Nowe życie w USA - moje wrażenia

[sly6]

3 godziny temu, Kamil Seternus napisał:

Siemka,

Widzę, że tu osoby wyprzedzające mnie o jeden krok.

Przekroczyłem granicę w NY i dostałem stempla (pieczątkę) do paszportu, tą co wszyscy, która służy jako dowód stałego pobytu przez okres 1 roku w USA. 

I wyczytałem, że na GC - trzeba czekać 120 dni - to prawda, że się czeka aż tak długo?? I druga sprawa. Dostałem pracę u znajomego i nie wiem czy mogę pracować, bo mam tylko paszport z tą pieczątką?????

Ja złożem wniosku DS260 - że nie mam SNN i go potrzebuję, długo trzeba czekać lub można jakość skrócić ten czas?

 

Z góry dziękuję za odpowiedź   

Jeśli znajomy poczeka z numerem to możesz tam pracować, numer powinien być za dwa tygodnie jeśli nie ma go to idziesz do biura SSN.GC powinna być za 4 tygodnie i u większości tak jest, były na forum osoby ze dłużej czekały i musisz czekać,tego nie da się przyspieszyć. 

[Gary]

Ja przyleciałem w czwartek, a w poniedziałek poszedłem do pracy po prostu na paszport mnie wpisali i dostawałem czeki nie wiem w jaki sposób bo już nie pamiętam, a jak dostałem SSN to im tylko podałem.

[scarab]

Pozdrowienia z Denver  

Od wczoraj jesteśmy w US, pierwsze wrażenia pozytywne  

Próbował ktoś z Was kupić i ubezpieczyć samochód w US przed zrobieniem amerykańskiego prawa jazdy? Jest to możliwe? Bez auta ciężko się tu poruszać, wolałbym nie musieć czekać aż przyjdzie zielona karta i będę mógł zrobić amerykańskie prawko. Przed wyjazdem z PL zdobyliśmy potwierdzenia od ubezpieczycieli i policji o bezszkodowej jeździe, mam nadzieję że uznają je tutaj i nie będziemy musieli "zdobywać zaufania" u ubezpieczycieli w US od zera.

[sly6]

1 godzinę temu, scarab napisał:

Pozdrowienia z Denver  

Od wczoraj jesteśmy w US, pierwsze wrażenia pozytywne  

Próbował ktoś z Was kupić i ubezpieczyć samochód w US przed zrobieniem amerykańskiego prawa jazdy? Jest to możliwe? Bez auta ciężko się tu poruszać, wolałbym nie musieć czekać aż przyjdzie zielona karta i będę mógł zrobić amerykańskie prawko. Przed wyjazdem z PL zdobyliśmy potwierdzenia od ubezpieczycieli i policji o bezszkodowej jeździe, mam nadzieję że uznają je tutaj i nie będziemy musieli "zdobywać zaufania" u ubezpieczycieli w US od zera.

Ludzie na wizach turystycznych lub bez tak robią lecz od ubezpieczyciela zależy jak Wam wyliczy składkę. 

[kzielu]

7 godzin temu, scarab napisał:

Przed wyjazdem z PL zdobyliśmy potwierdzenia od ubezpieczycieli i policji o bezszkodowej jeździe, mam nadzieję że uznają je tutaj i nie będziemy musieli "zdobywać zaufania" u ubezpieczycieli w US od zera.

Raczej bym na to nie liczyl....

Poza tym wez pod uwage ze ubezpieczyciele w US uzywaja credit score jako jeden z czynnikow w wyliczaniu stawki...

[MeganMarkle]

On 8/22/2018 at 8:50 PM, scarab said:

Pozdrowienia z Denver  

Od wczoraj jesteśmy w US, pierwsze wrażenia pozytywne  

Próbował ktoś z Was kupić i ubezpieczyć samochód w US przed zrobieniem amerykańskiego prawa jazdy? Jest to możliwe? Bez auta ciężko się tu poruszać, wolałbym nie musieć czekać aż przyjdzie zielona karta i będę mógł zrobić amerykańskie prawko. Przed wyjazdem z PL zdobyliśmy potwierdzenia od ubezpieczycieli i policji o bezszkodowej jeździe, mam nadzieję że uznają je tutaj i nie będziemy musieli "zdobywać zaufania" u ubezpieczycieli w US od zera.

My kupilismy samochod prawie od razu po przyjezdzie (bez tego nie da sie żyć a nie chcieliśmy ciagle od przyjaciół pożyczać).

zadnych polskich zaświadczeń Ci tu nie uznają, maja to w dupie, dla nich się liczy amerykańskie prawo jazdy tylko... ale! My w Kaliforni znaleźliśmy jednego ubezpieczyciela który nam dał ubezpieczenie mimo braku cradit score (była to opcja dla nowo przybyłych imigrantów właśnie), oczywiście szedł za tym odpowiedni upcharge  ale przynajmniej mamy ubezpieczenie. 

Plan był taki że lada moment wyrobimy stanowe prawko i zmienimy ubezpieczyciela, ale potem się okazało że w Kaliforni nie tak łatwo wyrobić prawo jazdy... termin na egzamin praktyczny mam dopiero 20.09 (2mce po teorii!) a mój mąż już oblał 2 razy  ten ostatni raz w zasadzie nie tyle oblał co go odesłali do domu bo sam przyjechał samochodem a przecież nie ma prawa jazdy wiec powinien ktoś go przywieźć ... facepalm :/ 

[katlia]

2 godziny temu, MeganMarkle napisał:

mój mąż już oblał 2 razy  ten ostatni raz w zasadzie nie tyle oblał co go odesłali do domu bo sam przyjechał samochodem a przecież nie ma prawa jazdy wiec powinien ktoś go przywieźć ... facepalm :/ 

LOL

[sly6]

Też słyszałem przypadki o oblaniu egzaminu a podobno taki prosty jest 

[maciopa]

17 godzin temu, MeganMarkle napisał:

ten ostatni raz w zasadzie nie tyle oblał co go odesłali do domu bo sam przyjechał samochodem a przecież nie ma prawa jazdy wiec powinien ktoś go przywieźć ... facepalm :/ 

Hmm nie znam (nie śledzę Twojej historii) ale :

If you are a visitor in California over 18 and have a valid driver license (DL) from your home state or country, you may drive in this state without getting a California DL as long as your home state DL remains valid.

If you become a California resident, you must get a California DL within ten (10) days. Residency is established by voting in a California election, paying resident tuition, filing for a homeowner's property tax exemption, or any other privilege or benefit not ordinarily extended to nonresidents.

Czy Twój mąż nie miał swojego polskiego prawo jazdy?

[MeganMarkle]

2 hours ago, maciopa said:

Hmm nie znam (nie śledzę Twojej historii) ale :

If you are a visitor in California over 18 and have a valid driver license (DL) from your home state or country, you may drive in this state without getting a California DL as long as your home state DL remains valid.

If you become a California resident, you must get a California DL within ten (10) days. Residency is established by voting in a California election, paying resident tuition, filing for a homeowner's property tax exemption, or any other privilege or benefit not ordinarily extended to nonresidents.

Czy Twój mąż nie miał swojego polskiego prawo jazdy?

Miał ale mieli to w dupie. Jest jakaś reguła że musisz na egzamin praktyczny być przywieziony przez inna osobę co ma stanowe prawko. A może miał po prostu pecha że trafił na złośliwego urzędnika...

a swoją droga co z tego ze niby na polskim DL można tu jeździć skoro ubezpieczenia normalnego bez stanowego prawka nie można mieć ani na BART parking się zapisac itp.... nie mówiąc już o tym ze jest to tez jakby dowód osobisty - tak wiec przydaje się do kupowania alkoholu  mój szanowny mąż zgubił GC po miesiącu już i za karę musiał obywać się bez piwka przez cały czas aż do wydania nowej - bo ja mu powiedziałam ze nie kupię. Musi być kara