LOT do USA bez PCRa

[mola]

2 godziny temu, rzecze1 napisał:

Wczoraj mialem w pociągu „siorpacza”, takiego który co pięć sekund wciąga nosowe gluty do środka... Nie wiem po co musiał koniecznie jechać, ale na szczęście był w masce i tylko 2 przystanki. I tak pomyślałem, że był pierwszy siorpacz jakiego spotkałem od roku. „Kichaczy” nie spotkałem od roku żadnych... co i by tłumaczyło dlaczego jak zazwyczaj choruję na przeziębienie 2 razy w roku, na wiosnę i jesienią, tak w zeszłych 12 miesiącach - zero. Nic. Nawet kataru. Ta pandemia dopiero ze mnie zrobi germofoba...

Nie jeżdzę komunikacją, ale mam 4 latka w przedszkolu. W naszym budynku jest około 15 grup, każda po 15 dzieci + 2-3 panie. Polityka przedszkola jest taka, że kiedy jakieś dziecko choruje na coś zakaźnego, to na drzwiach wisi kartka. I tak w szczycie sezonu wisiała długa lista: 2 przypadki rotawirusa, 3 grypa (z kategorią H1N...), 2 przeziębienia, 2 gorączka nie wiadomo od czego... no i kartka z drzwi nie schodziła przez miesiąc, aż się przetoczyło. Co sezon my dorośli dostawaliśmy to jako bonus. Rotawirus i strep to coroczna tradycja, na grypę się szczepimy, więc co najwyżej jakieś przeziębienie łagodniejsze ze dwa razy na sezon też.

W przedszkolu jest teraz obowiązek masek. Każda grupa jest izolowana od innych (nie ma wspólnego wychodzenia na plac zabaw dla 2-3 różnych grup na raz). Kontrola temperatury na wejściu. Od wprowadzenia obostrzeń do teraz (odpukać) nie chorowaliśmy. Co więcej - odprowadzając dziecko mijamy drzwi 5 klas. Na żadnej przez cały sezon nie było informacji, że szerzy się nawet głupie przeziębienie. 

[PiciuK]

5 godzin temu, nofronts napisał:

zarówno jak testy i szczepienia i kwarantanna powinny być dobrowolne.  To co się wyprawia z ludźmi teraz to jest nic innego jak ludobójstwo i niszczenie zdrowia.

 

Najbardziej zastanawia fakt, że sporo ludzi uwierzyło różnym szarlatanom będących na listach płac

różnych koncernów farmaceutycznych. Totalnie zatracili swój instynkt samozachowawczy. Nie przyjmują do wiadomości, że to ich organizm ma być pierwszą i najważniejszą linią obrony, a nie gra w rosyjską ruletkę z eksperymentem medycznym. Mówi o tym właśnie Vanden Bossche i wielu innych, których wypowiedzi są sekowane z urzędu. W Polsce zespół naukowców/lekarzy z różnymi tytułami apelował przecież do 'władz' o dyskusję w kwestii szczepień - oni zostali nazwani ignorantami przez rządowego "fachowca" Horbana, a poprzez różne naciski próbowali zmuszać tych ludzi, aby wycofali swoje podpisy spod tego apelu. Ci rządowi fachowcy, to po prostu akwizytorzy śmierci...

Jak można zaufać koncernowi, który zapłacił najwyższe kary w historii za traktowanie ludzi jak świnki morskie, a w wielu przypadkach zabijając tych ludzi.  Boli główka, tabletka, boli paluszek, tabletka, boli brzuszek, tabletka - po co mam się zastanawiać dlaczego boli - tabletka, szczepionka dobra na wszystko, tylko brać.

Ten który się zastanawia, to na pewno matoł i płaskoziemiec nakarmiony przez YT i FB.

 

Chiny? Jedno co na pewno udało im się dobrze, to wystraszyć resztę świata. Informacje o tym co dzieje się i działo w Chinach należy traktować z dużą dozą ostrożności. Stamtąd pół bajta nie wychodzi na świat bez kontroli i określonego celu...

[kzielu]

10 minutes ago, PiciuK said:

 

Najbardziej zastanawia fakt, że sporo ludzi uwierzyło różnym szarlatanom będących na listach płac

 

Ten wykres ktory Rzecze wstawil do Ciebie nie przemawia ? Ja przewidzialem ze uzycie _danych_ w tej dyskusji jest bezcelowe ale high five dla Rzecze1 ze probowal i zadal sobie trud. Zareczam Ci ze te lata temu jak w miare nowoczesna medycyna powstala to tez byli tacy co lekarzy chcieli na stosie palic.

[mola]

23 minuty temu, PiciuK napisał:

Boli główka, tabletka, boli paluszek, tabletka, boli brzuszek, tabletka - po co mam się zastanawiać dlaczego boli - tabletka, szczepionka dobra na wszystko, tylko brać.

Ostatni raz jak sprawdzałam, koncerny farmaceutyczne nie przepisują leków, robi to Twój lekarz. Jak lekarz przepisuje Ci leki bez odpowiedniej diagnostyki i znalezienia odpowiedniej przyczyny - czas poszukać nowego lekarza.

[PiciuK]

20 minut temu, kzielu napisał:

Ten wykres ktory Rzecze wstawil do Ciebie nie przemawia ?

Różne wykresy można wstawiać - mam wstawić ten o zachorowaniach na choroby nowotworowe wśród dzieci?  W żadnym przypadku nie zabraniam ci faszerować się chemią, po to wymyślili CVS Pharmacy i Walgreens, ale pozwól innym mieć swoje zdanie i nie próbuj z kogokolwiek robić idioty, który jakoby sądzi, że lekarzy trzeba spalić na stosie. Nie używaj swojej miary, bo blado z tym wyglądasz...

[kzielu]

6 minutes ago, PiciuK said:

Różne wykresy można wstawiać - mam wstawić ten o zachorowaniach na choroby nowotworowe wśród dzieci?  

Ciekawe skad sie biora.... Mistrzostwo swiata w self burn. Pomimo chorob wywolanych postepem (takim czy innym) cywilizacji, dlugosc zycia caly czas sie wydluza... Magia !  Moze - ale to tylko - moze - klasyczna republikanska deregulacja ktora sprzedaja ludziom jako "wolnosc" (a Ci w to wierza co jest przekomiczne) ?

Powodzenia z zarzucaniu mi faszerowania sie chemia , kazdy moze sobie miec zdanie jakie chce, jak wspomnialem wyzej (co zrecznie pominales) nikt nikogo do szczepienia nie zmusza ale na tlumaczenie egoistycznych zachowan wolnoscia to mam alergie. 

 

[rzecze1]

2 hours ago, PiciuK said:

Chiny? Jedno co na pewno udało im się dobrze, to wystraszyć resztę świata. Informacje o tym co dzieje się i działo w Chinach należy traktować z dużą dozą ostrożności. Stamtąd pół bajta nie wychodzi na świat bez kontroli i określonego celu...

He? Chiny to nie Korea Północna. Populacja zachodnich tymczasowych imigrantów, studentów itp jest kilkuset tysięczna i nikt im nie zabrania korzystania z VPN-ów. A dla  biznesów i zachodnich firm to wręcz konieczność. I dopóki Chiny nie zerwą ze światem, a w przewidywalnej historycznie przyszłości nie zerwą, to nie nie zmieni. 

1 hour ago, kzielu said:

Ciekawe skad sie biora.... Mistrzostwo swiata w self burn. Pomimo chorob wywolanych postepem (takim czy innym) cywilizacji, dlugosc zycia caly czas sie wydluza... Magia !  Moze - ale to tylko - moze - klasyczna republikanska deregulacja ktora sprzedaja ludziom jako "wolnosc" (a Ci w to wierza co jest przekomiczne) ?

Powodzenia z zarzucaniu mi faszerowania sie chemia , kazdy moze sobie miec zdanie jakie chce, jak wspomnialem wyzej (co zrecznie pominales) nikt nikogo do szczepienia nie zmusza ale na tlumaczenie egoistycznych zachowan wolnoscia to mam alergie. 

 

Długość życia swoją drogą, tu jest jakiś sufit i nowe choroby związane z wiekiem. Ale sam wzrost liczby ludności od czasu wynalezienia szczepionek i ich masowego stosowania dopiero obrazuje sytuację...

Problem antyszcepionkowcow jest na szczęście medialnie wyolbrzymiony. Gdyby rzeczywiście duży procent populacji odmówił, to mógłby problem, bo wirus dalej by się szerzył, obciążał służbę zdrowia, a niezaszczepieni dalej by chodzili i narażali tych co zaszczepić się z różnych powodów nie mogą... A tak, w wirtualnym świecie jest szum, a w rzeczywistym szczepionek jest dalej mniej niż chętnych...

Ja osobiście bym się zastanowił gdyby szczepić zaczęli od bezdomnych... i szli w górę drabiny społecznej... Ale w momencie gdy na pierwszy rzut poszła Królowa, arystokracja, rządzący i elita... a ty szary człowieczku siedź cicho i czekaj... a może nawet tu popatrz... tam w necie piszą, ze to może szkodzi.... zatem spokojnie... to do licha z takim straszeniem... To jest dopiero motyw rządzącym „na rękę”..

A co do ludności, to tak jak poprzednio - Picture is worth a thousand words:

[katlia]

1 hour ago, kzielu said:

Ciekawe skad sie biora....

 

Ktos zapytal lekarza na ten temat... skad biora sie te sprzeciwienstwa jezeli chodzi o szczepionki? Lekarz (ktory wiele lat pracowal w Afryce i Azji i wiedzial cos o rezultatach braku nowoczesnej medycyny) odpowiedzial "bo przecietni ludzie widzieli ZA MALO smierci."  Sto, dwiescie lat temu ludzie regularnie umierali z chorob ktore dzisiaj (prawie) nie istnieja. Kazda rodzina przezywala tragedie kiedy dzieciaki, matki, ojcowie nagle gineli z takiej czy innej choroby/pandemii. Jest ktos tu na tyle stary ze pamieta panike kiedy Heine Medina -- polio -- buszowalo po swiecie? (Ja nie pamietam, ale mam troche starszych znajomych ktorzy to przezywali i nawet chorowali.) Szczepionki radykalnie polepszyly codzienne zycie.

To chyba z nudow (ale takze ignoracji nauki, braku wiedzy i przez manipulace/propagane) niektorzy zaczeli je glosno kwestionowac. Notabene, ja podrozujac po Azji w latach 70tych i 80tych widzialam twarze ludzi ktorzy chorowali na ospe... blizny na calym ciele, twarze permanentnie oszpecone. Nie dziekuje. Na szczescie nawet tam teraz sie tego nie widzi, dzieki medycynie. I pomyslec ze ktos chce powrocic do tych chorob, tego nieszczescia, tych tragedii... I just don't get it.  

 

[PiciuK]

2 godziny temu, kzielu napisał:

klasyczna republikanska deregulacja ktora sprzedaja ludziom jako "wolnosc" (a Ci w to wierza co jest przekomiczne) ?

Wyłącz telewizor - polityczna para z uszu ci się wydobywa. Wiązanie wydłużenia życia tylko i wyłącznie  ze szczepionkami/medycyną to zwykła ignorancja. Dzisiaj masz zimą ciepło w tyłek, masz co do garnka włożyć, masz czym do lekarza pojechać - czy nie?

 

Godzinę temu, rzecze1 napisał:

studentów itp jest kilkuset tysięczna i nikt im nie zabrania korzystania z VPN-ów.

 Przestań żartować - sądzisz, że Chińczycy nie potrafią zablokować VPN-a na routerze brzegowym? Skąd pewność, że tego VPN-a nie napisali chińscy programiści?

Poza tym - odważysz się?

[mola]

39 minut temu, PiciuK napisał:

 Wiązanie wydłużenia życia tylko i wyłącznie  ze szczepionkami/medycyną to zwykła ignorancja (....) masz czym do lekarza pojechać - czy nie?

Czekaj - czyli łączysz wydłużenie życia z dostępnością lekarzy/medycyny argumentując, że nie wiąże się to z wydłużeniem życia dzięki medycynie? Huh