Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Widzę że jesteś wszechstronnie obeznany. Siedząc dość głęboko w temacie części i rynku matoryzacyjnego, skądinąd części na aftermarket, mam inne spojrzenie na to wszystko. Oczywiście odnośnie rynku europejskiego a nie amerykańskiego, na którym być może jest inaczej.

 

 

Napisano
Teraz, cee napisał:

Widzę że jesteś wszechstronnie obeznany. Siedząc dość głęboko w temacie części i rynku matororyzacyjnego, skądinąd części na aftermarket, m inne spojrzenie na to wszystko. Oczywiście jest to głównie odnośnie rynku europejskiego a nie amerykańskiego, na którym być może jest inaczej.

Nie jestem obeznany tylko stary. Zycie uczy.... Gdybym zaczal sprzedawac chleb. ktory potrafie zrobic tez bym zrobil furore ale juz mi sie po prostu nie chce...

  • Upvote 1
Napisano
2 godziny temu, andyopole napisał:

Kolega @cee ma najwyrazniej uwielbienie do metek "orginalnych" producentow. W tej chwili producenci samochodow juz nie robia sami kazdego wichajstra. Zlecaja dostawy innym bo tak taniej i bezpieczniej. A producenci tych komponentow sprzedaja je na rynku pod wlasna marka. Za logo marki samochodu na pudeleczku trzeba extra zaplacic, jesli ktos lubi z namaszczeniem wyrzucac je do smietnika - jego sprawa. A moze ustawiasz te puste kartoniki na polce w garazu? :D

 

Takich tesciow mialem. Pojechalem z dziecmi w odwiedziny ale zapomnialem szamponu. Gdy spojrzalem w u nich do lazienki ujrzalem cala baterie roznych zagranicznych kosmetykow (lata 80-te). Pomyslalem sobie, problem rozwiazany. Gdy przyszlo do kapieli okazalo sie ze to wystawa pustych opakowan.:o

FoMoCo to Ford Motor Company Tak dla porządku. Wszystkie części które wymieniłem to OEM i są swobodnie dostępne.

Ja z wielu względów używam tylko oem. Tani aftermarket to z reguły syf.

  • Like 1
Napisano

A ja chcialam powiedziec, ze wlasnie zostala doreczona mi do rak wlasnych paczka ze smakolykami z Oregonu. Troche spozniona, bo w tamtym tygodniu troche zasypalo nas sniegiem, wiec chyba stad opoznienie. 

@andyopole napisalabym w wiadomosci prywatnej podziekowania, ale musialam Cie pochwalic przed wszystkimi forumowiczami. Podzielilam sie szyneczka ze swoimi wspolpracownikami i wszyscy jednoglosnie powiedzieli, ze to 'the best smoked meat they ever had'. Sa pod takim wrazeniem, ze powiedzieli zebys wyslal wiecej. Wszyscy z dzialu commercial sales, wiec moze uda ci sie ubic jakis dobry deal na jakis karabin czy cos :D DZIEKUJE BARDZO! :* 

 

  • Upvote 4
Napisano
28 minut temu, ilon napisał:

A ja chcialam powiedziec, ze wlasnie zostala doreczona mi do rak wlasnych paczka ze smakolykami z Oregonu. Troche spozniona, bo w tamtym tygodniu troche zasypalo nas sniegiem, wiec chyba stad opoznienie. 

@andyopole napisalabym w wiadomosci prywatnej podziekowania, ale musialam Cie pochwalic przed wszystkimi forumowiczami. Podzielilam sie szyneczka ze swoimi wspolpracownikami i wszyscy jednoglosnie powiedzieli, ze to 'the best smoked meat they ever had'. Sa pod takim wrazeniem, ze powiedzieli zebys wyslal wiecej. Wszyscy z dzialu commercial sales, wiec moze uda ci sie ubic jakis dobry deal na jakis karabin czy cos :D DZIEKUJE BARDZO! :* 

 

Na zdrowie!

Martwilem sie ze juz nigdy nie dojdzie, sledzilem tracking. Estimated delivery bylo na piatek. Mam nadzieje ze nie trzymali paczki kolo kaloryfera.:D

Co do dealu na karabin, czasem potrzebujemy dobra cene, jesienia szukalismy dobrego sztucera. A co do mnie to musze sie dopytac w moim Marrion County czy przyznali mi na ten rok jakis limit odstrzalu, pare osob mam na oku.;)

 

Acha, to czarne nie wiadomo co w woreczku, to kutia. Robie zawsze na Wigilie i drugi raz na Trzech Kroli. Nie kazdemu smakuje, jesli Ci nie "podejdzie" wystaw ptaszkom, beda wdzieczne.

Napisano

O proszę proszę :) taka to pożyje :) wujek z Oregonu rozpieszcza jak widzę :) 

do mnie w koncu tez smakołyki dotarły :) od mamy! Duzo polskich cukierków, przypraw, suszone grzybki i opłatek, nieco spóźniony co prawda i pokruszony, ale dotarł :) chyba tez przez te śniegi.

Napisano

Moja siostra, obywatel Bundesrepublik Deutchland, przysłała te ‚kinder niespodzianki’. W stanach nielegalne, nie mozna mieszać jedzenia i artykułów nie nadających sie do spożycia. Moje 3 latki rozpxxxxolily te paczkę w ciągu kilku sekund, wiedziały co to jest z YouTube. I wycie jak reszta została zabrana i schowana. 

Tak sobie myśle, ze ja w ich wieku robiłem awanturę matce, bo nie chciała mi ciastek w SAMie kupić. A były tylko te ciastka i ocet. W końcu wnerwiona moim wyciem wzięła jedno z pudełek,  rozerwała i było puste w środku. I ta scena to jedna z niewielu które pamietam z dzieciństwa.

Napisano

Po przeprowadzce do USA to było podstawowe życzenie moich dzieci z każdej zagranicznej delegacji z której wracałem. Ale porzeczytałem tego typu artykuł (http://souvenirfinder.com/2014/01/22/kinder-surprise-chocolate-egg-souvenir-fine-illegal-customs/) i ... wytłumaczyłem im, że mają zmienić preferencje. $2500 kary za jajko uderzyło moją wyobraźnię.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...