Chciałem Powiedzieć Że...

[andyopole]

3 minuty temu, ilon napisał:

Witam kochanych forumowiczow juz z amerykanskiej ziemi! 

Very welcome!  

[Patipitts]

19 hours ago, ilon said:

Witam kochanych forumowiczow juz z amerykanskiej ziemi! 

Helllooo! Jak tam bylo? Pojadlas troche dobroci?  zazdroszcze Ci tej wycieczki, mimo ze bylam caly czerwiec to juz tesknie i mysle kiedy znow mi sie uda. 
 

Poki co poszukiwania pracy trwaja… w czwartek mialam interview, bardzo mi zalezy ale chyba raczej nic z tego nie bedzie, takie mam przeczucie. Na poczatku tygodnia powinni podjac decyzje. Aplikuje w wiele miejsc gdzie jeszcze rekrutacja trwa. Powoli konczy mi sie cierpliwosc i zaczyna zrezygnowanie. Kilka ofert mialam ale niestety musialam odrzucic z pewnych wzgledow co jeszcze bardziej mnie dobijalo. Niby szukam pracy od 5 mcy a wydaje mi sie ze juz to trwa i trwa…

[agatenka]

On 10/29/2021 at 5:31 PM, ilon said:

Witam kochanych forumowiczow juz z amerykanskiej ziemi! 

Witamy witamy. Ilonka zmienilo sie cos przez ostatnie dni? Przyznam, ze nie jestem na bieżąco a moi rodzice przylatują 9.  Do tego jedyne dostępne lot były z przesiadka więc w razie wątpliwości nie beda mieli za bardzo sie kogo zapytac. 

Gdzies cos kiedys czytałam nowym formularzu  , musialas cos wypelniac w samolocie? 

[ilon]

6 hours ago, agatenka said:

Witamy witamy. Ilonka zmienilo sie cos przez ostatnie dni? Przyznam, ze nie jestem na bieżąco a moi rodzice przylatują 9.  Do tego jedyne dostępne lot były z przesiadka więc w razie wątpliwości nie beda mieli za bardzo sie kogo zapytac. 

Gdzies cos kiedys czytałam nowym formularzu  , musialas cos wypelniac w samolocie? 

Hejjj!! A przez co leca? Jedyny formularz jaki musialam wypelnic jak lecialam juz tutaj to bylo to:

https://www.cdc.gov/quarantine/pdf/Fillable-Attestation-English-p.pdf

Mialam wersje papierowa ktora w sumie dostalam na lotnisku w Amsterdamie na bramce i powiedzieli zebym wypelnila. Nie zbierali tej formy ani nikomu jej pokazac nie musialam, ale jakby ktos chcial to mialam. 

[ilon]

On 10/30/2021 at 1:08 PM, Patipitts said:

Helllooo! Jak tam bylo? Pojadlas troche dobroci?  zazdroszcze Ci tej wycieczki, mimo ze bylam caly czerwiec to juz tesknie i mysle kiedy znow mi sie uda. 
 

Poki co poszukiwania pracy trwaja… w czwartek mialam interview, bardzo mi zalezy ale chyba raczej nic z tego nie bedzie, takie mam przeczucie. Na poczatku tygodnia powinni podjac decyzje. Aplikuje w wiele miejsc gdzie jeszcze rekrutacja trwa. Powoli konczy mi sie cierpliwosc i zaczyna zrezygnowanie. Kilka ofert mialam ale niestety musialam odrzucic z pewnych wzgledow co jeszcze bardziej mnie dobijalo. Niby szukam pracy od 5 mcy a wydaje mi sie ze juz to trwa i trwa…

Pojadlam pojadlam!! Placki byly 3 razy - raz nawet w Zakopanem, ale nie umywaly sie do placka mojej mamy. Pierogi tez byly ale akurat z biedry, nie wiem w sumie czemu jakos nie zrobilysmy. Ja mam nadzieje znow skoczyc na wiosne!

Powodzenia z poszukiwaniem pracy i dawaj znac jak dostaniesz jakies newsy.

[agatenka]

20 hours ago, ilon said:

Hejjj!! A przez co leca? Jedyny formularz jaki musialam wypelnic jak lecialam juz tutaj to bylo to:

https://www.cdc.gov/quarantine/pdf/Fillable-Attestation-English-p.pdf

Mialam wersje papierowa ktora w sumie dostalam na lotnisku w Amsterdamie na bramce i powiedzieli zebym wypelnila. Nie zbierali tej formy ani nikomu jej pokazac nie musialam, ale jakby ktos chcial to mialam. 

Ok dzieki!

Leca przez Hamburg, wracają przez Monachium. Lot zacznie latać dopiero w grudniu a tyle czekać nie mogliśmy  

[Roelka v.2]

Co tam u was wszystkich slychac?

Zamieniliscie juz dekoracje z Halloween na Boze Narodzenie? Ja juz u paru sasiadow zauwazylam swiateczne dekoracje. 

[katlia]

Nas nie bylo w kraju na Halloween wiec dekoracji tez nie bylo. A na Boze Narodzenie nie bedzie przed grudniem. (Chociaz widze juz troche... eh, nie lubie tak wczesnie. I tak czas pedzi szybko jak wariat... )

Edytowane 12 Listopada 2021 przez katlia

[Roelka v.2]

13 minutes ago, katlia said:

Nas nie bylo w kraju na Halloween wiec dekoracji tez nie bylo. A na Boze Narodzenie nie bedzie przed grudniem. (Chociaz widze juz troche... eh, nie lubie tak wczesnie. I tak czas pedzi szybko jak wariat... )

Tez mam wrazenie ze czas mija za szybko. Niby czuje jakbysmy sie dopiero wprowadzili do naszego domu a za chwile spedzimy tutaj juz drugie Swieta. 

Ale z dekoracjami czekamy na dzien po Thanksgiving.

[andyopole]

3 godziny temu, katlia napisał:

I tak czas pedzi szybko jak wariat... )

Jakis czas temu z naszym vice-presidentem (moj rowiesnik - nieco mlodszy) gdzies okolo srody wspolnie utyskiwalismy nad tym ze do weekendu jeszcze tak daleko. Przy tej okazji jak slawny imc Zagloba ulozylem maksyme ze "nam tygodnie uplywaja coraz wolniej, natomiast lata coraz szybciej".

2 godziny temu, Roelka v.2 napisał:

A na Boze Narodzenie nie bedzie przed grudniem.

U mnie nie predzej jak po sw. Mikolaju. W tym roku obiecalem sasiadce ze jej pomoge swiatelka pozawieszac. Obiecalem tez w ubieglym roku ale ze wyladowalem w szpitalu na niemal trzy tygodnie to nie spelnilem obietnicy ani jej, ani sobie tez nie zawiesilem.