Chciałem Powiedzieć Że...

[andyopole]

Nie tyle powiedzieć co zapytać chcialem: czy ktoś z Was robił twaróg w domu? Zrobiłem już trzeci raz, konsystencja, wygląd dzięki zdobytemu doświadczeniu wyszły już takie jak trzeba. Niestety w smaku jest gorzkawy, nie taki jak u mamy. Da się zjeść bez problemu dzięki dodanym przyprawom ale ten posmak jednak mnie wkurza.

Co począć droga redakcjo. 

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez andyopole

[mola]

2 minuty temu, andyopole napisał:

Nie tyle powiedzieć co zapytać chcialem: czy ktoś z Was robił twaróg w domu? Zrobiłem już trzeci raz, konsystencja, wygląd dzięki zdobytemu doświadczeniu wyszły już takie jak trzeba. Niestety w smaku jest gorzkawy, nie taki jak u mamy. Da się zjeść bez problemu dzięki dodanym przyprawom ale ten posmak jednak mnie wkurza.

Co począć droga redakcjo. 

Ja robię twaróg. Ale nie wiem czy taki jak u Twojej Mamy 

[Jackie]

2 minutes ago, andyopole said:

Co począć droga redakcjo. 

 

Używasz podpuszczki czy kwaśniej śmietany?

[andyopole]

1 minutę temu, Jackie napisał:

 

Używasz podpuszczki czy kwaśniej śmietany?

Podpuszczki, za każdym razem tej samej. Za pierwszym razem ser był aż za słodki. Mleko?

[mola]

1 minutę temu, andyopole napisał:

Podpuszczki, za każdym razem tej samej. Za pierwszym razem ser był aż za słodki. Mleko?

Spróbuj z maślanki. Według mnie smak zawsze ten sam wychodzi.

 

[andyopole]

4 minuty temu, mola napisał:

Spróbuj z maślanki. Według mnie smak zawsze ten sam wychodzi.

Ser z maślanki? Przepis się urywa w pół zdania. 

 

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez andyopole

[mola]

@andyopole spróbuj. Najmniej zabawy a twaróg używałam i do kanapek, i na serniki, i na pierogi. Wszystko jak trzeba.

[andyopole]

1 minutę temu, mola napisał:

@andyopole spróbuj. Najmniej zabawy a twaróg używałam i do kanapek, i na serniki, i na pierogi. Wszystko jak trzeba.

Chętnie spróbuję ale nie widzę przepisu, tylko pół zdania. 

[mola]

2 minuty temu, andyopole napisał:

Chętnie spróbuję ale nie widzę przepisu, tylko pół zdania. 

Brutalne kopiuj-wklej ze starego posta.

Ja robię z maślanki - najszybszy sposób. Kup pół galona maślanki, wlej do garnka,  postaw na kuchence i zacznij podgrzewać. Jak masz termometr cukierniczy, to serwatka pod twarogiem, który szybko zacznie się wytrącać powinna mieć 70C - wtedy wyłączasz grzanie. Jak nie masz termometru - byle nie zagotować. Jak widzisz kożuch z twarogu i w miarę przezroczystą serwatkę wokół, to wyłączasz grzanie. Przykrywasz pokrywką i czekasz aż ostygnie. Później tylko cedzenie na gęstym sitku lub przeztetrową pieluchę i jest twaróg. Z pół galona maślankiwychodzi około 400g, zależy jak mocno odciśniesz twaróg

[andyopole]

2 minuty temu, mola napisał:

Brutalne kopiuj-wklej ze starego posta.

Ja robię z maślanki - najszybszy sposób. Kup pół galona maślanki, wlej do garnka,  postaw na kuchence i zacznij podgrzewać. Jak masz termometr cukierniczy, to serwatka pod twarogiem, który szybko zacznie się wytrącać powinna mieć 70C - wtedy wyłączasz grzanie. Jak nie masz termometru - byle nie zagotować. Jak widzisz kożuch z twarogu i w miarę przezroczystą serwatkę wokół, to wyłączasz grzanie. Przykrywasz pokrywką i czekasz aż ostygnie. Później tylko cedzenie na gęstym sitku lub przeztetrową pieluchę i jest twaróg. Z pół galona maślankiwychodzi około 400g, zależy jak mocno odciśniesz twaróg

Dzięki, następnym razem spróbuję, najpierw zjem ten, który mam.