Skocz do zawartości

DV 2020 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania


Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Xarthisius napisał:

Tych powyzej 55 tys na pewno uspokoi Twoja radosna prognoza. Szkoda tylko, ze nie istnieja, bo najwyzszy numer w EU to 55271...

Jestem arcyciekawy jak przepisy odnosnie public charge wplywaja na to czy ludzie z wysokimi numerami zalapia sie na interview czy nie.

A nie sądzisz że na amerykańską Green Card mają ochotę ludzie nie tylko z samej Europy?  Podawanie zatem tego jaki jest najwyższy numer w EU  jest tylko częściowym odsłonięciem tematu. 

Zmiana przepisów odrzuci tysiące ludzi z niskimi numerami dając miejsce  ( szansę) tym nawet powyżej 80 tyś numeru. To że ktoś miał szczęście mieć numer 1, 2 lub 15 tyś nie znaczy że spełnia warunki na GC. Od teraz numer to tylko kwestia porządkowa dająca pierwszeństwo tylko  przed  tymi którzy również spełniają podniesione wymagania imigracyjne . 

 

Trump robi dokładnie to czego oczekują od niego wyborcy konserwatywni. Oni nie chcą tysięcy nowych " zasiłkowców" jakimi zostały zalane kraje EU.

Ja opisuję tylko sytuację tworząc prognozę na najbliższe dziesięciolecie. Władze USA polityką gospodarczego hiper długu  tworzą fakty i to one będą odpowiedzialne za konwulsje, gnicie latami całej gospodarki i spłacania zobowiązań przez następne pokolenia. Jak to mówią " po nas  choćby kamienie ". Egoistyczne nastawienie, że tylko  my i tu i teraz,  bez głębszej refleksji że długi zawsze trzeba kiedyś będzie oddać. 

Zatem ta radosna prognoza jest ich winą a nie moją. Kto ma jechać ten pojedzie i tego typu prognozy nie zmienią ich  planów ( podobnie jak i moich).

Rozsądni ludzie kierują się w życiu przedewszystkim  pragmatyzmem a nie  emocjami. Niech każdy  sam podejmie decyzje i lepiej by była to decyzja świadoma a nie oparta tylko na  iluzji marzeń. 

Osobiście wolałbym aby każdy kto chce miał  prawo mieszkać i pracować tam  gdzie chce,  podobnie jak to jest w UE. Świat będzie kiedyś realnie jedną wioską bez feudalnych praw  ograniczających poddanych do uprawiania gleby  tylko w obrębie posiadanego  " paszportu " czyt. posiadanego prawa pobytu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 957
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Myślę  że te zmiany są już częściowo pochodną narastającego długu. Władze wiedzą że nie mogę ściągać do siebie  ludzi biednych którzy całymi latami będą pobierać zasiłki i tworzyć nowe strefy ubóstwa, patologii i zakazanych dzielnic, zwłaszcza że  konsekwencja narastającego długu  konieczności jego obsługi będzie dalsza drożyzna,  podnoszenie podatków i spadek siły nabywczej pieniądza. Budżetu kiedyś na to nie  będzie stać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak: jak w innych watkach piszesz o sytuacji geopolitycznej, rynkach finansowych itp, to ja sie nie odzywam. Przyznaje sie bez bicia nie znam sie na tym. Zazwyczaj daje ludziom benefit of doubt i zakladam, ze Ci co pisza wiedza cos na ten temat. W materii poruszanej w tym watku troche doswiadczenia juz mam i jestem w stanie ocenic kiedy ktos pisze totalne glupoty wynikajace z kompletnego braku zrozumienia tego jak dziala DV i prawo imigracyjne w USA w ogolnosci.

5 hours ago, Pawex1972 said:

A nie sądzisz że na amerykańską Green Card mają ochotę ludzie nie tylko z samej Europy?  Podawanie zatem tego jaki jest najwyższy numer w EU  jest tylko częściowym odsłonięciem tematu. 

Zmiana przepisów odrzuci tysiące ludzi z niskimi numerami dając miejsce  ( szansę) tym nawet powyżej 80 tyś numeru. To że ktoś miał szczęście mieć numer 1, 2 lub 15 tyś nie znaczy że spełnia warunki na GC. Od teraz numer to tylko kwestia porządkowa dająca pierwszeństwo tylko  przed  tymi którzy również spełniają podniesione wymagania imigracyjne . 

Konretne dwie rzeczy apropos bzdur powyzej:

1. To co sie dzieje w poszczegolnych regionach, nie ma wiekszego znaczenia dla innych regionow. Np. Trump moze zbanowac cala Azje i Afryke, a limitu wiz, ktore dostanie EU to i tak nie zmieni. Takie prawo.

2. Udowodnienie, ze sie nie bedzie public charge zawsze bylo czescia procesu. Nowa interpretacja wyszczegolnia szereg rzeczy, ktore moga zawazyc pozytywnie lub negatywnie na ocenie czy dany delikwent bedzie w opinii CO public charge w przyszlosci, czy nie. Zwroc tylko uwage, ze wiekszosc dotyczy ludzi, ktorzy w USA juz sa, bo np. ciezko jest pobierac amerykanskie food stamps albo medicare w Polsce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Xarthisius napisał:

Powiem Ci tak:.....

Nie przeczę . Faktycznie z tematem GC zapoznaje się dopiero od  jesieni 2018,  więc z pewnością posiadam  mniej wiedzy od Ciebie. Właśnie to forum po to jest,  by wiedzą dzielić się i pomagać swoim krajanom. Co do finansów  ( głównie giełda, gospodarka i polityka ) to wiem  co nieco z racji ze siedzę juz w tym od 1990 roku i 30 lat doświadczenia robi tu swoje. 

Jednak, okazuje się że przepis umożliwiający sprawdzanie sytuacji finansowej aplikantów zwyczajnie nie był używany a teraz  już będzie. Czytam to forum już chyba 17 miesięcy i jeszcze nigdy  nie trafiłem na relacje kogoś po interview,  że musiał udowodnić posiadanie wystarczających środków pieniężnych w gotówce. W dostępnych wywiadach wspominają dziennikarze,  że przepis był jednak martwy. Zatem zgodnie z tym  co piszesz poprawi to nieco szanse tylko osobom z wysokim CN ( do 55271 )ale z odpowiednio grubym portfelem gdyż tacy będą mieć szansę na złapanie wizy po kimś kto odpadnie z  chudszum kontem bankowym pomimo niższego numeru. 

Jak uważasz dlaczego na kwiecień prognozują przerobić tylko 200 numerów i to w całej UE? Gdzie dotąd jechali po kilka tysięcy. Jechali a i tak zapraszali bardzo mało osób. Co to może być? Mnie by najbardziej interesował termin interview w sierpniu lub we wrześniu,  ale widzę że to igranie z ogniem i jezeli będą tak juz do końca jechać po 200 CN to mogę się i wcale nie doczekać tej miłej rozmowy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, Pawex1972 said:

Jednak, okazuje się że przepis umożliwiający sprawdzanie sytuacji finansowej aplikantów zwyczajnie nie był używany a teraz  już będzie. Czytam to forum już chyba 17 miesięcy i jeszcze nigdy  nie trafiłem na relacje kogoś po interview,  że musiał udowodnić posiadanie wystarczających środków pieniężnych w gotówce.

A pomyslales jak sie ma liczba osob wypowiadajacych na tym forum (czy nawet Polakow wylosowanych w DV) do wylosowanych ze wszystkich innych krajow? To, ze ambasada w Warszawie nie wymaga np. I-134, albo wyciagow z konta to raczej wyjatek, niz regula.

Quote

W dostępnych wywiadach wspominają dziennikarze,  że przepis był jednak martwy.

Wierutna bzdura. Dziennikarze po obu stronach Atlantyku sa znani ze swojej doglebnej znajomosci prawa imigracyjnego... Tak z czysto anegdotycznej wiedzy: jedyna rzecz, ktora interesowala IO w 2018 roku podczas mojego interview w Chicago, to bylo moje W2 za ostatnie 3 lata, tax transcripts i pay slipy. Innych dokumentow nie chcial. Jest sporo konsulatow, ktore w wymaganiach dla DV maja explicite napisane, ze wymagany jest affidavit of support, albo list od osoby, ktora Cie w USA na poczatku przyjmie, albo jakies inne wymagania pozwalajace na obejscie public charge. Bylo tak na dlugo, za nim Miller doszedl do glosu.

Quote

Zatem zgodnie z tym  co piszesz poprawi to nieco szanse tylko osobom z wysokim CN ( do 55271 )ale z odpowiednio grubym portfelem gdyż tacy będą mieć szansę na złapanie wizy po kimś kto odpadnie z  chudszum kontem bankowym pomimo niższego numeru. 

Jeszcze raz podkresle: bzdura. Osoba, ktora ma niski numer, a z jakiegos powodu nie spelnia wymogow DV, dalej jest zapraszana na rozmowe i dopiero w jej trakcie dostaje odmowe. Wynik tego interview nijak nie wplywa na to czy osoby z wyzszymi numerami zdaza byc zaproszone. Liczba wiz nigdy nie byla w tym roku problemem.

Quote

Jak uważasz dlaczego na kwiecień prognozują przerobić tylko 200 numerów i to w całej UE? Gdzie dotąd jechali po kilka tysięcy. Jechali a i tak zapraszali bardzo mało osób. Co to może być? Mnie by najbardziej interesował termin interview w sierpniu lub we wrześniu,  ale widzę że to igranie z ogniem i jezeli będą tak juz do końca jechać po 200 CN to mogę się i wcale nie doczekać tej miłej rozmowy. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Xarthisius napisał:

...

Ok. Zatem co się zmieni w procesie rekrutacji dla Polaków mieszkajacych Polsce? Nic,  skoro już dawno jest tak, jak piszesz.

Druga sprawa która z pewnością ciekawi i innych to dlaczego na kwiecień tak mocno  hamuje przerób interview, tylko 200 sztuk? Jak myślisz?  

Screenshot_20200218-212530_Chrome.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Pawex1972 said:

Ok. Zatem co się zmieni w procesie rekrutacji dla Polaków mieszkajacych Polsce? Nic,  skoro już dawno jest tak, jak piszesz.

Nie napisalem, ze w procedurze dla Polakow nic sie nie zmieni... Ba! Nawet w tych postach:

napisalem co sie zmieni. To co napisalem to to, ze:

1. overcoming public charge, bylo jest i bedzie, od poczatku wprowadzenia obecnego prawa imgracyjnego.

2. potencjalny wzrost odmow z powodu public charge, nie ma kompletnie wplywu na szanse osob z wysokimi numerami w DV2020

2 hours ago, Pawex1972 said:

Druga sprawa która z pewnością ciekawi i innych to dlaczego na kwiecień tak mocno  hamuje przerób interview, tylko 200 sztuk? Jak myślisz?  

Snucie teorii odnosnie przyczyn backlogu w KCC jest bezcelowe. Po pierwsze nie ma zadnych oficjalnych, publicznych informacji na ten temat, a po drugie co za roznica? Jezeli powodem jest to, ze Pani Henia z 2giego pietra w KCC poszla na urlop, a byla niesamowicie efektywna w przenoszeniu kursorem dokumentow w odpowiednie katalogi, to czy ten szczegol wplywa w jakikolwiek sposob na Twoja procedure imigracyjna?

2 hours ago, Pawex1972 said:

<screen>

Nie rozumiem czemu mial sluzyc ten screen and FTR posty mozna linkowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...