andyopole Napisano 16 Marca 2017 Autor Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 Jedni dostają bonusy a inni odwrotnie. O tym już pewnie mówiłem że przysparzam firmie zysków każdego dnia, ba, o każdej godzinie! A dziś narobilem straty na jakieś 5-6 tysiecy $$. Zdolniacha że mnie. 1 Cytuj
jkb Napisano 16 Marca 2017 Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 5 godzin temu, kzielu napisał: Marudzeniem ze za cieplo, ewentualnie cieszeniem sie ze jest zimno ;-) (sorry ;-) ) Dokladnie tak kzielu trafil w sendo Software engineering Cytuj
Gość Napisano 16 Marca 2017 Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 A mnie został ostatni miesiąc pracy a potem x czasu wolnego. Przynajmniej miesiąc laby . Stanowisko opuszczam z trzema narodami na koncie, bardzo dobra opinia i rekomendacja na awans. Więc mam duuza nadzieję że nie będę miała problemu z praca w nowym miejscu i transferem. Cytuj
ilon Napisano 16 Marca 2017 Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 Roelka, kiedy wylot? Gdzie w ogole bedziecie w tych Niemcach? Cytuj
Gość Napisano 16 Marca 2017 Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 Wylot w maju, nie wolno mi mowic dokladnie kiedy. Bedziemy w Baumholder, poludnie Niemiec i nie daleko do Francji. Cytuj
ilon Napisano 16 Marca 2017 Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 Super! Wlasnie sprawdzilam na mapie i moja mama jest mniej wiecej 30km do tego miejsca. Musze jej powiedziec zeby kiedys szla na podryw Cytuj
cee Napisano 16 Marca 2017 Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 Do Francji powiadasz Strzelanina w szkole na południu Francji http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-03-16/strzaly-w-szkole-na-poludniu-francji-wiele-osob-rannych/ Wysłane przez @updayPL Cytuj
KaeR Napisano 16 Marca 2017 Zgłoś Napisano 16 Marca 2017 4 godziny temu, Roelka napisał: Wylot w maju, nie wolno mi mowic dokladnie kiedy. Bedziemy w Baumholder, poludnie Niemiec i nie daleko do Francji. Powodzenia! W kwestii tajemnic, wczoraj mialem spotkanie z kims z Navy i rozmowa z ogolnej zrobila sie dosc szczegolowa i zazartowalem czy nie powinienem wyjsc, bo moge byc chinskim szpiegiem. Na to dostalem odpowiedz, ze tym bardziej powinienem zostac, bo pewnie wiem na temat U.S. Navy wiecej od niego w takim razie. A druga historia, to moj kolega sluzyl na jednym z okretow i zawsze jak gdzies wyruszal na misje, to mi nie mowil dokad, bo tajemnica. Po czym w internecie mozna bylo sobie poczytac dokad, dlaczego i kiedy. Cytuj
andyopole Napisano 17 Marca 2017 Autor Zgłoś Napisano 17 Marca 2017 W kwestii tajemnicy wojskowej. Sluzbe wojskowa odwalilem na Mazurach, pelne dwa lata. Pare lat wcześniej zanim tam stanalem na rekruta jednostka ta miała jeszcze status "specjalnej" i na dodatek scisle tajnej. Zwykle jednostki miały np. taki numer: "JW 2345" a specjalne: "JW S2345. Opowiadal nam nasz dowodca jak za wcześniejszych czasów dostal jako młody podporucznik przydzial do tej wlasnie jednostki. Wysiadl na tym zadupiu z pociągu na wiejskiej stacji i pyta pierwszej napotkanej kobieciny czy może wie gdzie jest jednostka JW S2345,. Kobitka rozlozyla bezradnie rece stwierdzając z przykroscia ze nie ma pojęcia. Gdy nasz bohater zrobil dwa kroki w tyl, gospodyni zadala kontrolne pytanie: "a Pan może do 'rakietowki'? bo jeśli tak to Pan pojdzie prosto i za siedem kilometrow to tam te rakiety majom"... 2 Cytuj
pelasia Napisano 17 Marca 2017 Zgłoś Napisano 17 Marca 2017 To ja z innej beczki, poszłam sobie na siłownie tydzien temu, wybrałam sobie jedna z klas gdzie wcześniej nie byłam, jak instruktor sie pojawił i go zobaczyłam, to wiedziałam, ze nie bedzie to łatwa godzina. Chyba nigdy w życiu tak mnie całe ciało nie bolało, zakwasy pierwsza klasa! Przez 3 dni nie byłam w stanie po schodach wejść/zejść. Teraz najgorsze, ze przeziębienie mnie chwyciło i musiałam ominąć jego zajęcia w tym tygodniu, mam przeczucie ze za tydzien wszystko bedzie ponownie bolec. Inne zajęcia w porównaniu do jego to żłobek. Tak to jest jak sie wpadło na wspaniały pomysł powrotu do formy po zimie 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.