Skocz do zawartości

Transfer pieniedzy


Labs92

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
11 minutes ago, MeganMarkle said:

Właśnie się zastanawiam jak to wszystko tu funkcjonuje bez przelewów.. Jak płacicie rachunki za internet czy telefon? Chodzicie na poczte jak w średniowieczu? :P 

Też się nie mogłem na początku przyzwyczaić. Internet, telefon robisz przez zlecenia stałe czyli "auto-pay" i ściągają z konta albo karty kredytowej samemu. Przelewy jednorazowe (jak zapłata ogrodnikowi i innym) robisz wypisując im czek - oni ten czek sami sobie "wlewają" na swoje konto. Jak sobie pomyślisz, że czek jest tym co w Polsce używałaś jako przelew tylko, że odbiorca przelewu musi go "zainicjalizować" w swoim banku to jest to prościej zrozumieć. Większość opłat, gdzie nie widzisz odbiorcy pieniędzy czynisz kartą kredytową. Kartą praktycznie jesteś w stanie płacić za większość rachunków. Ja praktycznie używam tylko karty a czekiem opłacam jakieś wycieczki dzieci w szkole, ogrodnika i jak robiłem remont domu to wykonawca chciał czekiem. W sumie nie jest źle - ale mentalnie przestawić mi się było na początku trudno.
 

  • Odpowiedzi 156
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Ja chyba juz kiedyś wspomniałam, ze czeku używam do opłat za śmieci i za prąd(bo za opłatę karta ściagają dodatkowe 2% fee). Resta chyba wszystko idzie z karty lub z konta w banku ( cos w stylu elektronicznego czeku, tak jak kolega wyżej tłumaczył).Na poczcie to mozna sobie znaczki kupic i paczki wysłać. Tam żadnych opłat nie przyjmują tak jak w PL, no chyba ze za skrzynkę pocztowa :lol:. Da sie do wszystkiego przyzwyczaić. Megan na początku bedziesz myślec, ze stany troche zacofane w tej kwesti, a po paru latach, nawet juz nie bedzies zwracać na to uwagi i bedziesz kartami śmigać na prawo i lewo :P.

Napisano
2 godziny temu, MeganMarkle napisał:

Właśnie się zastanawiam jak to wszystko tu funkcjonuje bez przelewów.. Jak płacicie rachunki za internet czy telefon? Chodzicie na poczte jak w średniowieczu? :P 

Welcome to US again :) To jest kompletna paranoja - wszystko funkcjonuje na poziomie czekow. Nawet te elektroniczne czeki / przelewy polegaja na tym ze podajesz routing number i numer konta a ten komu placisz sciaga pieniadze z Twojego konta w ten sposob (a nie Ty je wysylasz) - konkretnie dajesz mu autoryzacje na electronic fund transfer - i dziala to dokladnie tak jak czek (ktory na spodzie ma podany routing number i numer konta) tyle ze bez papieru. 

Tylko tutaj zamiast wprowadzic jakis sensowny system elektronicznych przelewow, zaelektronizowali czeki ktorych nikt w cywilizowanym swiecie nie uzywa od 100 lat.

Elixir z PL i jego nowsze natychmiastowe wersje sa mniej wiecej 100 lat do przodu w porownaniu do systemow bankowych tutaj.

Przykladowo - dostalem mail in rebate od Remington na $60 - czek zdeponowalem uzywajac appki w telefonie ktora robi mu zdjecie, te $60 ma dwudniowy obowiazkowy hold. Jezeli deponujesz / placisz wieksze sumy to hold jest zwykle tygodniowy albo dluzszy - bo czek moze nie miec pokrycia (wystawianie takiego to felony ale sie zdarza) lub ktos go scanceluje.

TL,DR - amerykanski system bankowy wciaz jest mniej wiecej w 19 wieku i jest maksymalnie podatny na wszelki fraud.

Napisano
36 minutes ago, kzielu said:

Welcome to US again :) To jest kompletna paranoja - wszystko funkcjonuje na poziomie czekow. Nawet te elektroniczne czeki / przelewy polegaja na tym ze podajesz routing number i numer konta a ten komu placisz sciaga pieniadze z Twojego konta w ten sposob (a nie Ty je wysylasz) - konkretnie dajesz mu autoryzacje na electronic fund transfer - i dziala to dokladnie tak jak czek (ktory na spodzie ma podany routing number i numer konta) tyle ze bez papieru. 

Tylko tutaj zamiast wprowadzic jakis sensowny system elektronicznych przelewow, zaelektronizowali czeki ktorych nikt w cywilizowanym swiecie nie uzywa od 100 lat.

Elixir z PL i jego nowsze natychmiastowe wersje sa mniej wiecej 100 lat do przodu w porownaniu do systemow bankowych tutaj.

Przykladowo - dostalem mail in rebate od Remington na $60 - czek zdeponowalem uzywajac appki w telefonie ktora robi mu zdjecie, te $60 ma dwudniowy obowiazkowy hold. Jezeli deponujesz / placisz wieksze sumy to hold jest zwykle tygodniowy albo dluzszy - bo czek moze nie miec pokrycia (wystawianie takiego to felony ale sie zdarza) lub ktos go scanceluje.

TL,DR - amerykanski system bankowy wciaz jest mniej wiecej w 19 wieku i jest maksymalnie podatny na wszelki fraud.

Nie zachęca mnie to do trzymania kasy w US :( 

Napisano
57 minut temu, kzielu napisał:

Welcome to US again :) To jest kompletna paranoja - wszystko funkcjonuje na poziomie czekow. Nawet te elektroniczne czeki / przelewy polegaja na tym ze podajesz routing number i numer konta a ten komu placisz sciaga pieniadze z Twojego konta w ten sposob (a nie Ty je wysylasz) - konkretnie dajesz mu autoryzacje na electronic fund transfer - i dziala to dokladnie tak jak czek (ktory na spodzie ma podany routing number i numer konta) tyle ze bez papieru. 

Tylko tutaj zamiast wprowadzic jakis sensowny system elektronicznych przelewow, zaelektronizowali czeki ktorych nikt w cywilizowanym swiecie nie uzywa od 100 lat.

Elixir z PL i jego nowsze natychmiastowe wersje sa mniej wiecej 100 lat do przodu w porownaniu do systemow bankowych tutaj.

Przykladowo - dostalem mail in rebate od Remington na $60 - czek zdeponowalem uzywajac appki w telefonie ktora robi mu zdjecie, te $60 ma dwudniowy obowiazkowy hold. Jezeli deponujesz / placisz wieksze sumy to hold jest zwykle tygodniowy albo dluzszy - bo czek moze nie miec pokrycia (wystawianie takiego to felony ale sie zdarza) lub ktos go scanceluje.

TL,DR - amerykanski system bankowy wciaz jest mniej wiecej w 19 wieku i jest maksymalnie podatny na wszelki fraud.

Gdy kupowałem rok temu dom to dostałem z firmy czek na down payment, scashowanie trwało chyba 10 dni.

Napisano

Banki tutaj maja zazwyczaj usługę Bill Payment, przez internet. Chcialem tego kiedyś użyć, no i nie ma nigdzie żadnego numeru rachunku, tylko dane osobowe i kwota. Zadzwonilem sie dopytać, no bo jak to niby ma trafić do odbiorcy. No wiec elektroniczne-internetowe opłacanie rachunków polega na tym, ze podajesz kwotę i dane odbiorcy na stronie internetowej i klikasz zapłać. Na zapleczu bank drukuje papierowy czek i go wysyła poczta pod wskazany adres. Mowę mi odjęło.

Napisano
Godzinę temu, kzielu napisał:

TL,DR - amerykanski system bankowy wciaz jest mniej wiecej w 19 wieku i jest maksymalnie podatny na wszelki fraud.

Technicznie to raczej nie mam wątpliwości ze są w stanie wdrożyć system dużo sprawniejszy. Z nieznanych powodów decydenci uważają ze przelew służy głównie do prania brudnych pieniędzy. O każdym przelewie powyżej 10k jest obowiązkowo informowany IRS.  Na wielokrotne przelewy po 9.9k to jest jakiś specyficzny paragraf w tutejszym kodeksie karnym (oczywiście tylko w sytuacji jeśli juz masz jakieś zarzuty to dostaniesz kolejny). A  na formularzu przelewu (który trzeba złożyć osobiście w oddziale banku) są idiotyczne pytania jak na aplikacji wizowej, przynajmniej u mnie w banku.

Napisano
29 minutes ago, vlade said:

Banki tutaj maja zazwyczaj usługę Bill Payment, przez internet. Chcialem tego kiedyś użyć, no i nie ma nigdzie żadnego numeru rachunku, tylko dane osobowe i kwota. Zadzwonilem sie dopytać, no bo jak to niby ma trafić do odbiorcy. No wiec elektroniczne-internetowe opłacanie rachunków polega na tym, ze podajesz kwotę i dane odbiorcy na stronie internetowej i klikasz zapłać. Na zapleczu bank drukuje papierowy czek i go wysyła poczta pod wskazany adres. Mowę mi odjęło.

Tak. Pamiętam jak dokładnie tłumaczyła mi to Pani (z zapałem i pełnią przekonania o Inowacyjności rozwiązania) jak otwierałem konto w jednym z wiodących banków, że mogę zlecić u nich opłacenie rachunków i oni w odpowiednim czasie wypiszą i wyślą za mnie czek pod wskazany adres. Oczywiście z tej innowacji nie korzystam. Myślałem że ze śmiechu spadnę z krzesła. Skuteczne opłacanie to jak to któś nazwał "zelektronizowane czeki" - czyli zlecanie u odbiorcy płatności automatycznego obciążania czekiem (on chyba się nazywa ACK) mojego konta. Ale .. do wszystkiego można się przyzwyczaić.

Napisano
Godzinę temu, MeganMarkle napisał:

Nie zachęca mnie to do trzymania kasy w US :( 

Sorry :) Po prostu niektóre rzeczy w tym kraju nie mieszczą się w głowie.

Innym ewenementem są karty kredytowe z chipem ale na podpis.

Po breachu w Targecie zrobiła się jazda że trzeba koniecznie wprowadzić chipy. No to wprowadzili, tyle że bez PINu więc zabezpieczenie żadne.  

Napisano

Do ACH (tego ze dostawca sam obciąża ci konto) zdecydowanie mozna sie przyzwyczaić. Na początku wydaje sie to absurdalne, ale jakoś działa i juz nawet o tym nie myśle. Wszystkie rachunki, co do jednego mam tak ustawione.

Ale z pozytywów - bez porównania lepsza jest tu jest ochrona przed kradzieżą z karty kredytowej. To ponizej jest autentyczne :

Polska - ‚proszę zgłosić reklamacje, rozpatrzymy w ciągu trzech miesięcy” Po trzech miesiącach „czy zgłosił pan kradzież karty na policję? Nie? Ach, to bardzo nam przykro ale reklamacja jest rozpatrzona negatywnie”

USA - „Nie dokonałem tego zakupu”. „Transakcja anulowana, obecna karta jest nieważna, wysyłamy nowa na twój adres, środki pobrane z tej transakcji beda na rachunku jutro”

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...