andyopole Napisano 5 Stycznia 2021 Autor Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 Dziś byłem pierwszy raz w pracy od 20 listopada. 3 godziny odgruzowywalem moje biurko i mój maleńki Office. Tylko Amerykanie są w stanie zrobić taki gnoj przez miesiąc czasu. Upieprzone biurko, klawiatura, monitory, o podłodze nie wspomnę. A ja ledwo poruszający się jeszcze, musiałem w pracy dorobić dziurkę w pasku bo mi nieużywane od miesiąca spodnie spadały z tyłka. Normalnie, chyba się zgłoszę do jakiejś agencji dla modelek, taka teraz że mnie żyleta i dżulera! Miesiąc temu ważyłem 92 kg, dzisiaj 79,5 kg. W wojsku, 40 lat temu, miałem 83 kg. Jakoś do fajrantu doczekałem ale ostatnie dwie godziny już tylko siedziałem przy biurku. Jutro będzie lepiej, w pracy i tak się prędzej rozruszam niźli w domu. 1 Cytuj
Sebol83 Napisano 5 Stycznia 2021 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 Widać słuzy Ci ten cholerny śwrius Ale żarty na bok, mam takie pytanko dotyczace dni wolnych ( platnych ) w USA. Wojek Google podpowiedzial mi takie cos: Quote The number of days varies from employer to employer, but on average, US workers receive around 10 days of paid holiday each year. In addition, this holiday time is often accrued, which means that US staff will need to be working in their job for 12 months before they're entitled to 10 days of holiday źródło : https://www.footholdamerica.com/faqs/employing-a-us-worker/how-many-paid-holiday-days/ Mam pytanie o pierwszy akapit. Czyli nie jest to sztywno ustalone , ta ilość dni? Czy jest może jakaś zwyczajowa? Czy możecie powiedzieć jak to jest dokladnie? dzieki Cytuj
kzielu Napisano 5 Stycznia 2021 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 Nie jest. Może być kompletne zero. Prawo pracy tutaj mówiąc wprost nie istnieje. Dlatego piszą o tym że jest różne pomiędzy pracodawcami. Cytuj
pelasia Napisano 5 Stycznia 2021 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 10 hours ago, andyopole said: Dziś byłem pierwszy raz w pracy od 20 listopada. 3 godziny odgruzowywalem moje biurko i mój maleńki Office. Tylko Amerykanie są w stanie zrobić taki gnoj przez miesiąc czasu. Upieprzone biurko, klawiatura, monitory, o podłodze nie wspomnę. A ja ledwo poruszający się jeszcze, musiałem w pracy dorobić dziurkę w pasku bo mi nieużywane od miesiąca spodnie spadały z tyłka. Normalnie, chyba się zgłoszę do jakiejś agencji dla modelek, taka teraz że mnie żyleta i dżulera! Miesiąc temu ważyłem 92 kg, dzisiaj 79,5 kg. W wojsku, 40 lat temu, miałem 83 kg. Jakoś do fajrantu doczekałem ale ostatnie dwie godziny już tylko siedziałem przy biurku. Jutro będzie lepiej, w pracy i tak się prędzej rozruszam niźli w domu. Andy to ja ci mogę pare kg dać. Moje dziecko właśnie miało urodziny, a ja tradycyjnie tort piekłam i nawet po malutkiej rodzinnej imprezie jeszcze sporo zostało. Nie wiem czy jeść i patrzeć jak mi tyłek rośnie, czy się pozbyć reszty. Co roku sobie mówię, zrób mały, bo kto to będzie jadł i z roku na rok większy. Aż strach pomyśleć co będzie jak dziecko 10 lat skończy A ze robię tylko raz w roku, bo my jacyś tortowcy nie jesteśmy i ogólnie nie przepadam, to trochę mi żal wyrzucić. Tak czy inaczej, nabieraj sił i nic ciężkiego nie podnoś przez długi, długi czas! Cytuj
andyopole Napisano 5 Stycznia 2021 Autor Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 (edytowane) 13 minut temu, pelasia napisał: Andy to ja ci mogę pare kg dać. Moje dziecko właśnie miało urodziny, a ja tradycyjnie tort piekłam i nawet po malutkiej rodzinnej imprezie jeszcze sporo zostało. Nie wiem czy jeść i patrzeć jak mi tyłek rośnie, czy się pozbyć reszty. Co roku sobie mówię, zrób mały, bo kto to będzie jadł i z roku na rok większy. Aż strach pomyśleć co będzie jak dziecko 10 lat skończy A ze robię tylko raz w roku, bo my jacyś tortowcy nie jesteśmy i ogólnie nie przepadam, to trochę mi żal wyrzucić. Tak czy inaczej, nabieraj sił i nic ciężkiego nie podnoś przez długi, długi czas! Miralax? Edytowane 5 Stycznia 2021 przez andyopole Cytuj
pelasia Napisano 5 Stycznia 2021 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 3 minutes ago, andyopole said: Miralax? No co ty, w taki sposób? Poza tym wielu mówi, ze w końcu wróciłam do normalnej wagi, po ciąży mi kg leciały na łeb i na szyje i gdyby nie dziecko to pewnie wiatr by mnie porwał. Ale ta cała kwarantanna w 2020 tylko sprawiła, ze gotuje więcej Cytuj
mcpear Napisano 5 Stycznia 2021 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 9 hours ago, Sebol83 said: Mam pytanie o pierwszy akapit. Czyli nie jest to sztywno ustalone , ta ilość dni? Czy jest może jakaś zwyczajowa? Czy możecie powiedzieć jak to jest dokladnie? Płatne wakacje są zależne od pracodawcy. Generalnie płatny urlop traktowany jest jako "benefit" i zależy od pracodawcy. Jak jesteś na stawce godzinowej to może się okazać, że pracodawca nie przewiduje opcji płatngo urlopu Jak jesteś na stawce miesięcznej/rocznej to też może się okazać, że przez pierwszy rok od zatrudnienia nie nabywasz praw urlopowych. Co więcej zmieniając pracodawcę urlop "nie przechodzi". - czyli jeśli przez pierwszy rok nie przysługuje ci urlop, a w drugim roku tylko 5 dni to zmieniając pracodawcę liczniki się zerują. Wielu pracodawców traktuje dodatkowy urlop jako "extra premię" i w formie bonusu wręcza. U niektórych pracodawców w ramach płatnego urlopu wylicza się, które dni bierzesz obowiązkowo (np. 25 grudzień, czwartek i piątek dnia dziękczynienia, 4 lipca itp.). Czasami płatny urlop (typu 10-15 dni) w roku wlicza święta federalne czasami jest "on top". 1 Cytuj
ilon Napisano 5 Stycznia 2021 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 @Sebol83 - ogolnie jezeli twoj pracodawca daje Ci urlop, to pamietaj, ze zazwyczaj to musisz sobie go wypracowac, czyli z kazdym payrollem zarabiasz iles tam godzin i mozesz go wykorzystac kiedy Ci sie wystarczajaco skumuluje. Wydaje mi sie, ze raczej wiekszosc pracodawcow ma osobna pule wakacji, liste swiat wolnych za ktore masz placone, mimo ze nie pracujesz, i jeszcze osobna pule czasu wolnego ktory mozesz wykorzystac na chorobowe. W zaleznosci od polityki firmy, jezeli wakacji nie wykorzystasz w danym roku to mozesz okreslona liczbe godzin przeniesc na rok nastepny. W moim przypadku ja na przyklad moge oszczedzac wakacje i przeniesc do 160h, chorobowego jak nie wykorzystam w trakcie roku kalendarzowego to dostaje 50% payout i nowy rok zaczynam od zera. Czyli jak na przyklad dzisiaj sobie zachoruje to jestem w doopie, bo mi sie licznik wyzerowal kilka dni temu. Poza tym, niektore firmy oferuja unlimited paid time off, ale w rzeczywistosci, to pracownicy w takich firmach biora mniej wakacji niz pracownicy, ktorzy maja okreslony limit. Ale firmom to pasuje, bo pracownicy nie naduzywaja czasu wolnego a poza tym jak pracownik odchodzi to nie musza mu za skumulowane wakacje wyplacac zadnych pieniedzy. Cytuj
andyopole Napisano 5 Stycznia 2021 Autor Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2021 3 godziny temu, pelasia napisał: No co ty, w taki sposób? Poza tym wielu mówi, ze w końcu wróciłam do normalnej wagi, po ciąży mi kg leciały na łeb i na szyje i gdyby nie dziecko to pewnie wiatr by mnie porwał. Ale ta cała kwarantanna w 2020 tylko sprawiła, ze gotuje więcej Reklamę widziałem na TV. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.