Skocz do zawartości

mcpear

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 052
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    188

Zawartość dodana przez mcpear

  1. Na froncie CNNowym prowadzący wyszkują coraz bardziej wyuzdanych scenariuszy, kiedy to się skończy 270-268 lub 271-267 dla Joe Bidena.
  2. Bo chyba pomimo jakiś pierwszych złych wyników częściowych to PDT obroni raczej OH i NC - to mógłby być game over dla Niego. Co więcej FL wygląda bardzo bezpiecznie
  3. Ciekawe jest że fox news szybciej deklaruje niż CNN. Dużo szybciej.
  4. Tam skończyło się w SCOTUS na 5:4. Teraz przynajmniej wiemy, że będzie 6:3 jakby się miało przez tygodnie ciągnąć
  5. Ostatnio zwycięzcą wyborów, który przegrał Florydę był Bill Clinton w 1992
  6. Też oglądam ABC - głosy raczej przypominają TVN24 jak pierwszy raz PAD wygrywał w 2015
  7. Również "zachęcająco" wygląda przeniesienie imprezy PDT z ogłoszenia wyników z WH do "undisclosed location". Szczegółów nie podają. Przypomina mi się HRC, która 4 lata temu mniej więcej o tej samej porze wieczoru odwołała sztuczne ognie w NYC
  8. To w takim przypadku szacuje się, że w kongresie wygra PDT, bo głosuje się nie większością głosów a "większością stanow", czyli kongresmeni z jednego stanu ustalają jeden głos w ramach reprezentacji stanowej - szacuje się, że takie glosowanie skończyłoby się chyba 27-23 albo 28-22, mimo niebieskiego kongresu. Ale wtedy jest ciekawiej z funkcją VP - bo wtedy Senat, który raczej będzie niebieski wybiera VP. Czyli PDT będzie miał jako VP KH Oj impeachment byłby bardziej ciekawy niż nam się wydaje
  9. Zrobiłem 3 screenshoty: - Dzisiejszą prognozę z 270towin - Znanego węża z 538 - Dzisiejszy forecast w sprawie głosów elektorskich z 538 Za 24 godziny z haczykiem zaczniemy: - albo podziwiać rzetelność agencji z prognozami, - albo to co zawsze w wielu ostatnich wyborach Happy Tuesday!
  10. Rzeczywiście ciekawie się ogląda te mapy datowane na dzień wyborów 2016: https://www.270towin.com/2016-election-forecast-predictions/
  11. Dzisiaj widziałem fajną informację, że JB ma nad PDT mniej więcej w sondażach taką samą przewagę jaką miała HRC na 5 dni przed wyborami w 2016. Pożyjemy zobaczymy - aczkolwiek mam wrażenie że kampania w tych ostatnich dniach jest inna niż kampania 2016 (może subiektywne). PDT jakby "mniej uwodził" niż czynił to na finiszu w 2016 i jest mniej błyskotliwy w swoich docinkach lub w swoich przemówieniach. JB wypowiada się dużo mniej lekceważąco niż to robiła HRC, co w ostatnich dniach kampanii 2016 było wręcz paliwem dla PDT. Zaangażowanie Obamy w ostatnie dni kampanii to bardzo dobra decyzja. PBO nic nie stracił z czaru uwodzenia tłumu a 4 lata niebytu wyzwala wśród ludzi pewną nostalgię i tęsknotę za czasami, kiedy on rządził. Co więcej nadanie PBO roli inteligetnego agresora - w sensie że to on cały czas ujeżdża po PDT to sprytny ruch. PDT nie do końca ma się jak zgryźliwie odgryźć - jak by się odgryzał Obamie to nie jest to co do końca chciałby robić a bezpośrednio odgryżać się Bidenowi nie może bo w sumie te uszczypliwości wypowiadał nie Biden a Obama. Myślę, że jeszcze przejdzie to do klasyki prowadzenia kampaniii. A propos przemówienie Obamy z Filadelfii to najlepsze przemówienie "Bidena" w jego kampanii
  12. To chyba nie jest jedynie sytuacja związana z Polska - mam na myśli lekkomyślność w obchodzeniu się z wirusem. To chyba generalny problem Europy i USA (mam mniejsze ostatnio kontakty z Południową Ameryką czy Azją). Narzekasz na Polskę bo masz kontakty, czytasz i rozmawiasz z Polakami. W Hiszpanii i Włoszech nie jest lepiej. Na Węgrzech czy Rumunii jest identycznie. Ludzie po pierwsze są zmęczeni obostrzeniami, po drugie często ekonomicznie patrzą, że kwarantanna to niższe zarobki lub potencjalnie stracony biznes, po trzecie wiedzą, że 95% przypadków jest łagodne i generalnie godzą się z ryzykiem zachorowania. Nie jesteśmy w tej kwestii "narodem szczególnym"
  13. Obejrzałem wczoraj nowego Borata na amazon prime - gość pobił moje oczekiwania! Jestem ciekaw czy scenariusz miał wymyślony, czy raczej udał się na prowincję, nakręcił kilka pranków i utworzył pod to genialny scenariusz, które się idealnie wpasowują - ponoć przy kręceniu tego filmu prawie 100 razy wołali na niego policję. Polecam!
  14. Spłacaną na czas czyli w terminie wskazanym na wyciągu? Czy starasz się spłacić przed wygenerowaniem wyciągu aby na wyciągu było jak najmniej? Jak to pierwsze to znaczy, że nie rozumiesz jak credit score jest budowany jeszcze (też mi to trochę zajęło). Staraj się aby wyciąg wykazał 5-9% limitu karty co miesiąc - zobaczysz jak score ruszy do góry praktycznie od zaraz.
  15. Zgadzam się. Jestem bardzo ostrożny w zaufaniu sondażom. Druga debata chyba jednak wyraźnie dla PDT. Joe Bidena złapali na geście Busha z debaty z Clintonen który go ponoć reelekcję kosztował. Dzisiaj już 538 przemalował pierwszy z dotychczasowo blado niebieskich stanów na różowo. Aczkolwiek to inne wybory niż dotychczas - wielu, bardzo wielu już zagłosowało i ich lepsza forma PDT w samej końcówce może już nie odwieść od poglądów jakie mieli w momencie oddania głosu.
  16. W południowej CA większość "fajnych" planned communities ma HOA - nie poradzi się na to nic. Ja bylaws nie przeczytałem. Uznałem, że chce tu mieszkać więc po co mam się denerwować z góry na ograniczenia, na które i tak nic nie poradzę. Oprócz HOA to szereg z communities ma jeszcze Mello Roos - czyli taki dodatkowy podatek od nieruchomości, który jest nieodliczalny od podatku federalnego (jeśli się stosuje odliczenia itemizowane - a przy obecnych tutaj wartościach nieruchomości to w zasadzie każdy kto bierze mortgage nie korzysta z odliczenia ryczałtowego. Roczne odsetki od mortage + odliczenie za 10k za podatki są większe niż standard deductions)
  17. Odczujesz to "extreme fire risk zone" przy wycenie ubezpieczenia
  18. Ja ostatnio słyszałem ten tekst zparafrazowany przez świeżo upieczonego ... rozwodnika.
  19. Mi sie HOA podobało dopóki nie wlepiło mi mandatu za to, że za późno zdjąłem oświetlenie na Christmas (7 stycznia mandat wlepiony - a lampki były wyłączone, tylko jeszcze wisiały na dachu bo były deszcze i nie chciało mi się na ten dach wchodzić). Niech Tobie sprzedawca przekaże kontakty do ogrodnika, który u niego pracował i do gościa od basenu co robił serwis do tej pory. Oni będą znali "historię" a nawet jak sama kogoś znajdziesz to na początek warto utrzymać "starych". Wow. Ale się zmieniło, pamiętam jak jeszcze jakiś czas temu mówiłaś, że mieszkanie w LA to ostatnia rzecz na którą się zdecydujesz bo Ci się tam nie podoba, a teraz dom kupujesz:) Sprawdzałaś czy na ulicy / osiedlu wielu ma wywieszone flagi "Trump 2020"? Warto się przejechać po ulicach i popatrzeć - teraz jest dobry czas na to.
  20. @MeganMarkle Brawo! Gratulacje! Proces kupienia domu jest prosty. Realtor prowadzi Ciebie krok po kroku. Nie powinnaś mieć stresu.
  21. Wg mnie tak jak Biden w pierwszej debacie dał sobie całkiem radę tak teraz uważam, że Mike Pence wypadł lepiej niż się spodziewałem. Kamala wypadła dobrze merytorycznie, nie dała się ponieść, punktowała celnie - z drugiej strony PDT wystawił się na tylu polach ostatnio (podatki, COVID, wstrzymanie stymulusu do czasu aż nie wygra po raz drugi wyborów), że miała mocno ułatwione zadanie, ale nie był to "rozjazd". Mam wrażenie też, że nie chciała być agresywna (sondażownie na 100% wskazały im, że widzowie pierwszej debaty nie pochwalali agresjii). Pence celnie zaatakował w sprawie poszerzenia składu SCOTUS, co pewnie się może wydarzyć a co będzie przekroczniem pewnej kolejnej granicy wydawałoby się nieprzekraczalnej. Z kolei atak na odwołanie "Trump's tax cuts" to było stąpanie po grząskim gruncie - skoro PDT w wyniku tych ustaw płacił po $750 rocznie to nad tą trumną VP powinien starać się milczeć i raczej tematu podatków nie dotykać. Nie wiem czy po ewentualnej porażce Pence będzie kandydatem na prezydenta za 4 lata - on jednak nie ma charyzmy, którą Trump uwodzi tłumy (czasami populistyznie), one nie ma owej buńczucznej pewności siebie i manii wyższości, która bardzo elektryzuje jego elektorat. To samo będzie się działo jakby PDT wygrał wybory. Ja na serio uważam, że po wygranej PDT w listopadzie za 4 lata Donald namaści Ivankę. Po porażce to nie wiem, wiele scenariuszy jest otwartych włącznie z wnikliwą kontrolą IRSu zeznań podatkowych PDT (które chyba od 4 lat nie toczą się wcale) przez nową administrację. A za co siedział Al Capone? Za podatki, których nie płacił. Mam wrażenie, że amerykańska wersja TKM z biczem uderzającym na prawo przetoczy się przez USA. A choroba Trumpa chyba jednak powoduje, że nie odrabia strat - to jest kandydat wieców. Nie ma wieców to nie może przedostać się do opinii publicznej jakiś fragment ostrzejszy na który tłum reaguje ekstazą. Poza tym analizy budżetów z reklamami obu kandydatów pokazują, że Biden odrobił lekcję, którą zaniedbała Hillary i raczej odbie Wisconsin i Michigan. Co więcej republikanie chyba się z tym pogodzili. To powoduje, że PDT MUSI wziąć wszystkie inne swing areas: PA+FL (bez tego to nie ma nawet mikroskopijnej szansy)+NC +GA+AZ + wszystkie głosy z Nebraski i 1 z Maine. To wszystko może jeszcze być ciągle za mało i musi znalźć jakąś niespodziankę jak w 2016 jak np może Nevada? może Colorado? może MN? Ale to jeszcze 4 tygodnie i 2 (może 1) debaty. Sztaby jeszcze mają coś w zanadrzu na końcówkę i zapewne owa ciężarna zakonnica przejechana na pasach przez jednego z kandydatów już leży w kostnicy i któryś ze sztabów włąsnie pudruje ją do zrobienia selfie
  22. Inna beczka: dzisiaj ostatni dzien aby zapisywac sie na pozew zbiorowy przeciw Apple w sprawie Iphone 6 i ograniczania wydajności jak miały problem ze zużywaniem się baterii. Jak macie / mieliście IP6 lub 7 to można się zarejestrować - szacowana rekompensata $25 od urządzenia
  23. A są/byli republikanami?
  24. Dość skomplikowne. Pamiętaj że wybory w USA to tak na serio 50 niezależnych wyborów organizowanych niezależnie przez każdy stan z osobna. Niektóre umożliwiają wymianę kandydata, niektóre nie. Co więcej niektórzy elektorzy są zobowiązani do głosowania imennie na osobę wybraną a niektórzy są tylko związani do partii, która wygrała. W niektórych stanach (jak CA) głosowanie korespondencyjne już się zaczęło. I tam np. głosy oddane na kandydata któremu by się zmarło są ... stracone. Nie można zagłosować ponownie a głosy na nieżyjącego są uznane za nieważne. Ale: 1. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie i rozważania są stricte teoretyczne 2. Jakby PDT coś się stało (tfu, tfu bo życzę mu dużo zdrowia) to umiem sobie wyobrazić bipartisan agreement aby szybko legislacyjnie sprawę wyprostować i przeprowadzić w miare uczciwe wybory. W tym kraju prezydenta o wątpliwej legitymacji na serio nam nie trzeba
  25. Mike Lee - Republikański Senator z Utah z pozytywnym testem. Przez następne 10 dni (minimum) w izolacji. Czy obowiązuje w senacie możlwość "remote voting" ??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...