Skocz do zawartości

DV 2020 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 957
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
8 minut temu, panlukasz napisał:

Cześć. Po tym jak zostałem wylosowany w styczniu wziąłem rozwód. Czy muszę tłumaczyć odpis wyroku sądowego czy wystarczy dokument w języku polskim?

Nie jestem specjalistą od DV ale pamiętam z wpisów że właśnie wyroki sądowe w przeciwieństwie do innych dokumentów trzeba tłumaczyć. 

Czy trzeba okazać wyrok rozwodowy - nie wiem. Może wystarczy aktualny dokument z Urzędu Stanu Cywilnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mola napisał:

@Sanra ostatnio na forum  sporo rozmów było w kotekście SATów, więc proszę otwórz gdzieś nowy wątek i opowiedz jak to było z robieniem SATów w PL. Wielu forumowiczów będzie wdzięcznych.

Tak na szybko tutaj, skopiuję to też na wątek studia w USA 

Młody pisał SAT we wrześniu 3 klasy LO (to była ostatnia klasa liceum), czyli na rok przed zakończeniem szkoły i rozpoczęciem studiów. Do egzaminu zaczął się szykować w połowie klasy 1 LO (czyli miał 1.5 roku przygotowań do testu) - był w Matex-ie w Staszicu. Dziennie przeznaczał na to około 2,5 - 3.0 godzin. Tu uwaga: on zaczął się uczyć (miał nakazane w sumie) języka angielskiego w wieku 6 lat. W zakres przygotowań do SAT już w LO wchodził język angielski na poziomie zajebistości (musiał zacząć myśleć po amerykańsku, słownictwo bardzo zaawansowane, na poziomie uniwersyteckim amerykańskim), tok myślenia musiał sobie przestawić całkowicie na amerykański (myślenie przyczynowo-skutkowe). Duże znaczenie miało słownictwo specjalistyczne - musiał ogarnąć słownictwo z zakresu matematyki, fizyki, do tego angielski logiczny (i to w klasie już 1 pod kątem materiału z klas 11-12 amerykańskiej). Samo przygotowanie do pisania SAT w dużej mierze polegało też na wyuczeniu strategii pisania egzaminu. Poproszę go o wejście na forum - może się skusi. 

Z tego co zauważyłem po znajomych z USA, to młodzi tam zaczynają podobnie, dwa lata przygotowań do SAT, maks dwa podejścia do egzaminu (im więcej podejść, tym gorsze spojrzenie na zdającego na uniwersytecie) - na niektórych uniwersytetach jest wymóg podania wyników wszystkich testów SAT i nie wiesz czy poprzednie wyniki (w znaczeniu - gorsze) nie zmniejszą szans zdającego. Do tego wolontariat, zajęcia dodatkowe. 

Math lvl 1 vs 2 - trudność jest podobna, różnica jest w tematach (jego opinia), lvl 2 to tematy bardziej zaawansowane (np. logarytmy, granice). 

Miał 800/800 z Math2, i 800/800 z Physics 2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On March 3, 2020, the Department of State made an update to the Consular Electronic Application Center (CEAC) website, our online portal for visa applicants. A visa applicant whose case previously displayed as being in “Administrative Processing” on his or her case status page now displays as being “refused.”

There has been no change in such applicants’ actual cases. This is an administrative change to more accurately communicate case status to applicants.

Visa applicants whose case status on CEAC had previously displayed as “Administrative Processing” had been refused under section 221(g) of the U.S. Immigration and Nationality Act (INA).

Although some refusals under INA section 221(g) can be overturned, the change in the CEAC correctly reflects that the applicant’s visa application has been refused.  That status may change if the applicant can demonstrate to a consular officer he or she is eligible for a visa or if information comes to the attention of the consular officer from other sources that resolve any outstanding issues relating to the applicant’s eligibility for the visa.

[1] https://travel.state.gov/content/travel/en/News/visas-news/visas-ceac-case-status-change.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zgadywal ze jest szansa ze ambasada przedluzy Ci wize lub wbije nowa z dluzszym terminem - musisz cierpliwie sie do nich dobijac. Troche czasu jeszcze masz wiec w tej chwili to Cie pewnie na drzewo wysla bo zajmuja sie bardziej naglymi przypadkami (jak pewnie powrotem obywateli do kraju).

Do USCIS nie dzwon bo to nie ich nie dzialka, nie maja zadnej mozliwosci Ci pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, mart87 said:

Cześć,

Potrzebuję porady. Osoba z wygraną zieloną kartą, mam termin wizy imigracyjnej do 24 kwietnia. Jak wiemy z przyczyn pandemii loty do USA zostały wstrzymane. Jest spore ryzyko że nie uda się polecieć do USA przed upłynięciem terminu wizy wbitej w paszporcie. Macie pomysły co zrobić żeby jakoś przedłużyć ten termin? Sytuacja jest dość wyjątkowa. Do ambasady nie idzie się dodzwonić na stronie USCIS na czacie też nie umieli pomóc. Jednocześnie rozumiem że jeśli nie uda się tam dolecieć w terminie to zielona karta przepada?!

Jeśli gdzieś ten temat był poruszany źle trafiłem to puśćcie mi linka będę bardzo wdzięczny za pomoc.

https://www.youtube.com/watch?v=HHFSbulWuqY  (pierwsze 7 minut)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam trochę inną sytuację, bo pierwszą wizytę w USA mamy już za sobą. 6.06.2019 wyjechaliśmy z USA do Polski. 25.04 mamy bilety na samolot i teoretycznie mamy wyjechać już na stałe. Jednak zaniepokojony obecną sytuacją postanowiłem zadzwonić do sekcji imigracyjnej ambasady. „Przemiła” Pani powiedziała mi, że miałem wystarczająco dużo czasu na wyjazd i po prostu status rezydenta przepadnie, jeśli loty przez najbliższy czas nie zostaną wznowione. W paszporcie przy pierwszym wjeździe do stanów mam wbitą datę 20 maj 2020. Czy może ktoś orientuje się do kiedy muszę wjechać z powrotem do Stanów- chodzi mi o ostateczny termin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli polecisz po 5 czerwca 2020 to wrócisz więcej niż po 12 miesiącach do USA - czyli wg przepisów stracisz staus bycia LPR i zgodnie z przepisami powinieneś się starać o wizę imigracyjną lub nieimigracyjną aby pojechać do USA (bo rozumiem, że białego paszportu nie masz) - zdarzały się przypadki, że ludzie jechali do USA po ponad 12 miesięcznym pobycie za granicą i im się "udawało" ale gwarancji nie masz.

Czy podczas pierwszego pobytu odebrałeś zieloną kartę? Jak "tak" to nie ma problemu jak "nie" to ze stemplem w paszporcie bez fizycznej zielonej karty po 20 maja 2020 również nie wyjedziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli to co napisałem:)

Jak utracisz status LPR. To jako LPR nie będziesz mógł już tam wjechać. Czyli aby wjechać do USA będziesz potrzebował (zgodnie z przepisami) nowej wizy imigracyjnej (rodzina, loteria, sponsorowana przez pracodawcę) lub nieimigracyjnej.

Starania o przywrócenie statusu LPR (status powracającego rezydenta) to też jest teoretycznie możliwa opcja. Ale nie wiem czy udałoby się tobie udowodnić że łączyły Ciebie z USA cały czas nierozerwane i ciągłe więzy a przez ten rok nie wróciłeś z powodów od Ciebie absolutnie niezależnych. O ile niezależne od Ciebie było to, że od marca do .kwietnia/maja/czerwca/lipca/sierpnia (niepotrzebne skreślić) nie  mogłeś tam pojechać bo panował koronawirus to między czerwcem a marcem jednak spokojnie mogłeś do USA przylecieć. Co więcej trudno mówić o ciągłych i nierozerwalnych więzach z krajem, w którym spędziłeś jako rezydent 17 dni. Wg mnie (mogę się mylić) masz na to małe szanse. Pamiętaj, że za rok 2019 masz obowiązek rozliczyć się z amerykańskim urzędem skarbowym z wszelich dochodów uzyskanych jako LPR na całym świecie. 15 kwietnia upływa termin złożenia deklaracji podatkowej. Jeśli będziesz starał się o status powracającego rezydenta to na 100% ostaniesz zapytany czy rozliczałeś się z podatków cały czas w USA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...