agatenka Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 U mnie w okolicach byl Sebix i Hwdp :-/ co smieszniejsze ten drugi sprowadzil samochod na mienie i tak jezdzil po PL z ta tablica przez jakis czas Cytuj
ilon Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 (edytowane) Agatka, przyrzekam ze to nie moje Kurde, ja wlasnie do dzisiaj mam swoje tymczasowe blachy, ze ja nie pomyslalam o tym, zeby sobie zrobic ze swoim imieniem albo cos... ;< A ja troche spozniona z zyczeniami, wiec mam nadzieje ze wszyscy spedziliscie cudownie czas. Edytowane 17 Kwietnia 2017 przez ilon Cytuj
agatenka Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 Ty bedziesz MD, tamte byly DE. I dobrze ze nie zrobilas, ja sie chce "swojej" pozbyc zeby miec najzwyklejsza numerowa rejestracje Matko jak sie wczoraj najadłam, az mnie do teraz brzuch boli Cytuj
haneczka019 Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 A u mnie w tym roku jakoś bez obżarstwa . Cud jakiś normalnie... albo starość . Cytuj
agatenka Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 26 minut temu, Patipitts napisał: A ja mam kaca Jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmialo ja Ci tego kaca zazdroszcze Musze sie obejsc bez alkocholu przez najblizsze kilkanascie miesiecy.. Cytuj
ilon Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 6 minut temu, agatenka napisał: Musze sie obejsc bez alkocholu przez najblizsze kilkanascie miesiecy.. To za te kilkanascie miesiecy jak przyjade to bedziemy pic caly tydzien Ja myslalam, ze zjem troche wiecej. Zanim jeszcze wyszlismy od dziadkow to bylam juz troche glodna. Po drodze chcielismy sie zatrzymac w Rita's ale bylo zamkniete. Wiec przyjechalam do domu i zjadlam sobie male conieco, haha. Cytuj
andyopole Napisano 17 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 Wracając z amerykańskiego wesela reż musiałem wstąpić do knajpy żeby głód zaspokoić. Cytuj
Patipitts Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 Ja sie tyle nagotowałam ze szczerze mowiac jadłam tylko z obowiązku, w ogole jakos zero radości z jedzenia. A kaca nie ma serio czego zazdrościć... umierałam pol dnia przed tv, zasnęłam przy Titanicu i jak sie obudziłam jest mi troche lepiej. Tak to jest jak na codzień człowiek stroni od alkoholu a trzy razy w roku spotyka sie z przyjaciółkami bo każda mieszka gdzies indziej i tylko na swieta sie zjeżdżają wczoraj zrobiłyśmy sobie wieczór z winem i starymi pamiętnikami, ze śmiechu sie popłakałam, super było powspominać. Cytuj
haneczka019 Napisano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2017 2 minuty temu, Patipitts napisał: Ja sie tyle nagotowałam ze szczerze mowiac jadłam tylko z obowiązku, w ogole jakos zero radości z jedzenia. A kaca nie ma serio czego zazdrościć... umierałam pol dnia przed tv, zasnęłam przy Titanicu i jak sie obudziłam jest mi troche lepiej. Tak to jest jak na codzień człowiek stroni od alkoholu a trzy razy w roku spotyka sie z przyjaciółkami bo każda mieszka gdzies indziej i tylko na swieta sie zjeżdżają wczoraj zrobiłyśmy sobie wieczór z winem i starymi pamiętnikami, ze śmiechu sie popłakałam, super było powspominać. Jak człowiek nie trenuje to takie są skutki . Znam to z własnego doświadczenia . Ale przynajmniej fajnie spędziłaś czas, a to najważniejsze. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.