Przeprowadzka do USA - czy jest sens?

[kzielu]

Lol. amatorzy . $6k dla 3 osobowej rodziny i $11k max out of pocket. Do tego premiums które mi ściągają z pensji to jakieś $5.5k rocznie.

[andyopole]

No ale ja nie mam ani dentysty ani tego "od oczu" w polisie. 

[kzielu]

28 minutes ago, andyopole said:

No ale ja nie mam ani dentysty ani tego "od oczu" w polisie. 

A to mnie rozbawiles, myslisz ze ja mam ?   Za to place dodatkowo i malo to pokrywa. Braces dla corki - $1800 "lifetime benefit" a calkowity koszt to $5.6k.

[arturnow]

Służba zdrowia daleko za Polska. Tam prywatne ubezpieczenie na ogół w większości firm, żadnych opłat, rentgeny strzelasz częściej niż fotki na urodzinach ciotki. No, ale cóż począć

[Zuza007]

7 hours ago, arturnow said:

Służba zdrowia daleko za Polska. Tam prywatne ubezpieczenie na ogół w większości firm, żadnych opłat, rentgeny strzelasz częściej niż fotki na urodzinach ciotki. No, ale cóż począć

E, no z takim stwierdzeniem to bym sie nie zgodziła . Poziom opieki medycznej - najwyższy na świecie. W końcu nie bez powodu ludzie zbierają "na operacje ostatniej szansy" właśnie w Stanach. Z ubezpieczeniem zdrowotnym za to trochę mniej ciekawie (pisząc eufemistycznie). Jednak rozwiązania europejskie dużo bardziej mi odpowiadają...

[kzielu]

1 hour ago, Zuza007 said:

E, no z takim stwierdzeniem to bym sie nie zgodziła . Poziom opieki medycznej - najwyższy na świecie. W końcu nie bez powodu ludzie zbierają "na operacje ostatniej szansy" właśnie w Stanach. Z ubezpieczeniem zdrowotnym za to trochę mniej ciekawie (pisząc eufemistycznie). Jednak rozwiązania europejskie dużo bardziej mi odpowiadają...

Poziom opieki medycznej - to troche zalezy. Sa topowe osrodki gdzie te operacje ostatniej szansy sie odbywaja - ale fakt ze kazdy tutaj ma malpractice insurance to nie jest jakis przypadek. Tu sie takie historie zdarzaja ktore w PL w ogole w glowie nie mieszcza jezeli chodzi o niekompetencje (mam bliskich znajomych pracujacych w tutejszej sluzbie zdrowia). 

(nie ze w PL jest szpitalach jakos specjalnie dobrze, niemniej jednak lekarze w wiekszosci czaja baze). 

[Tirowiec1312]

Poza tym jeśli chodzi o "operacje ostatniej szansy", to chyba jeszcze dochodzi kwestia wygody (język, waluta płatności, przygotowanie prywatnych klinik na pacjentów "z ulicy"), oraz oczywiście marketing. Mocna opieka medyczna jest też przecież w Korei Pd, Japonii. Arabowie z petrodolarami raczej ściągają specjalistów do swoich klinik a nie latają po świecie.

Amerykanie którzy mają szczęście mieszkać blisko Kanady też korzystają z turystyki medycznej w kraju klonowego liścia.

[arturnow]

Przecież w Kanadzie jest publiczna służba zdrowia z mega kolejkami. Ja raczej słyszałem, że Kanadyjczycy przyjeżdzają do USA, ale ci z pieniędzmi 

[kenadams]

28 minutes ago, arturnow said:

Przecież w Kanadzie jest publiczna służba zdrowia z mega kolejkami. Ja raczej słyszałem, że Kanadyjczycy przyjeżdzają do USA, ale ci z pieniędzmi 

A jednak, zdarza się też w drugą stronę, nawet wśród największych obrońców obecnego systemu opieki zdrowotnej w USA: https://www.politico.com/story/2019/01/14/rand-paul-canada-surgery-neighbor-attack-1099485
 (akurat tutaj to prywatna klinika w Kanadzie, ale wciąż zabawne ze względu na profil pacjenta)

Edytowane 16 Sierpnia 2023 przez kenadams

[mola]

U nas się ostatnio zdarzyło porównanie podstawowych usług jeden-do-jeden. Dwoje nastolatków z rodziny złamało obojczyk z przemieszczeniem. Jeden w USA, drugi w PL.

USA - operacyjne złożenie zaplanowano 2 tygodnie po wypadku. Bardzo dobre ubezpieczenie.

PL - operacja zaplanowana i zrobiona dzień po RTG, tylko dlatego, że delikwent zjadł śniadanie i musiał odpuścić operację tego samego dnia. Publiczny szpital, standardowe ubezpieczenie.

Sam przebieg operacji z opisu poszkodowanych - dokładnie ten sam.