Lot do usa a wirus

[Patipitts]

Ta mam od kilku lat i mogę z czystym sumieniem polecić. Jest swietna
https://amzn.to/39F2a2S
Ostatnio kupiłam dwie z tego linku
https://amzn.to/39Ctb6X 
i sa do.. . jedna wogole nie trzyma powietrza, druga trochę lepiej ale po kilku godzinach i tak jest flak. 

Wlasnie mi przypomnialas zebym wyciagnela te swoje i napompowala na probe. Ja kupilam takie z pompka zeby mi bylo latwiej ale nie wiem czy przez to z jakoscia nie bedzie lipa. Poki co leza w pudelku od tygodnia nie mialam kiedy ich nawet wyciagnac. A tak poza tym to jesli moge spytac co sprawdzilo sie Tobie przy takich maluchach jako “czasoumilacz”? Niby bede miala na czarna godzine tablet ktorego na codzien nie dostaje w ogole wiec jestem pewna ze bedzie szal tylko ciekawe na ile a tak poza tym to planuje zabrac ksiazeczki water wow, jakies puzle, moze ciastoline. Nie wiem co takiego malucha moze zajac na dluzej tak zeby balaganu tez nie zrobic na caly samolot. Bo moj jest podobny do twoich, do tego zaczepia wszystkich ludzi, macha, zagaduje, a do wszystkich dzieci sie chce przytulac. Takze wolalabym tego uniknac w warunkach samolotowych na ile sie bedzie dalo.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[andyopole]

W dniu 31.03.2021 o 17:58, Patipitts napisał:

No i bym zapomniala dodac- bobasy slodkie  

Gdy spia!

Cos wiem na ten temat. Tez bylem matka. 

[andyopole]

2 godziny temu, Patipitts napisał:

macha, zagaduje, a do wszystkich dzieci sie chce przytulac.

Pora pomyslec o braciszku lub siostrzyczce.  

[Patipitts]

Pora pomyslec o braciszku lub siostrzyczce.  

Ha ha ha- prima aprilis byl wczoraj


Sent from my iPhone using Tapatalk

[agatenka]

On 4/2/2021 at 1:08 PM, Patipitts said:

A tak poza tym to jesli moge spytac co sprawdzilo sie Tobie przy takich maluchach jako “czasoumilacz”?

Kurde, szczerze to juz nie pamiętam co mialam ze soba na pierwszy lot (teraz to juz nie ma problemu i jakas bajka czy angry birds załatwiają sprawę) Nabrałam mnostwo rzeczy a wiem tylko tyle ze prawie nic sie nie przydalo  

Dla mojego syna najlepszą zabawka bylo spuszczanie i podnoszenie podłokietnika (tak koniecznie z hukiem) i przesypywanie chrupek do Plastikowych kubeczków jednorazowych. Im wiecej ładowało na ziemi, tym śmieszniej...  do tego ‚akuku’ z sąsiadem z tylu (ktory pewnie mial juz nas dosc) załatwiło sprawe az padl. 

Z corka bylo juz gorzej, jej nic wtedy nie interesowalo. Chciala tylko byc prowadzana pod raczki po calym samolocie (bo jeszcze sama nie chodzila) , siedzac tylko marudziła, a potem darła przez mniej wiecej 5godzin nie mogąc usnąć. 

Co jest błogosławieństwem na codzien (usypia sama) jest zmora na wyjazdach nie potrafi zasnac na rekach, na siedząco, czy jak cokolwiek sie dookoła niej dzieje. Musi miec ciemność i cisze.   Dala nam popalić tak, ze stwierdzilismy zgodnie ze odpuszczamy wszystkie wakacje i wyjazdy dopoki nie podrośnie  

 

W kazdym badz razie, kup kilka nowych zabawek ktorymi twoj maly moze byc zainteresowany, nie wiem co lubi ale Np. Tablica znikopis, jakies klocki, kilka nowych resorakow itd, i daj mu je dopiero na pokładzie.  Tylko cos co nie wydaje za wiele dźwięków i najlepiej nie ma baterii.

Przepraszam, pamietam jak pisalas ze jestes w ciazy i jak urodziłaś ale stracilam rachubę i nie wiem w jakim wieku jest twoj syn. 

Jezeli karmisz to go przystaw na starcie, chyba ze pije z butelki to zrób mleko zaraz przed startem , tylko nie na na bramce, nie jak kołuje a daj mu jak tylko samolot sie wzbije. Jeżeli nie mleko to wodę. Ewentualnie lizaka.

I koniecznie mnostwo snackow, to zawsze ratuje zycie. Gerber crunchies, paluszki słone /Precelki, gold fish, coś co jest tylko na specjalne okazje. 

[Patipitts]

Kurde, szczerze to juz nie pamiętam co mialam ze soba na pierwszy lot (teraz to juz nie ma problemu i jakas bajka czy angry birds załatwiają sprawę) Nabrałam mnostwo rzeczy a wiem tylko tyle ze prawie nic sie nie przydalo  

Dla mojego syna najlepszą zabawka bylo spuszczanie i podnoszenie podłokietnika (tak koniecznie z hukiem) i przesypywanie chrupek do Plastikowych kubeczków jednorazowych. Im wiecej ładowało na ziemi, tym śmieszniej...  do tego ‚akuku’ z sąsiadem z tylu (ktory pewnie mial juz nas dosc) załatwiło sprawe az padl. 

Z corka bylo juz gorzej, jej nic wtedy nie interesowalo. Chciala tylko byc prowadzana pod raczki po calym samolocie (bo jeszcze sama nie chodzila) , siedzac tylko marudziła, a potem darła przez mniej wiecej 5godzin nie mogąc usnąć. 

Co jest błogosławieństwem na codzien (usypia sama) jest zmora na wyjazdach nie potrafi zasnac na rekach, na siedząco, czy jak cokolwiek sie dookoła niej dzieje. Musi miec ciemność i cisze.   Dala nam popalić tak, ze stwierdzilismy zgodnie ze odpuszczamy wszystkie wakacje i wyjazdy dopoki nie podrośnie  

 

W kazdym badz razie, kup kilka nowych zabawek ktorymi twoj maly moze byc zainteresowany, nie wiem co lubi ale Np. Tablica znikopis, jakies klocki, kilka nowych resorakow itd, i daj mu je dopiero na pokładzie.  Tylko cos co nie wydaje za wiele dźwięków i najlepiej nie ma baterii.

Przepraszam, pamietam jak pisalas ze jestes w ciazy i jak urodziłaś ale stracilam rachubę i nie wiem w jakim wieku jest twoj syn. 

Jezeli karmisz to go przystaw na starcie, chyba ze pije z butelki to zrób mleko zaraz przed startem , tylko nie na na bramce, nie jak kołuje a daj mu jak tylko samolot sie wzbije. Jeżeli nie mleko to wodę. Ewentualnie lizaka.

I koniecznie mnostwo snackow, to zawsze ratuje zycie. Gerber crunchies, paluszki słone /Precelki, gold fish, coś co jest tylko na specjalne okazje. 

Dzieki za rady ! Na pewno wykorzystam! Moj mlody bedzie w trakcie wyjazdu mial 16mcy. Z tego co piszesz to zachowaniem przypomina twojego syna, tez sadze ze zabawa podlokietnikiem i a kuku by zrobila szal znajac go no i zasypia tylko przytulony wiec z tym nie powinno byc problemu. Mysmy juz raz z nim lecieli i bylo spoko ale mial wtedy 5mcy i to nie byly tak dlugie loty. Zasypial zaraz po cycu jeszcze przed startem no ale wtedy jeszcze ani nie siedzial ani nie chodzil a teraz to juz pelen serwis lacznie z pierwszymi tantrumami ale moze nie bedzie tak zle.

Tak zeby nie bylo totalnie offtopowo to kupilam jednak bilety KLM i bede w Polsce rowno 4tygodnie. Znalazlam miejsce w Bostonie gdzie zrobia mi test z wynikami miedzy 24-36h. Teraz tylko pozostalo sie modlic zeby tego mi nie odwolali.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Patipitts]

Odkopuje watek  czy ktos lecial ostatnio do USA z Polski jako obywatel/lpr i mial ze soba tylko rapid test? Bede leciala 25 czerwca przez Amsterdam gdzie juz zniesli wymog PCRa dla przesiadajacych sie wiec stwierdzilam ze skoro USA akceptuje te szybkie testy to moze sprobuje ale zastanawia mnie to ze musza byc jakos ceetyfkowane/zatwierdzone przez cdc? Co to znaczy? Mam zadzwonic do punktu i zapytac czy to sie nada do Ameryki czy o jakie to certyfikacje chodzi? Czy kazdy rapid test akceptuja czy wczytuja sie w to? Jesli sporo z tym bedzie zachodu to chyba zrobie pcr ale raz ze jest stres czy wynik bedzie na czas a dwa ze koszt 3x wiekszy, ale wiadomo jak trzeba to zrobie. 

[mcpear]

Muszą być certyfikowane w kraju w którym zostały wydane. CDC nie certyfikuje żadnych polskich laboratoriów. Ale nie znam nikogo, kto leciał ostatnio do USA - sam będę zainteresowany Twoim doświadczeniem

[Patipitts]

1 hour ago, mcpear said:

Muszą być certyfikowane w kraju w którym zostały wydane. CDC nie certyfikuje żadnych polskich laboratoriów. Ale nie znam nikogo, kto leciał ostatnio do USA - sam będę zainteresowany Twoim doświadczeniem

Certyfikowane w kraju w ktorym zostaly wydane- ale przez kogo ta certyfikacja? Jesli zadzwonie zeby sie dowiedziec to nawet nie wiem o co zapytac bo nie rozumiem tego za bardzo. Skoro sa dopuszczone jako rapid test to chyba i certyfikowane? 

[mcpear]

Tak. Nie ma "stricte" wpisanych certyfikacji. Jeśli robisz ten test "oficjalnie" w Polsce to znaczy że jest OK. Poczytaj https://travel.state.gov/content/travel/en/international-travel/before-you-go/covid-19_testing_required_US_Entry.html

Tam tylko jest wskazane, że możesz być po przylocie poproszone o weryfikację czy test jest prawdziwy (Passengers will also attest to the authenticity of the test presented.  ). Aczkolwiek nikt się o nic nie pyta wg zeznań innych po przylocie. Jak Ciebie linia wpuści na samolot to znaczy, że jest OK i na terenie USA CBP o nic się nie pyta.

Wg tej strony OK jest dowolny test, który spełnia powyższy warunek (3 dni przed wylotem): "You will need a viral test (NAAT or antigen test) to determine if you are currently infected with COVID-19"