Skocz do zawartości

katlia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 180
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    183

Zawartość dodana przez katlia

  1. A ja Ci probuje wytlumaczyc ze dane pokazuja ze wiecej Europejczykow studiuje niz Amerykanow. Ze w Polsce procent wlasnosciowego mieszkania/domu jest wyzszy niz w USA. Ze jako przecietny Polak masz lepsze perspektywy jezeli chodzi o wyksztalcenie i kupienie wlasnego lokum niz przecietny Amerykanin. To sa fakty.
  2. A mimo tego, wiekszy procent ludzi w Polsce ma wlasne mieszkanie/dom niz w USA. Trudny temat? Powiedz to rodzinom w USA ktore od pokolen nie maja wlasnego mieszkania! Im wiecej piszesz tym bardziej wypowiadasz sie jak dzieciak. Serio, zacznij czytac. Masz Google, masz dobre polskie wyksztalcenie, uzywaj oba.
  3. Huh? Studia we Francji sa darmowe, wiec bardziej dostepne dla przecietnego Europejczyka niz studia we wlasnym stanie dla przecietnego Amerykanina. Wiecej ludzi w Polsce ma wyzsze wyksztalcenie niz w USA. Kto tu nie ma pojecia o czym pisze?
  4. ^^ I give up.
  5. To by wymagalo rozumienia tych debat i tego "zagłębiania się w temat"
  6. Jego plany sa raczej konserwatywne i juz sa realizowane w niektorych stanach. Tych bardziej niebieskich, oczywiscie. W duzej mierze to sa plany ktore widzielismy za wczesniejszych prezydentow, wlacznie z Obama.
  7. Oj, to nie rozumiesz planow tego drugiego kandydata
  8. Bardzo trzezwe i realistyczne podejscie. Good luck.
  9. nmd.
  10. Nie bardzo moge bo wiekszosc mojej rodziny nie wyjedzie z USA wlasnie z powodu covida. Emigracji z powodow rodzinnych nie planujemy -- w koncu nie uwazam ze powody finansowe powinne byc glownych powodem ani imigracji do USA ani emigracji do Europy -- ale z innych powodow planujemy dluzsze pobyty (3-4 miesiace na raz) za granica, w tym w Europie, Azji i Ameryki Lacinskiej. I nigdzie tam samochod nie bedzie potrzebny
  11. E, piszesz jak dzieciak i nic o mnie nie wiesz. A wiec: mam mieszkanie w Warszawie, duzo rodziny. Ja i maz studiowalismy (osobno) we Francji, on mial dwie tury tam, w Bordeaux i w Paryzu; pracowal takze na Oxbridge i w Moskwie. Firma meza wspolpracuje z grupami w Irlandii, Niemczech, Rosji, w Hiszpani i we Wloszech, zatrudnia we wszystkich tych krajach, wiec troche mamy rozeznanie o pensjach, kosztach zycia,i realiach profesjonalnych w Europie. Sadzac po Twoich wypowiedziach to mam znacznie lepsze rozeznanie o zyciu w Europie niz ty o zyciu w USA. Przyjedz, zobacz, i potem komentuj. Plac $2,500/miesiac za zlobek/day care dla 2 dzieci... $20,000 na rok za ubezpieczenie 3 zdrowych osob... $200,000 za studia na przecietnej publicznej uczelni dla 2 dzieci... a potem gadaj o kosztach zycia w USA vs. Europie. Gdzie ja mieszkam nie kupisz domu taniej niz pol miliona dolarow... musisz miec 2 samochody bo dostatecznej publicznej komunikacji nie ma. Moja mama wydaje $6,000 na miesiac za male mieszkanie w retirement community. I cieszy sie, ze to tak tanio! Bo ostatnie miejsce ktore sprawdzalysmy kosztowalo $9,000 na miesiac i wymagalo $250,000 deposit.
  12. No i mamy nastepnego eksperta zycia w USA ktory nie zyje w USA....
  13. Nie mozesz sobie wyobrazic ile Amerykanow sie z Toba zgadza... zwlaszcza teraz!!!
  14. Nie w moim kregu znajomych z Polski. Wyjechali z powodow kariery - ciekawsza pozycja, lepsze perspektywy, wiekszy dostep do grantow naukowych -- lub z powodow milosnych i/albo politycznych. Moge serio powiedziec ze nie znam ani jednego Polaka czy Polki ktorzy przyjechali tu z powodow finansowych. (Fakt, mozliwe ze to jest kwestia kregow w ktorych sie obracam, bo moi znajomi to glownie naukowcy, specjalisci, akademicy i kierownictwo korporacyjne.) Znam natomiast dwa wypadki gdzie rodziny stwierdzily ze finansowo to im bedzie lepiej w Warszawie. Wyjechali z USA i nie zaluja. Nie ze uwazaja ze w Polsce jest jakos super, ale akurat nie narzekaja na finanse, a wrecz mowia, ze maja wiecej disposable income (i urlopu!) niz kiedykolwiek w USA.
  15. Mi chodzilo o "jeśli GOP trochę tylko zmieni akcenty" ... im jest bardzo daleko do jakichkolwiek ideologicznych zmian, oni ciagle ida na prawo.
  16. Ten ostatni paragraf jest troche "gdyby gdyby" -- teoretycznie pewnie masz racje, ale praktycznie republikanie sa TAK DALEKO od zmiany "akctentu" ze to jest wrecz dreaming. Dla dzisiejszych republikanow Reagan i Nixon to lewacy.
  17. Kultura latynowska jest blizej kultury republikanskiej - to sa przewaznie religijni ludzie, bardzo skupieni na rodzinie, i w ich interesie jest mniej regulacji/podatkow. Nie ma w ich kulturze ogromnego nacisku na wyzsze wyksztalcenie ktorego sie widzi wscrod imigrantow naprzyklad z Europy/Azji wiec trudno ich przekonac ze podatki ktore ida na szkoly i uniwersytety tez sa w ich interesie. Wlasciwie jedyne wspolny punkt z lewica to imigracja. Dla tych ktorzy tu sa, legalnie czy nie, to jest juz mniej istotne. Dodam, ze propaganda z Faux News tez robi swoje. Przekonali mase ludzi ze Biden to Castro.
  18. Fajny szef... ja do dzisiejszego dnia nie poradzilam sobie z trauma. A maz to w ogole ma PTSD
  19. Sliczne i odwazne. Daj znac jezeli bedziecie w poblizu Denver i checie sie spotkac. Sciskam. U nas zimno i mokro/lodowato wiec moze w gorach tez juz troche lepiej...
  20. @pelasia -- daj znac o sobie. Jestes ewakuowana? Trzymam kciuki!
  21. Zgadzam sie, ze jezeli te bylaws nie sa jakies super restrykcyjne to warto z nimi zyc jezeli lubisz dom, okolice i szkoly. W koncu cos za cos.
  22. Ale za to pomysl jak bedzie super kiedy pojedziecie w lecie, nad morze,do Wroclawia, Krakowa, gdzies na wschod Polski -- super wycieczke sobie sprawicie!
  23. Brzmi super, Megan! Kiedy przeprowadzka?
  24. Nigdy nie mieszkalam w miejscu z HOA, i mam nadzieje tak trzymac.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...