Skocz do zawartości

katlia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 138
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    179

Zawartość dodana przez katlia

  1. Do stosunkowo niedawna mozna bylo kupic BMW za granica i sprowadzic do US, samochody ktore byly juz gotowe na rynek amerykanski. Znajoma ma taki. Zamowila przez dealer'a w Colorado, pojechala na urlop do Austrii, tam go odebrala, jezdzila nim przez miesiac, a potem przeslala do Denver. (Transport z Austrii do Colorado byl wliczony do ceny samochodu.) Z tego co sie orientuje, BMW nie ma juz tego programu, ale mozliwie ze inne firmy jeszcze tak.
  2. Znajomi z Francji chcieli przeslac starszego Citroena do US. Zrezygnowali wlasnie z tego powodu: nie mogli go ubezpieczyc.
  3. Znasz to z autopsji? Bo ja tak! Bardzo mnie ten opis ubawil.
  4. Przyjaciolka ma Tesle. Poniewaz fajnie sie tym jezdzi, chcialysmy zabrac na podroz Denver-Santa Fe jakies 400 mil. Bez problemu mozna dojechac. ALE juz zjechac z glownej autostrady zeby zobaczyc atrakcje po drodze w pustawych i oddalonych miejscach - to juz bylo ryzykowne, bo w gorach, na odludziu tych stacji jest malo, jezeli w ogole. Wiec do Santa Fe pojechalysmy moim Hyundai, bo nie chcialysmy rezygnowac z pieknych miejsc po drodze.
  5. Nie wiem czy polskie szklo jest az tak cenione w US. Ja glownie widze w sklepach typu TJ Maxx i Ross. Mi sie wydaje ze ladne szklo z Polski jest po prostu tansze niz ladne szklo z Wloch, naprzyklad. Nie to co Boleslawiec ktory, dosyc drogi, jest tu bardzo popularny i ma pewna renome "Polish pottery."
  6. To ze Europejczycy projektuja i buduja lepsze okna niz w US bylo znane od lat. Kolega w Denver sam zbudowal dla siebie dom 'eko' -- passive heating i cooling -- i materialy byly sprowadzone z Europy, okna z Niemiec. Sadze ze tez z robione w Polsce.
  7. Nie wiem, bo ja nie zamawialam ale firma ktora to zrobila. Sadzac, jak wszystkie inne produkty europejskie sprzedawane w US, miara podana i w calach i centymetrach.
  8. Contractor dumnie mowil, "European windows." Ktore, IMO sa lepsze niz te amerykanskie.
  9. Mialam dzisiaj wbudowane spore okno do pokoju w piwnicy... Okazalo sie ze to produkcja polska: okno robione w Katowicach, a szklo wstawione w Kielcach.
  10. Jezeli pracujesz w IT to sam pobyt w Bay Area, pracujac w SF lub Silicon Valley, bedzie wygladal imponujaco na resume. Otwiera wiele drzwi. W Bay Area mozna spokojnie i niezle zyc z pensja $200K. Domu od razu nie kupicie ale na mieszkanie w porzadnej dzielnicy wystarczy. Megan Markle tam zaczela swoja amerykanska przygode, mieszkali w Bay Area chyba 2-3 lata, a potem dostali swietne prace w rejonie Los Angeles, i tam sobie szczesliwie mieszkaja w domu z basenem, living the California Dream.
  11. Hustawki zbudowali https://www.youtube.com/watch?v=CHX0RJrnw10&ab_channel=CGTN
  12. Ale tRump tez byl dosc specyficzny jezeli chodzilo o mur na granicy za ktory Meksyk mial placic
  13. Dla mnie bylo fajnie. Firma placila za business class na loty miedzynarodowe, i first class na kazdy lot w US dluzszy niz 2.5 godzin. Placili za fajne hotele i byl niezly per diem. Polecialam dwa razy do Europy i tam placili za TGV i pierwsza klase w pociagach. Ale potem dostalam nowego szefa ktory zdecydowal ze byloby "lepiej" zeby on jezdzil na te spotkania, i nie ja. Wiec fajna praca zrobila sie mniej fajna i odeszlam.
  14. Faktycznie, masakra. U nas w the big city jest zupelnie OK.
  15. Myslisz? Bo ja uwazam ze USPS zasluza na lepsza opinie niz ogolnie ma. (Przewaznie to krytyka z republikanskich zrodel w ktorych chca zupelnie sprywatyzowac USPS tak samo jak publiczne szkoly ktore tez profitu nie maja...) Za maly procent jednej godziny pracy za minimum wage, mozesz wyslac list z Hawaii do Maine, i ten list dojdzie w przeciagu 3-4 dni. Nigdy nie zapomne kiedy w pracy dowiedzialam sie ze Europejczycy wogole nie licza na wlasna, znacznie drozsza poczte jezeli chodzi o jakies wazniejsze dokumenty. Niemiec mi powiedzial ze ich poczta jest wolniejsza od pony express, i zeby wszytko im kurierem wysylac, nawet w srodku Niemiec. A juz do Francji, to ho, ho. Nikt nie ryzykuje niczego wyslac, lol.
  16. Mieszkam w Denver, ale czesto jestem w Santa Fe; akurat jedziemy tam w przyszlym tygodniu. (To jest jedne z moich ulubionych miejsc w US. )
  17. Jezeli you-know-who wygra wybory mozliwe ze bede tam mieszkala od 2025-go...
  18. Dokladnie tak. Sama dwa razy podisywalam umowe corki ktora mieszkala w NYC.
  19. To samo mowia inni. Zaluje ze tego sama nie doswiadczylam.
  20. Super, dziekuje za zdjecie. Zazdroszcze wam!
  21. Ale super! Zazdroszcze. My jestesmy w Denver, wiec moze 70% zacmienia. Polowa Colorado wyjechalo do Dallas ogladac.
  22. Ha! Mniej wiecej jak ja. Gramy w lottery - kupujemy JEDEN bilet na tydzien - i uwazamy ze to inwestycja w parki Colorado. Jest ubaw klocac sie jakbysmy wydali te pieniadze.
  23. Cisza. Andy prawnika szuka. A Ty gralas? Maz "nie pozwala" kupowac Powerball. Ale kupujemy lottery.
  24. Super. W jej wieku to juz nie zapomni.
  25. W mojej probce statystycznej bylo inaczej. Dzieci naprawde nie lubily polskiej szkoly, chcialy grac w pilke nozna i chodzic na birthday parties jak wszyscy rowiesnicy w amerykanskiej szkole.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...