańce przy budżecie. Jak to @andyopole słusznie powiedział, trzeba pokazać dokumenty, urzędnik odhaczy w systemie nowy status i tyle. -
Tu są oficjalne instrukcje: https://www.gov.pl/web/usa/paszport-dla-dziecka-do-lat-5 (Zakładam że dziecko małe). Co konkretnie jest dla Ciebie niejasne?
-
Ja wiem, że dopiero wtorek, ale na mojej liście WTF tygodnia na pierwszym miejscu na razie to: https://www.congress.gov/bill/119th-congress/house-bill/1161/all-actions Ja nie wiem, co Ci Republikanie biorą, ale czuję, że jakby to opodatkować, to by USA z długów wyszło
- 2 615 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Możesz albo powiedzieć prawdę, nie otrzymać ESTY i ubiegać się o wizę, albo nakłamać, zostać przyłapanym na kłamstwie (co raczej jest proste w Twoim przypadku jako że ta odmowa jest w systemie), zostać na zawsze wykluczoną z ubiegania się o ESTĘ, potencjalnie dostać zarzuty kryminalne, zostać nie wypuszczoną do USA i na długo, jeśli nie na zawsze pogrzebać swoje szanse na jakąkolwiek wizę.
-
Składałam do różnych agencji, CDS, IRS, FAA i może jeszcze coś w transporcie, w sumie gdzie się tylko pojawiła oferta zgodna z moimi umiejętnościami (zawsze to było data scientist). W ofertach było zawsze gdzieś od jakiego GS chcesz pracować i czasem ankieta, która ustalała na co się kwalifikujesz. No ale... teraz nie jest najlepszy czas na aplikowanie do federalnych, zwłaszcza jak odwołali wszystkie oferty pracy. Ale nie powiem, GS-14 przyjęłam jako komplement.
-
Dzięki! Ta rekomendacja to jeszcze nie oferta pracy, raczej kolejny krok w rekrutacji, więc szampana przez tę minutę nie otwierałam. Dobrze chociaż wiedzieć, w jakie widełki im wpadam - na przyszłość
-
Ja chcę powiedzieć, że próbuję zmienić profesję na stricte data scientist/data engineer i przez ostatnie pół roku wysyłałam parę zgłoszeń na pozycje federalne. Przedwczoraj dostałam maila, że zostałam rekomendowana do IRS na pozycję data scientist z klasyfikacją GS-14 (więc jeden szczebel od maxa), a minutę potem, że bardzo przykro, ale EO i hiring freeze... Ale chociaż pozostaje mi czuć się docenionym, że GS-14...
-
To polecam sprawdzić, czy ma jakiś certyfikat dla linii lotniczych. FAA approval albo coś równoważnego w EU.
-
No ja nie wiem czy jest na to społeczna zgoda.
-
Wymóg fotelika zależy od linii lotniczych, więc warto sprawdzić na stronach linii jakie mają regulacje. Jeśli kupisz dziecku młodszemu niż 2 lata osobne siedzenie to w LOT fotelik z atestami jest obowiązkowy. Jeśli zabierzesz fotelik na pokład to powodzenia z trzymaniem go gdzie indziej niż na docelowym fotelu. My podróżowaliśmy z prawie dwulatkiem na kolanach - akurat trafiło się że w naszym rzędzie było puste miejsce, więc ekspandowaliśmy trochę na pusty fotel. Mieliśmy też miejsca przy ściance, więc większą ilość miejsca na nogi, więc syn drzemał na podłodze. https://www.lot.com/pl/pl/centrum-pomocy/podroz-z-dziecmi/czy-moje-dziecko-moze-siedziec-w-foteliku-samochodowym
-
A u nas w spożywczaku jaka nie dość, że drogie, to nie ma! Nie kupisz więcej niż dwa tuziny na jeden paragon. Kury widocznie Executive Order jeszcze nie dostały
-
Przesiadką na CDG-JFK 1h20min
mola odpowiedział ogonitto na temat - Bilety lotnicze / Kto leci do...
Niby tak, ale teściowa zawsze się melduje o czasie -
Przesiadką na CDG-JFK 1h20min
mola odpowiedział ogonitto na temat - Bilety lotnicze / Kto leci do...
Moja rodzina z Goleniowa od 10+ lat i jeszcze nigdy nie było problemów z opóźnionym lotem z Goleniowa. A Warszawie prawie dwie godziny na przesiadkę W Warszawie w zupełności wystarczy. Jeszcze się ponudzić na Okęciu zdążysz. -
W uzasadnieniu tego EO jest wyjaśnienie że chodziło o danie obywatelstwa niewolnikom. Przyjdzie sobie kolejny prezydent i powie, że druga poprawka to była w czasach kiedy broń to były sztucery i rewolwery, więc każdemu przysługuje co najwyżej sztucer i rewolwer. No, może jeszcze jakaś armata. I voila! Interpretujemy sobie jak chcemy! Ogólnie zgadzam się z Tobą - przekraczając granicę każdego człowieka obowiązuje porządek prawny państwa, w którym się znalazł. Często wynikają z tego obowiązki, czasem przywileje. Swoją drogą - wczoraj wypełniliśmy wnioski o paszporty dla dzieci. Dla syna będzie to drugi, dla córki pierwszy. Już abstrahując od executive orders w temacie komu się paszport należy, mam wrażenie, że federalna administracja już obrywa, a jak Elon zacznie ją reformować i redukować, to oczekiwanie na paszport może tylko się wydłużyć.
- 2 615 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Osobiście również uważam, że długo to się nie utrzyma, ale potrafię się postawić w sytuacji i wiem, że napsułoby mi to dużo krwi. I jest to niepokojące, że to EO tak naprawdę próbuje nagiąć konstytucję. Jak ktoś chce to zmienić raz i porządnie to amendment i wprowadzenie prawa krwi. Swoją drogą - sytuacja hipotetyczna, ale IMO jak najbardziej możliwa. Jeśli PDT i/lub Elon włączą na swoich social mediach moderację komentarzy, tak by te najbardziej dla administracji krytyczne znikały, to czy to już jest wchodzenie na pierwszą poprawkę (no bo już nie są tylko prywatnymi przedsiębiorcami), czy jest to "tylko" niesmaczne i nieetyczne?
- 2 615 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Nie, nie trzeba. W executive order jest napisane, że dzieciakom urodzonym już wkrótce nie będą wydawane dokumenty. Więc możesz twierdzić, że obywatel, ale dokumentu na potwierdzenie (paszportu) nie dostaniesz. Więc jak wyjedziesz z dzieckiem w odwiedziny do ojczyzny, to dziecko wróci tylko z odpowiednią wizą. Dopóki nie cofną zakazu wydawania dokumentów, to prawo do obywatelstwa można będzie sobie tylko rościć.
- 2 615 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Całe szczęście syn urodził się parę lat temu. Za chwilę dzieciom m.in. takim jak on (urodzonym gdy oboje rodziców było w USA na wizach J) nie będzie przysługiwało obywatelstwo z racji prawa ziemi. https://www.whitehouse.gov/presidential-actions/2025/01/protecting-the-meaning-and-value-of-american-citizenship/ Jestem ciekawa czy to się obroni.
- 2 615 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Zawsze tak bardzo zżymasz się, że wypowiadamy się o sytuacji w PL żyjąc w innym kraju i czerpiąc wiedzę z nie tych mediów, więc weź sobie do serca własną radę o niewypowiadaniu się o życiu w kraju, w którym nawet turystą nie byłeś.
- 2 615 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Odezwał się ekspert od życia w USA. Często pracują na czarno? Myślisz że ICE to by robił łapanki na farmach gdyby pracowali na czysto? Oni są tu nielegalnie, więc jak mają pracować nie na czarno? Farmerskie biznesy opierają się na nielegalnej sile roboczej, przeczytaj może najpierw o czym jest dyskusja. Co do rozliczania podatków - nawet jak jesteś nielegalnie możesz się bezpiecznie rozliczać z IRS. Część osób to robi bo ma lewe papiery i nie potrzebuje uwagi jeszcze jednego urzędu, część ma nadzieję że kiedyś znowu będzie amnestia, której przyznanie wymaga od nielegalnych imigrantów rozliczania się z podatków za ostatnie kilka lat nawet nielegalnego pobytu. Poza tym jest też podatek od sprzedaży i podatki od nieruchomości. Także dokładają się do budżetu, nic się nie martw. O kelnerów też się nie martw - ich zarobki są czasem opodatkowane na podstawie ile w systemie "warty" był ich stolik. Także jak ktoś zamówi jedzenie za stówkę, to system przypisuje tip w wysokości np 10%. Jak ten stolik nie zostawił nic, to kelner i tak ma przychód za napiwek do opodatkowania.
- 2 615 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Swoją drogą, dobra okazja by przypomnieć jak to w Teksasie był parę dobrych lat temu wielki plan karania pracodawców polegających na taniej i nielegalnej sile roboczej poprzez grzywny i odbieranie licencji. No i jeszcze obowiązkowe e-Verify. https://www.texastribune.org/2016/12/14/lawmakers-go-easy-employers-undocumented-workers/ W dużym skrócie - prawodawcy chcieli pomóc wielkim biznesom twierdząc, że konkurencja to obcina koszty zatrudniając nielegali, w związku z powyższym trzeba karać, ale ci wielcy biznesmeni stwierdzili jednak, że dziękują, ale nie. Konkluzja z wieloletnich prób była taka, że próby regulowania nielegalnej imigracji poprzez uderzanie karami w pracodawców są bad for business, a jak coś jest bad for business to jest bad for Texas. Więc takie rzeczy to sobie mogą robić władze stanowe sobie samym, ale prywatnym biznesom to prosimy w ten sposób nie pomagać. Także myślę, że historia się powtórzy, przynajmniej w jakiejś części.
- 2 615 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Specyfika Amerykańskiego życia/urządzeń-proszę o wytłumaczenie
mola odpowiedział ezechiel123456789 na temat - Życie w USA
Przede wszystkim kultura i język polski nie przekładają się jeden do jednego na kulturę amerykańską i język angielski. "Jimmy" nie jest zdrobnieniem jak Oluś w polskim, tylko skróconym imieniem albo przydomkiem i nie ma konotacji z czymś infantylnym. Jimmy Carter startował w wyborach prezydenckich jako Jimmy Carter, takiego imienia używał całe życie, również sprawując prezydenturę. Może też życzył sobie na nagrobku "Jimmiego" Swoją drogą Bill Clinton, Joe Biden, Greg Abbot (gubernator Teksasu), Ron DeSantis (gubernator Florydy) i wielu innych również używają na co dzień skróconych imion, również podpisując się nimi pod oficjalnymi dokumentami i robiąc pod takimi kampanie wyborcze.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 25