Wyjazd do USA kiedy w Polsce masz dobrze..?

[Patipitts]

3 hours ago, andyopole said:

Jak to nic nie warte?!?!?! Chopso tam stoi, power wash marki Karcher, tabso, rower, nie uzywany od kilku lat ale wystarczy tylko napompowac i jechac. No i cala masa tzw. "przydasi".

Lawn mower! Nie zapomnij o lawn mower!

[mcpear]

4 hours ago, katlia said:

Fakt... to bardzo amerykanskie. Graty nic nie warte w garazu... samochod za kilkadziesiat tysiecy dolarow na ulicy. 

To prawda

[andyopole]

30 minut temu, Patipitts napisał:

Lawn mower! Nie zapomnij o lawn mower!

Zapomnialem. Tez tam stoi.

Dodatkowo na zime szesc wielkich (24 inch) donic z kwiatami, ktore nie przezimuja na zewnatrz.

[kzielu]

3 hours ago, Patipitts said:

Lawn mower! Nie zapomnij o lawn mower!

Zero turn albo traktor, najlepiej Deere. Push mower to amatorstwo ;-) 

Natomiast ja jako bardzo slaby amerykanin, mam wszystkie cztery garaze obsadzone samochodami i do tego upchniety traktor, 5 zestawow kol / open i mase mase innych rzeczy. Tetris to moja specjalnosc.... Z zasady nie zostawiam samochodow na zewnatrz jak nie musze.

[katlia]

32 minutes ago, kzielu said:

Natomiast ja jako bardzo slaby amerykanin, mam wszystkie cztery garaze obsadzone samochodami i do tego upchniety traktor, 5 zestawow kol / open i mase mase innych rzeczy. Tetris to moja specjalnosc.... Z zasady nie zostawiam samochodow na zewnatrz jak nie musze.

Powinienes uczyc amerykanow jak to robic... tak jak Marie Kondo uczy ich jak sprzatac i graty wywalac

[andyopole]

51 minut temu, kzielu napisał:

Push mower to amatorstwo ;-) 

Na moich "akrach" miałbym problem zawrócić takim kosiarkowym traktorkiem.

Ale żeby nie było żem taki "przeżytek" oświadczam że moja kosiarka sama jeździ oczekując  ode mnie tylko nadania właściwego kierunku. Na wiosnę przekonałem się ile trzeba krzepy mieć żeby to cholerstwo pchać gdy w połowie frontowego trawnika pękła mi linka włączająca napęd. No qrde, zasapałem się nieco. 

[Patipitts]

1 hour ago, kzielu said:

Zero turn albo traktor, najlepiej Deere. Push mower to amatorstwo ;-) 

Mamy mamy, z przyczepka zajmuje wiecej miejsca niz auto  

[agatenka]

1 hour ago, andyopole said:

Na moich "akrach" miałbym problem zawrócić takim kosiarkowym traktorkiem.

Ale żeby nie było żem taki "przeżytek" oświadczam że moja kosiarka sama jeździ oczekując  ode mnie tylko nadania właściwego kierunku. Na wiosnę przekonałem się ile trzeba krzepy mieć żeby to cholerstwo pchać gdy w połowie frontowego trawnika pękła mi linka włączająca napęd. No qrde, zasapałem się nieco. 

Na urodziny zażycz sobie robot koszący    Wtedy tylko siedzisz z piwkiem w ręku .. 

Zarty zartami, ale to naprawde super sprawa, taka ogrodnicza roomba.  Większość działa na mniejszych działkach kosząc / mulczując codziennie, ale można znaleźć takie o zasięgu nawet 5 akrów ( cena jednak z kosmosu)  

[andyopole]

1 godzinę temu, agatenka napisał:

Na urodziny zażycz sobie robot koszący    Wtedy tylko siedzisz z piwkiem w ręku .. 

Zarty zartami, ale to naprawde super sprawa, taka ogrodnicza roomba.  Większość działa na mniejszych działkach kosząc / mulczując codziennie, ale można znaleźć takie o zasięgu nawet 5 akrów ( cena jednak z kosmosu)  

Tiaaaa, wypuszczę go na trawnik przed domem to obleci robotę u wszystkich sąsiadów przy ulicy. 

Żartuję, pewnie ma podobne radiolatarnie jak domowa iRoomba.

[Sebol83]

E tam, Andy, taką kosiarkę to się "więzi" przewodem wkopanym w ziemie

A taka kosiareczke do 8100sq/ft za 1200 USD mozna na amazonie zgarnac - wiec chyba cena ok ( nie ze super atrakcyjna, ze zaraz wracajac z domu zakupisz , ale chyba przystepna ) 

 

Ale co Wy wiecie o koszeniu, ja sie ani traktorka nie dorobilem, moja push mover jest zasialana sila mych nog, wiec i tak pierwsze skrzypce gra podkaszarka, ktora musi skosic 4000 m2.

I to jest dopiero weekend spedzony na lonie natury z kosiarka spalinowa na reku