Chciałem Powiedzieć Że...

[mcpear]

1 hour ago, MeganMarkle said:

Meanwhile in UK:

Model UK to "nie przejmujemy się". Wg tego modelu w ciągu następnych 4-6 tygodni zarazi się 80% populacji UK. Ci co przeżyją ci się uodpornią. Za 8 tygodni problem COVID-19 w UK przestanie istnieć dla tych co przeżyją i dla ekonomii kraju. NIe mają wyborów rychło - do następnych elektorat zapomni i wybaczy.

[katlia]

1 minutę temu, mcpear napisał:

Model UK to "nie przejmujemy się". Wg tego modelu w ciągu następnych 4-6 tygodni zarazi się 80% populacji UK. Ci co przeżyją ci się uodpornią. Za 8 tygodni problem COVID-19 w UK przestanie istnieć dla tych co przeżyją i dla ekonomii kraju. NIe mają wyborów rychło - do następnych elektorat zapomni i wybaczy.

Rozmawialam z naukowcem z NIH. Epidemiologia to nie jej branza, ale zna tam wielu - podobno  sa zaszokowani decyzja UK... i czarno widza mozliwe rezultaty...

[mcpear]

Just now, katlia said:

No fakt, tego sie nie doczekasz, ale chodza plotki ze trump oglosi "national lockdown" jaki widzimy w wielu europejskich krajach wlacznie z Polska... ludzie sie juz zakladaja kiedy to golosi (sroda?czwartek) i na jak dlugo. Podobno on chce national lockdown na 2-tygodnie ale CDC chce 4, i sie kloca.  

Tak. WH już wypuścił pierwsze pogłoski (tzw kontrolowany przeciek) o generalnym zakazie lotów pasażerskich w USA. Ja słyszałem wersję 30 dni (czyli wg tego co piszesz wersja CDC)> Rynek już to discountuje - futures na DJ lecą w dół. Spodziewany jest duży drop na jutrzejszym otwarciu - mimo decyzji fedu o stopach i luzowaniu ilościowym.

 

[mcpear]

3 minutes ago, katlia said:

Rozmawialam z naukowcem z NIH. Epidemiologia to nie jej branza, ale zna tam wielu - podobno  sa zaszokowani decyzja UK... i czarno widza mozliwe rezultaty...

https://www.youtube.com/watch?v=3UrkFY0zTLg

Czyli tzw 4 etapy rozwiązywania problemu w UK

 

[czekajacy_na_cud]

11 godzin temu, Patipitts napisał:

A u nas polki pelne poki co ludzie nie panikuja jeszcze. A my spokojnie na wsi sobie egzystujemy a nie wychodzimy z domu tak czy siak bo tak pyli ze wszyscy cala rodzina wlacznie z malym mamy zatkane nosy.

Wczoraj sie dowiedzialam ze mam sobie szukac nowej pracy mam ok 6tyg, niby sama planowalam odejsc, niby tragedia sie nie dzieje ale jakos mam leki ze wszystko pozamykaja, zaklady pracy upadna, nie pojedziemy do Maine bo odwolaja camp i bedziemy mieli problem znalezc prace...

Sorrry gdzie te pełne półki? Mieszkam w Marietta.

Sent from my iPhone using Tapatalk

 

[Patipitts]

 

To masz prawie 200 mil do mnie. Ja mieszkam na wsi na poludniu, u nas w sklepie normalnie, nawet Walmart bez tlumow i wszystko jest


Sent from my iPhone using Tapatalk

[MeganMarkle]

3 hours ago, katlia said:

No fakt, tego sie nie doczekasz, ale chodza plotki ze trump oglosi "national lockdown" jaki widzimy w wielu europejskich krajach wlacznie z Polska... ludzie sie juz zakladaja kiedy to golosi (sroda?czwartek?) i na jak dlugo. Podobno on chce national lockdown na 2-tygodnie ale CDC chce 4, i sie kloca.  

Ale jak by miał ten lockdown w amerykańskiej wersji wygladac? Głównie mnie interesuje czy będzie możliwe to moje przeprowadzenie się z Baya do LA... Chyba nie zabronią poruszania się w ramach jednego stanu? Godziny policyjnej tez jakoś sobie w usa nie wyobrażam.. choć może by się przydała  

[MeganMarkle]

3 hours ago, mcpear said:

Model UK to "nie przejmujemy się". Wg tego modelu w ciągu następnych 4-6 tygodni zarazi się 80% populacji UK. Ci co przeżyją ci się uodpornią. Za 8 tygodni problem COVID-19 w UK przestanie istnieć dla tych co przeżyją i dla ekonomii kraju. NIe mają wyborów rychło - do następnych elektorat zapomni i wybaczy.

Co to znaczy „uodporni się”? Przecież są udokumentowane przypadki ponownych zakażeń tych samych osób... ręce opadają jak się tych brytoli słucha. Ciekawe czy królową tez już na straty spisali??

[andyopole]

2 minuty temu, MeganMarkle napisał:

Co to znaczy „uodporni się”? Przecież są udokumentowane przypadki ponownych zakażeń tych samych osób... ręce opadają jak się tych brytoli słucha. Ciekawe czy królową tez już na straty spisali??

Oj, nakarm dzidziusia i idź już spać @MeganMarkle, wystarczy ratowania świata na dziś. 

[Joanna30]

14 godzin temu, andyopole napisał:

W tygodniu natopilem garnek smalcu że skwarkami. Nie tylko wirus ale i wojna mi niestraszna. 

Ja w sobotę nalepiłam pierogów. Dłonie mnie jeszcze dziś bolą