Łukasz90 Napisano 20 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Września 2017 5 minut temu, RobertNYc napisał: To gdzie jest już tak zimno? W PL? U nas w NYC od jutra powrót lata i pogoda typowo plażowa-ok 26-30C. Kraków w tym momencie na termometrze mam ok. 6 stopni (prognozy mówiły ,ze m być 11 ) w nocy ma spaść do 2,5 stopnia .Ale najgorszy jest ten deszcz. O Podhalu nie wspominam bo tam przymrozki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patipitts Napisano 21 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Września 2017 Dobry dzien dla nas załatwiliśmy w urzędzie błąd w akcie ślubu, pani nam wszystko poprawi i wydrukuje nowe odpisy bez żadnej opłaty do odbioru za pare dni. No i kupiliśmy dzisiaj auto taka w sumie spontaniczna decyzja ale cieszę sie teraz mamy dwa, starego sprzedajemy jak wrócimy do GA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jkb Napisano 21 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Września 2017 Dnia 9/20/2017 o 13:14, Łukasz90 napisał: Kraków w tym momencie na termometrze mam ok. 6 stopni (prognozy mówiły ,ze m być 11 ) w nocy ma spaść do 2,5 stopnia .Ale najgorszy jest ten deszcz. O Podhalu nie wspominam bo tam przymrozki . Pozazdroscic... Ja juz mam dosc tej temperatury tutaj, szczerze mowiac Kto to widzial 93 stopnie pod koniec wrzesnia... Czas na jakas Alaske znowu sie wybrac czy cos. Co do twojego poprzedniego posta - tutaj sa dwie pory roku - zima i roboty drogowe A tak na serio to w ciagu dwoch tygodni mozesz miec tu lato, jesien, zime, wiosne, znowu lato. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daisy1 Napisano 22 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Września 2017 U nas dziś było 97 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 22 Września 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Września 2017 A ja już w pierwszym samolocie. Chłopaki już zaprzęgają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 22 Września 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Jestem w Newark, NJ. 5 godzin lotu, gumowaty wafelek o grubości 3 mm i kawa na pokladzie. Dobrze ze zjadłem w domu. Idę poszukać restauracji z dobrym stekiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jkb Napisano 22 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Września 2017 19 godzin temu, daisy1 napisał: U nas dziś było 97 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 22 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Września 2017 To teraz ja jako osoba malo znajaca sie na elektronice. Przybywam z problemem/pytaniem - opisze "na chlopski rozum" i gdyby mi ktos wyjasnil rowniez ta sama metoda co moge/powinnam zrobic, bylabym wdzieczna. Otoz przeszlam z Verizon do T-mobile kilka miesiecy temu. Do tego kupilam Galaxy S7 Edge. After honeymoon, czyli po jakis 4 miesiacach, z telefonem zaczely sie dziac cuda: to, ze wczesniej mi przerywalo kiedy jechalam i rozmawialam to juz sie przyzwyczailam, ale teraz ktos do mnie dzwoni - ja te osobe slysze, oni mnie nie. Jesli zadzwoni ktos po raz drugi badz trzeci - czasem uda mi sie polaczyc. Nie ma natomiast problemow z wysylaniem wiadomosci. Poszlam do Tmobile, stwierdzili, ze niby wszystko ok i ze moze tel sam sie wycisza czasami ?! Tyle, ze teraz jest to jakies 80% polaczen na dzien kiedy nie jestem w stanie nikogo slyszec. Podobnie z nawigacja - non stop "searching for network" kiedy moj tel pokazuj mi wszystkie kreski, ze niby super polaczenie. I jeszcze cos - na poczatku bateria trzymala mi super - teraz jesli wyjade z domu ze 100% naladowanym tel, w ciagu 45 minut z wlaczona nawigacja (jesli mi sie uda wlaczyc Waze), moj tel pada.. I teraz juz zglupialam - czy zmienic telefon, czy wrocic do Verizon.. Najgorsze, ze ja ludzi nie slysze... albo przerywa mi i pisze "call ended"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepeaz Napisano 23 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2017 5 godzin temu, karina napisał: To teraz ja jako osoba malo znajaca sie na elektronice. Przybywam z problemem/pytaniem - opisze "na chlopski rozum" i gdyby mi ktos wyjasnil rowniez ta sama metoda co moge/powinnam zrobic, bylabym wdzieczna. Otoz przeszlam z Verizon do T-mobile kilka miesiecy temu. Do tego kupilam Galaxy S7 Edge. After honeymoon, czyli po jakis 4 miesiacach, z telefonem zaczely sie dziac cuda: to, ze wczesniej mi przerywalo kiedy jechalam i rozmawialam to juz sie przyzwyczailam, ale teraz ktos do mnie dzwoni - ja te osobe slysze, oni mnie nie. Jesli zadzwoni ktos po raz drugi badz trzeci - czasem uda mi sie polaczyc. Nie ma natomiast problemow z wysylaniem wiadomosci. Poszlam do Tmobile, stwierdzili, ze niby wszystko ok i ze moze tel sam sie wycisza czasami ?! Tyle, ze teraz jest to jakies 80% polaczen na dzien kiedy nie jestem w stanie nikogo slyszec. Podobnie z nawigacja - non stop "searching for network" kiedy moj tel pokazuj mi wszystkie kreski, ze niby super polaczenie. I jeszcze cos - na poczatku bateria trzymala mi super - teraz jesli wyjade z domu ze 100% naladowanym tel, w ciagu 45 minut z wlaczona nawigacja (jesli mi sie uda wlaczyc Waze), moj tel pada.. I teraz juz zglupialam - czy zmienic telefon, czy wrocic do Verizon.. Najgorsze, ze ja ludzi nie slysze... albo przerywa mi i pisze "call ended"... Z tego co piszesz to wydaje mi sie, ze to problem z telefonem . Gdzie kupilas tel? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 23 Września 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2017 9 godzin temu, karina napisał: To teraz ja jako osoba malo znajaca sie na elektronice. Przybywam z problemem/pytaniem - opisze "na chlopski rozum" i gdyby mi ktos wyjasnil rowniez ta sama metoda co moge/powinnam zrobic, bylabym wdzieczna. Otoz przeszlam z Verizon do T-mobile kilka miesiecy temu. Do tego kupilam Galaxy S7 Edge. After honeymoon, czyli po jakis 4 miesiacach, z telefonem zaczely sie dziac cuda: to, ze wczesniej mi przerywalo kiedy jechalam i rozmawialam to juz sie przyzwyczailam, ale teraz ktos do mnie dzwoni - ja te osobe slysze, oni mnie nie. Jesli zadzwoni ktos po raz drugi badz trzeci - czasem uda mi sie polaczyc. Nie ma natomiast problemow z wysylaniem wiadomosci. Poszlam do Tmobile, stwierdzili, ze niby wszystko ok i ze moze tel sam sie wycisza czasami ?! Tyle, ze teraz jest to jakies 80% polaczen na dzien kiedy nie jestem w stanie nikogo slyszec. Podobnie z nawigacja - non stop "searching for network" kiedy moj tel pokazuj mi wszystkie kreski, ze niby super polaczenie. I jeszcze cos - na poczatku bateria trzymala mi super - teraz jesli wyjade z domu ze 100% naladowanym tel, w ciagu 45 minut z wlaczona nawigacja (jesli mi sie uda wlaczyc Waze), moj tel pada.. I teraz juz zglupialam - czy zmienic telefon, czy wrocic do Verizon.. Najgorsze, ze ja ludzi nie slysze... albo przerywa mi i pisze "call ended"... Może jak jedna z moich byłych żon? Wydała pieniądze na wizytę u laryngolog bo słabo słyszała telefon. Laryngolog nic nie znalazł, potem okazało się że co w nim popstrykala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.