Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, andyopole napisał:

Bardzo ładnie Meksyk zagrał z Germańcami! Moja mieścina chyba dziś zostanie spalona z radosci, Meksie już balują! 65% mieszkańców to Latino.

https://www.cbsnews.com/news/mexico-goal-fans-celebrate-earthquake-seismic-activity-fifa-world-cup-2018/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jkb napisał:

Widziałem ten wykres na Telemundo. Mecz też oglądałem na tym kanale. Oni ten mecz powtórzyli już trzy razy w ciągu dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.05.2018 o 18:39, ilon napisał:

Ja tu jestem podekscytowana na wycieczke a Wy mi tutaj opowiesci o napadach z bronia w reku :D 

Ale dzieki za wskazowki! Nie zdawalam sobie z tego sprawy, ze moze byc az tak niebezpiecznie. 

 

Jak tam wycieczka do Barcelony? Ja właśnie wróciłem z kilkudniowego spontanicznego urlopu, tym razem również mam same pozytywne wrażenia :) Jeszcze raz polecam Barcelonę, warto pozwiedzać na piechotę, warto też skorzystać z komunikacji miejskiej. Ja dużo korzystałem z metra i autobusów, są świetnie zorganizowane i nie dość że szybko i łatwo można się przenieść z miejsca na miejsce to w dodatku jest się bliżej "prawdziwego życia" w mieście, nie tylko wśród turystów :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, scarab napisał:

Jak tam wycieczka do Barcelony? 

Barcelona byla super. Tzn, ja ogolnie gdzie nie pojade to mi sie podoba, ale wycieczka jak najbardziej na plus. Bylismy na miejscu w poniedzialek wieczorem, wiec mielismy ten wieczor, caly wtorek i praktycznie cala srode, bo wylot byl chyba jakos kolo 22. Wiekszosc miejsc dostalismy sie na pieszo we wtorek. Przeszlismy 25 km. Cudowna architektura, latwy dostep do plazy, przestepne ceny w restauracjach, duzo dobrych restauracji i takich fajnych malych piekarni i lodziarni, natomiast kilka rzeczy ktore mnie rozczarowalo to troche nieprzyjemny zapach w wiekszosci uliczek, naganiacze i jacys dilerzy narkotykow na kazdym rogu oraz.. nieznajomosc jezyka angielskiego gdziekolwiek gdzie by sie nie szlo, zaczynajac od lotniska, po restauracjach konczac. Mieszkalismy blisko wszystkiego, wiec z samego transportu nie korzystalismy, poza transferami na lotnisko i busem jak jechalismy na stadion. Tylko nie wiem czy byla akurat jakas awaria czy cos, ale google maps nie pokazywalo dostepnego transportu z punktu A do punktu B, wiec troche sie nakombinowalismy, ale dalismy rade. Jezeli ktos nie byl, a ma okazje, to ja jak najbardziej polecam. W ogole jak bylismy na stadionie Barcy, to ja i moja (teraz juz) bratowa mialysmy na sobie takie same koszulki z barwami Polski i sporo turystow z Indii i w sumie potem juz innych krajow chyba myslalo, ze jestesmy jakimis celebrity bo jak zaczeli cykac z nami sobie zdjecia to jakbysmy kasowaly 1e za kazde to by nam sie wyjazd zwrocil. Poza tym, jak wracalismy juz do Katowic to musialam nadac do luku swoja torbe podreczna i przy odbiorze okazalo sie, ze cala jest peknieta. Zglosilam na lotnisku i czekam na nowa torbe. Ma byc doreczona do Polski :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...