Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, katlia napisał:

LOL, ale kto je zrobil jezeli nie wy? Ja posadzilam pomidory wczesnie (kwiecien) uzywajac Wall of Water, co polecam. 

 

Ciekawe. Zachodzę teraz w głowę czy da się to zrobić na balkonie. Bo my nasze pomidory mamy w donicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Jackie napisał:

 

Ciekawe. Zachodzę teraz w głowę czy da się to zrobić na balkonie. Bo my nasze pomidory mamy w donicach.

Chyba musialby to byc duza donica... i pewnie musialabys tez zakryc sama donice. Notabene Wall of Water to wynalazek z Montany, a tam wiedza cos o brutalnych zimach i zimnych wiosnach. Tam to trzymaja Wall of Water caly sezon :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomaga, i to bardzo. Wall of Water jest przezroczyste, wiec oswietla rosline, a woda nagrzewana przez slonce ja ociepla. Kilka razy mielismy snieg i ja zakrylam kszaczek i Wall of Water -- i oboje przezyli : )  W Denver mowia zeby nie sadzic pomidorow przez majem. Ja raz nawet w marcu posadzilam, w tym roku w kwietniu. Jezeli chcesz to Ci wysle jeden do wyprobowania (mam ekstra.) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj pojechałam na egzamin na prawko, wzielam znajomą ze sobą i auto od niej pożyczyłam (nasze na blachach z GA i bez naklejek ME wiec wolałam dmuchać na zimne). No i zdałam pisemny (miałam tylko 1 blad, łatwizna) a potem sie okazało ze zonk, nie bedzie zadnego egzaminu praktycznego bo musze sie od nowa zapisać... pan dał mi karteczkę ktora musze wysłać zeby sie umówić i listownie znowu mam czekać na date a do tego czasu dał mi learner’z permit, z tego co mi powiedział to mogę z nim jeździć do 2 lat ale z tylu napisane jest ze musi byc osoba z prawkiem ze mna, wiec to bez sensu... Eh. Do konca wakacji bedzie trwało to wyrabianie prawka takim tempem.

Edytowane przez Patipitts
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki @katlia , u nas mrozy są tak rzadkim zjawiskiem ze jeśli się zdarzy coś poniżej zera, Celsjusza rzecz jasna, to mówią o tym w wiadomościach w prime time. A moje pomidory i tak zaczynają wegetacje najpierw w skrzynce a następnie w namiocie, pod folią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Patipitts napisał:

A ja dzisiaj pojechałam na egzamin na prawko, wzielam znajomą ze sobą i auto od niej pożyczyłam (nasze na blachach z GA i bez naklejek ME wiec wolałam dmuchać na zimne). No i zdałam pisemny (miałam tylko 1 blad, łatwizna) a potem sie okazało ze zonk, nie bedzie zadnego egzaminu praktycznego bo musze sie od nowa zapisać... pan dał mi karteczkę ktora musze wysłać zeby sie umówić i listownie znowu mam czekać na date a do tego czasu dał mi learner’z permit, z tego co mi powiedział to mogę z nim jeździć do 2 lat ale z tylu napisane jest ze musi byc osoba z prawkiem ze mna, wiec to bez sensu... Eh. Do konca wakacji bedzie trwało to wyrabianie prawka takim tempem.

U nas nie można zdawać teorii i jazdy tego samego dnia, taka gmina. Na jazdę można się umówić telefonicznie,  ja poszedłem po kilku dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Patipitts napisał:

A ja dzisiaj pojechałam na egzamin na prawko, wzielam znajomą ze sobą i auto od niej pożyczyłam (nasze na blachach z GA i bez naklejek ME wiec wolałam dmuchać na zimne). No i zdałam pisemny (miałam tylko 1 blad, łatwizna) a potem sie okazało ze zonk, nie bedzie zadnego egzaminu praktycznego bo musze sie od nowa zapisać... pan dał mi karteczkę ktora musze wysłać zeby sie umówić i listownie znowu mam czekać na date a do tego czasu dał mi learner’z permit, z tego co mi powiedział to mogę z nim jeździć do 2 lat ale z tylu napisane jest ze musi byc osoba z prawkiem ze mna, wiec to bez sensu... Eh. Do konca wakacji bedzie trwało to wyrabianie prawka takim tempem.

Sprawdź na stronie internetowej lokalnego DMV, czy jest możliwość by zrobić appointment online na egzamin praktyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, andyopole napisał:

Dzięki @katlia , u nas mrozy są tak rzadkim zjawiskiem ze jeśli się zdarzy coś poniżej zera, Celsjusza rzecz jasna, to mówią o tym w wiadomościach w prime time. A moje pomidory i tak zaczynają wegetacje najpierw w skrzynce a następnie w namiocie, pod folią. 

Dobra, ale jakbys chcial do daj znac. @Jackie tez. Mam wiecej niz uzywam wiec chetnie Wam przesle do wyprobowania. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...